Nikt nie pisze ,nikt nie żali .
..
witaj amalian dobrze ze juz po wojnie, jak piszesz moze po poludniu bedzie wiecej chetnych do pisania
u mnie aura muuuląca, ja też śpiąca
Dzień taki , ważny .poświęcony mamom........
)))))
oj cichutko tu...
o rany mam nadzieje ze cos sie zmieni bo nie bedzie po co zagladac na forum
> oj cichutko tu...
. Ja zaś miałem sen oo... tym napiszę . Tam gdzie pisze się o snach .
cześć , a ja dopiero wstałam , pogięta wygięta , ledwo zdechnięta , o 12.00 ledwo z wyrka(łóżka) zlazłam , oj kiepski dzień , .....
Życzę szybkiego dojścia do normy . Ja na takie lenistwo nie mogę sobie pozwolić ...dzisiaj . Przed oczami mam wszędobylskiego Brysia . Nie wiem czy to na jawie ,czy jeszcze śnię 
.
amalian kto to jest wszedobylski BRYS?
To mój piesek . Przysnił mi się i teraz nie chce mi się odczepić ;( . Więc nie wiem czy to jawa czy sen . Pozdrawiam
amalian psy nigdy nie opuszczaja przyjaciol dlatego pewnie jest z toba;((
Duzo osób sie zniechęciło.Nie dlatego,ze dyskusje były nieciekawe lecz z powodu arogancji ,ktora podczas dysput była prezentowana przez pewne/ą osobę/y.
>Życzę szybkiego dojścia do normy
>Ja na takie lenistwo nie mogę sobie pozwolić>
Fajnie,że się nie poddajesz Werbeno . Najgorzej nam,jak widzimy same doły . Nie chce się nam troszkę ponaciągać,podnieść cokolwiek zrobić dla siebie ,choćby pozytywnie pomyśleć o sobie . Wiem ,że to nie łatwe a nasza sprawność psychiczna jest niemniej ważna od ruchowej . Pozdrawiam
dokładnie, psychika nawet ważniejsza
silna bardzo psychika , ale za mało gdy jeden palec u ręki pisze tylko.........
prosze werbeno to tylko gorsze dni bedzie chociaz troche lepiej
Popieram maltebar.Zycie porownuje do sinusoidy.Mamy wzloty i upadki i jak w wykresie punkt po punkcie podnosimy sie w gorę.Na to trzeba czasu.
Nigdy nie jest ciagle zle.No chyba ,ze jest się totalnym introwertykiem.
cicho tu...
właśnie, obawiam się
A tam ! Od czasu ,gdy mak mamy zmodyfikowany to i nie ma co siać . Pewnie wszyscy wyszli na podwórko ,popatrzeć na te łany traw, koszone przez operatowów kosiarek .Pooddychać tymi wiejskimi zapachami . Zachęceni tą wiejską sielanką wyszli dalej,głębiej zaszyli się w tą sielankę ,różnorodność zapachów wręcz zniewala ,rozleniwia . Nic się nie chce . Nie chce się pisać, droczyć ,argumentować swoje racje na forum . O tam ! Przy lesie . Widzisz sarenki się pasą na mlodym zbożu ,to nic ,one też chcą żyć . A zresztą tonie nasze zboże . Co !! ?? Kiedy !? To naze ??? Podawaj flintę . Zaraz przegonimy tą swołocz . Pozdrawiam
ja nie pisalam bo czekam ma wizyte lekarza do syna potluczonego , ma z\raz byc pozdrawiam
witam ,
Pewnie,że poczeka ...komputer . Lecz nie my . . .
a ja?
Sorry Maclisc . .
nie byłam wnerwiona
szok!
amalianie , ważny dzień widocznie jutro ,kiedy po kwiat gonisz, choć i mamie bez okazji kwiat miło dać, ... a niech pogodnie trzyma się ...i tak pięknie jak ten kwiat który jej dasz ...
To spónione ale szczere chęci bycia z rodzicami . .
Trzeba ubrać się słonecznie,
ale pogoda -ja chciałabym taką cały rok i nie dziwie się wszystkim ,którzy mogą być na powietrzu długo hm nad wodą w rzece ......Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill
