Do lawiny świątecznych życzeń chciałbym i ja dołożyć swoje -a pragnę to uczynić słowami wiersza Kapitana żeglugi sródlądowej Czesława Szarka dając tym samym dowód że marynarze nie gęsi i też talent mają:
Jak co roku przy swych stołach
Spotykajmy się w komplecie
Bo w stajence się narodzi
Jezus Chrystus-Boże dziecię
Czas to spotkań jest rodzinnych
Życzeń słowa niechaj płyną
Niech w dobroci i miłości
Świat będzie jedną Rodziną
Niechaj znikną swary,waśnie
Niech z serc naszych dobroć tryska
Przyrzeknijmy to Dziecinie
I nie gaśmy serc ogniska.
Myslę,że będę wyrazicielem woli kpt.jeśli oprócz ON w jego imieniu zadedykuję ten wiersz wszystkim marynarzom ,którzy w dni swiąteczne pracują.
pozdrawiam
Mietek