Zgadzam się z twierdzeniem, że w kapsułkach jest najmniej uciążliwy. Skoro podajemy to dziecku, to jak w wielu przypadkach, dobrze jest użyć fortelu, bo wszystko, co dobre, niekonieczne musi smakować, ale nie o pobudzenie kubków chodzi, a o inne narządy, które aż się ślinią na sam pomysł, a jaką wielką radość sprawiamy, dajmy na to brzuszkowi
. Moja Mama, a wcześniej Babcia miały powiedzenie - nie mogę, to przez nogę i tak mi zostało
. Żyję!!!