Uśmiechnij się

Autor siwek Dodany 2009-05-20 05:12

Małe przejęzyczenie,zaraz to zmienię.

Autor maltabar Dodany 2009-05-20 05:24

nie zmieniaj,nie o to chodzi

Autor siwek Dodany 2009-05-20 05:37

Przychodzi skacowany facet do knajpy
-poproszę piwo
-piwa brak
-może pan coś jednak znajdzie dla stałego klienta
-jest,ale tylko ze śliwek.
Barman podał mu to piwo,facet wypił jednym tchem,potem pyta,a co to za piwo ze śliwek.
To jest tak-wszyscy zamawiają,ale nie wszystko wypijają,potem się to śliwo i jest piwo ze śliwek.

Autor siwek Dodany 2009-05-20 05:45

Ile kosztuje kropla piwa?-pyta zając barmana.Kropla piwa,zdziwił się barman?-nic odpowiada.No,to proszę mi nakapać pełny kufel.

Autor maltabar Dodany 2009-05-20 05:58

Fajnie ,jak jest wesoło od rana

Autor Błażej Dodany 2009-05-20 09:03

Chwali się jeden biznesmen drugiemu:
- "Wiesz, jaka sekretarkę zatrudniłem? Zrobiła mi porządek w biurze, o wszystkim pamięta, a w łóżku jest lepsza od mojej żony!"
Minął pewien okres, ten drugi biznesmen planuje urlop, ale chce, żeby firma chodziła jak w zegarku. Mówi do kolegi:
- "Stary. Pożycz mi tej swojej sekretarki ma miesiąc."
- "No problem" - mówi tamten.
Po miesiącu spotykają się.
- "I jak ?"
- "Miałeś rację. Przypilnowała wszystkiego." No, może w jednym się pomyliłeś:
- "W łóżku nie jest lepsza od twojej żony."

Autor siwek Dodany 2009-05-20 17:36

Optymista-to ktoś,kto za ostatnie pieniądze kupuje sobie nowy portfel.
Może jutro wygra w totka.

Autor Ella Dodany 2009-05-20 17:40

HI hi siwek to jaaaaaaaaaaaaaaaa :-)

))))))))))))))))))))

Autor siwek Dodany 2009-05-20 17:52

Zajączek chciał,żeby go bocian nauczył fruwać.Wyszli,więc na wysoką skałę i trenują.Bocian pokazuje zajączkowi jak ma to robić łapkami.Nadeszła próba generalna zajączek się bał,ale w końcu skoczył.Bocian sfrunął za nim-patrzy,a zajączek leży z wystrzeżonymi żębami i się nie rusza.Bocian mówi do niego-zając,ty się śmiej,ale tyś zdrowo przy........ł.

Autor siwek Dodany 2009-05-20 17:54

Wiem,ja znam bajkę o groszku,ale jutro też wyślę,a nóż widelec.

Autor siwek Dodany 2009-05-20 17:57

Modlił się gość całe życie,żeby wygrał w totka.Wreszcie słyszy głos z nieba-,,a kupon wysłałeś''.

Autor Ella Dodany 2009-05-20 18:11

Wysłałam i to jeszcze dziś by te 9 nie pfrunęło do nieba a o zgrozo jeszcze by do innej kieszeni niż moja :-)

)))))))

Autor Błażej Dodany 2009-05-21 10:52

Trzy staruszki jedzą obiad i rozmawiają o różnych rzeczach. Jedna mówi:
- Wiecie, naprawdę coraz gorzej z moją pamięcią. Dziś rano, stałam na schodach i nie mogłam sobie przypomnieć, czy właśnie wchodzę, czy schodzę.
Druga na to:
- Myślisz, że nie ma nic gorszego? Któregoś dnia siedziałam na brzegu łóżka i nie wiedziałam, czy wstaję, czy kładę się spać.
Trzecia uśmiecha się zadowolona z siebie:
- Cóż, moja pamięć jest tak dobra, jak zawsze była, odpukać - tu puka w stół. Nagle z zaskoczeniem na twarzy pyta:
- Kto tam?

Autor Błażej Dodany 2009-05-21 10:54

Dom starców, dyskusja przy porannej herbatce:
- Wiecie, mam już tak słabe ręce, że ledwo trzymam tę filiżankę.
- Ja to mam tak słaby wzrok, że nawet nie widzę tej filiżanki.
- No, ja też. Nie wiem nawet, na kogo ostatnio zagłosowałem, nie widziałem nazwisk na tej karcie.
- Co? Mów głośniej!!!
- A ja to mam taki reumatyzm, że nawet nie mogę się do was obrócić.
- Ja to jestem ciśnieniowiec. Jak tylko wstanę, to tak mi się kręci w głowie, że nie mogę zrobić ani kroku.
- Ta? Ja to mogę, ale nigdy nie pamiętam, dokąd miałem iść.
- Ech, taka jest cena naszego podeszłego wieku.
- No, ale nie jest tak źle, panowie - przynajmniej mamy jeszcze wszyscy prawa jazdy.

Autor maltabar Dodany 2009-05-21 11:15

Orany ,ja też jeszcze mam

Autor siwek Dodany 2009-05-21 11:29

Ja też,również na motocykl,a w książeczce wojskowej kat.A.

Autor siwek Dodany 2009-05-21 11:26

Założył się facet z diabłem o jego duszę,że zna indiańskiego wodza,który ma bardzo dobrą pamięć.Diabeł popędził do wodza i pyta go-,,lubisz jajka''-,,tak''- odp.wódz.Za 30 lat,kiedy facet był już na łożu śmierci,diabeł zjawił się przed wodzę i pyta-,,jakie''-,,na miękko''-odpowiada wódz.

Autor Bogusia853 Dodany 2009-05-21 12:53

Autor maltabar Dodany 2009-05-21 13:24

::::::::::: :-)

Autor siwek Dodany 2009-05-23 12:45

Zmarł Jasiek Gąsienica i puka do bramy nieba,
-Ktoś Ty?-pyta św.Piotr.
-To jo Jasiek z Zakopanego.
-Ale musisz trochę poczekać,bo twoje papiery z ziemi jeszcze nie przyszły-a,żeby Ci się nie nudziło,masz tu lornetkę i popatrz sobie jeszcze raz na ziemię,zanim pójdziesz do raju.Jasiek patrzy na te góry,po których hasał,gdzie owce pasał,nagle spojrzał na szpital w Nowym Sączu i zaczął się bardzo śmiać,aż usłyszał to św.Piotr i pyta.
-Co tak się Jasiek głośno śmiejesz.
-Bo jo już 3 godziny tu pod bramą siedza,a te gupie doktory jeszcze sie na de mną myczo.

Autor siwek Dodany 2009-05-24 17:41 Zmieniony 2009-05-24 17:49

No i znowu nie biorą luków na pamięć,podobno dobra jest fasola.

Autor Ella Dodany 2009-05-24 17:47

Fasola zbija cholesterol ale czy aż tak to nie wiem :-)

)))))

Autor maltabar Dodany 2009-05-24 18:03

też o tym słyszałampodobno najlepiej działa jasiek

Autor Ella Dodany 2009-05-24 18:05

Jak się spiknie jasiek z kasią wtedy napewno zadziała expressowo :-)

))))))

Autor siwek Dodany 2009-05-24 18:09

Dobre.
Tak jak na grypę rumianek.Rum wygrzeje Janek w...... i po grypie.

Autor Ella Dodany 2009-05-24 18:16

Hi hi hi

))))))))))))))))

Autor siwek Dodany 2009-05-28 20:07

Ojciec z synem przepili cały majątek i siedzą przy stole bardzo smutni.Nagle odzywa się ojciec-synu co Ty byś teraz zrobił jakbym ja umarł,nawet nie miałbyś mnie za co pochować.Syn się zamyślił,po chwili odpowiada-wiesz tato najlepiej by było jakby Cię co z żarło.

Autor maltabar Dodany 2009-05-28 20:09

hi hi,swietne,dobrze,ze mam amstafa problem dla syna z głowy

Autor Ella Dodany 2009-05-28 20:23

ha ha ha aż się popłakałam ze śmiechu :-)

))))))))

Autor siwek Dodany 2009-05-30 19:49

Zmarł kobiecie mąż,a że ją całe życie zdradzał,pochowała go na brzuchu.Przez kilka nocy nie mogła spać-gryzło ją sumienie,więc poszła do grabarza i poprosiła go,aby odkopał grób i go odwrócił.Tak tez zrobili-patrzą,a tam pusta trumna,a w niej kartka z napisem ,,Jestem u Ali dwa groby dalej.

Autor siwek Dodany 2009-05-30 20:04

Jechał Ruski,Polak i Niemiec saniami przez las-nagle patrzą,a tu goni ich wataha wilków.Uzgodnili,że jednego trzeba poświęcić.Zrobili losowanie,ale Polak tak wykombinował,że wypadło na Ruska,więc wyrzucili go z sań.Wilki pożarły Ruska i nadal ich gonią.Polak wyciąga strzelbę z pod siedzenia i wystrzelał wszystkie wilki.Niemiec się odzywa-Polak nie mogłeś zrobić tego wcześniej.Nie odpowiada Polak i wyciąga flaszkę z pod siedzenia-co to jest flaszka na trzech.

Autor Ella Dodany 2009-05-30 19:55

Hi hi

)))) to co teraz napiszę było prawdą. Afera była na całą Polskę. Nadawali wtedy w TV. Komputerka nie miałam. A było to strasznie dawno.

Zmarł kobiecie mąż a że był dla niej bardzo niedobry kazała na nagrobku wyryć taki oto napis:

Tu leży mój mąż
Który dręczył mnie wciąż.
Teraz leży w grobie
Ulżył mnie i sobie.

Tym napisem załął się nie tylko kościól ale także i władze świeckie. jak się to skończyło nie pamiętam, ale wierszyk utkwił mi na dobre.

Autor siwek Dodany 2009-05-30 20:06

Doooooooobre.

Autor siwek Dodany 2009-05-30 20:10

Rozprawio Masztalsko ze sąsiadką
-Moja córka to loto i jest stiuardesą
-Moja tyż loto,tylko jakosik inaczy na nio godajo.

Autor Ella Dodany 2009-05-30 20:25

Super

)))))))))

Dziś już znikam. Fajnie nam się klikało. Teraz fajnie nam się pośpi. Miłej nocki :-)

Do jutra

Autor maltabar Dodany 2009-05-30 21:42

uśmiałamsię przed snem ,hurra

Autor siwek Dodany 2009-05-31 03:43 Zmieniony 2009-05-31 03:50

Ciche dni w małżeństwie:Mąż pisze kartkę-,,Stara obudź mnie o 5.00''.Rano wstaje o 8.00 na kartce żona dopisała ,,Wstawaj stary,bo już 5.00.''

Autor Błażej Dodany 2009-05-31 13:24

Przychodzi 90 letnia staruszka do sex-shopu i mówi:
- Poproszę ten wibrator!
- Proszę pani - odpowiada sprzedawca - lepiej by babcia do kościółka poszła, pomodlić się...
- Ale ja chodzę, chodzę, synku! Tylko już nie mam się z czego spowiadać!

Autor Błażej Dodany 2009-05-31 13:31

Przychodzi uniżony petent do zapracowanej urzędniczki w ZUSie:
- Dzień dobry szanownej Pani! Jak się Pani miewa?
- Ciężko. Jakoś mi się nie układa - żali się urzędniczka klikając po raz kolejny "rozdaj" w pasjansie.

Autor siwek Dodany 2009-05-31 17:33

Czym są piersi dla kobiety-ozdobą,czy ciężarem.Jeżeli ozdobą,to by je nosiły na wierzchu,a jeżeli ciężarem,to na plecach.

Autor Ella Dodany 2009-05-31 17:36

Oj tym razem Błażek kawał jest tylko kawałem. ZUS nie miał dostępu do internetu :-(

No chyba że obecnie w co wątpię. natomiast dodam że pracownice kiepsko znają swoją prace w klikaniu na komputerki :-)

W sklepie z komputerami sprzedawca zachwala klientce swoj najnowszy towar:
- Ten komputer wykona za panią połowę pracy!
- W takim razie biorę dwa. :-)

))))))))

Autor Błażej Dodany 2009-05-31 17:51

))))))))

Autor siwek Dodany 2009-06-01 11:12

To ja też poproszę dwa.

Autor maltabar Dodany 2009-06-01 12:14

I Ja wezmę dwa

Autor Ella Dodany 2009-06-01 16:02

Uświadamianie dzisiaj: :-)

)))))))))))))))))
Zapomnij starą opowiastkę z pszczółką i kwiatkiem... Język komputerowy jest na topie!
- Tata jak przyszedłem na świat?
- No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tę rozmowę: tata poznał mamę na chatroomie.
- Później tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory stick’a.
- Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy żadnego firewalla.
- Niestety było już za późno, żeby nacisnąć "cancel" albo "escape", a i meldunek "Chcesz na pewno ściągnąć plik?" już na początku skasowaliśmy w opcjach w "ustawienia".
- Mamy antywirus już od dłuższego nie był uaktualniany i nie poradził sobie z taty robakiem.
- Wic nacisnęliśmy klawisz "Enter" i mama otrzymała komunikat "Przypuszczalny czas kopiowania 9 miesięcy

Autor Błażej Dodany 2009-06-02 15:08

Facet przyszedł do szpitala:
- Proszę mnie wykastrować.
- Jest pan zupełnie pewien?
- Tak.
Po operacji budzi się i widzi zgromadzonych wokół lekarzy. Pyta się ich:
- I jak, operacja się udała?
- Udała się. Ale czemu pan tak postąpił?
- Niedawno ożeniłem się z ortodoksyjną Żydówką i wiecie,...
- To może chciał się pan obrzezać?
- A co ja powiedziałem?!

Autor Błażej Dodany 2009-06-02 15:11

Do lekarza przychodzi kobieta. W poczekalni zastaje mężczyznę.
- Czy pan jest ostatni? - Zagaduje.
- Nie proszę pani, taki ostatni to ja nie jestem! Widziałem gorszych!
- Ale czeka pan w kolejce?
- Nie, proszę pani, w poczekalni....
- Pytam, czy stoi pan na końcu.
- Skąd pani to przyszło do głowy? Stoję na nogach!
- Cham! - Woła zdenerwowana kobieta. - Niech mnie pan w d... pocałuje!
- Proszę pani... - Wzdycha mężczyzna. Ja tu przyszedłem po receptę dla żony, a nie żeby się z panią pieścić...

Autor Ella Dodany 2009-06-02 16:16

Błażek i znów się uśmiałam jak wczoraj na stole operacyjnym. :-)

))))

))))))))))))))))