Jeśli chodzi o Szpital w który miałaby być przeprowadzona operacja kręgów szyjnych na poziomie C3-C4, lekarze z owego szpitala dają mi szansę pozbycia się ucisku na korzeń nerwu rdzeniowego, natomiast jeśli chodzi o minusy są to III odcinek kręgosłupa szyjnego zostaje trwale zablokowany (operacja polega na usunięciu kręgu szyjnego który uciska na korzeń nerwu rdzeniowego w jego miejsce instalują implant po jakimś czasie kość usuniętego kręgu odbudowuje się ale na stałe III odcinek z V mam trwale zablokowany.
3 odcinki kręgów szyjnych mam chore, natomiast 2 pozostałe odcinki są zdrowe, ponadto po zablokowaniu III odcinka kręgosłupa przez tą operację
2 pozostałe zdrowe odcinki będą zdecydowanie bardziej niż miało to miejsce przed operacją narażone na obciążenie i złe wyniki wszelkiego dźwigania.
Na koniec ostatnie ostrzeżenie od lekarza neurochirurga że zawsze operacja tego typu niesie ze sobą ryzyko w tym przypadku maksymalnie w najgorszym razie może dojść
do bezwładu kończyn górnych i dolnych.
A więc te schorzenia kręgosłupa co ja posiadam są nieuleczalne i nie można liczyć na jakiekolwiek polepszenie a na pogorszenie jest duża szansa (a z czegoś trzeba żyć)...
Myślę że szpital tego typu jak Wojskowy w Bydgoszczy jest ubezpieczony od nieszczęśliwych zdarzeń, wypadków, i pewnie też od roszczeń i wszelkich odszkodowań