U mnie zaś jest słonecznie. Troszkę tylko wiatr zawiewa, ale dzisiaj pójdziemy na spacer do cukierni gdzie podają lody - pychotki . Pewnie tylko coś z krótkim rękawkiem i spodenki . Ach ale spiekota . Pewnie pana Zalewski, ten od pogody, podlewa Dęby Rogalińskie i niezapominajki ...