www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Dostałem dziwny "pw" (19296 - wyświetleń)
- Autor 62norbi Dodany 2008-06-12 18:11 Zmieniony 2008-06-13 15:21
W wiadomościach dostałem dziwny "pw"... Nie znam tej osoby i nigdy wcześniej nie korespondowałem z osobą o nicku "TOLERANCYJNY"...

Oto treść tego "pw":

Cytat:
Od tolerancyjny Data 2008-05-21 17:46 Temat hey
Witaj,

Przesłano mi link do strony www.(...).pl
Pomyślałem, że może zainteresuje to te osoby, do tych kierowana jest ta strona. Ja niestety nie nie znam nikogo takiego, więc może ty znasz.

Więc, tak mnie poniosło że nie pohamowałem się równie dosadnie odpowiedzieć autorowi tej wiadomości tak:

Cytat:

Wiadomość prywatna
-/- Do tolerancyjny Data 2008-06-11 16:51 Temat Re: hey
Cześć "TOLERANCYJNY"...

Tzn. że lepiej pasowałby Ci nick "Nietolerancyjny". Zastanawiałeś się nad tym, Frajerze :-) ;-)????  Odpowiadając w ten sposób:

Przesłano mi link do strony www.(...).pl
Pomyślałem, że może zainteresuje to te osoby, do tych kierowana jest ta strona. Ja niestety nie nie znam nikogo takiego, więc może ty znasz.

I jeszcze jedno ..... no, taka mała przyjacielska porada:

Naucz się poprawnej budowy zdań...... Najpierw pomyśl a potem pisz......... Ponieważ jesteś bardziej upośledzony niż my, nie znając poprawnej budowy zdań.... ACHA, jeszcze jedno, dziękuję Ci za zainteresowanie się tą stronką, życząc Ci abyś się nigdy nie dowiedział co to znaczy: "być niepełnosprawnym" choć z całą pewnością już jesteś. Dobrze to przemyśl - dobra rada........

Proponuję aby tu założyć taki temat aby upubliczniać takie podobne wiadomości "pw", ponieważ nie możemy pozwolić się dać poniżać od takich "Nietolerancyjnych"....
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2008-06-12 18:14
nie żartuj z nas norbi hmmm ale sprawdź od kiedy u nas jest zarejestrowany....nic nie wiem o nim i nie pamiętam by był hmmm co za typ
Nadrzędny Autor 62norbi Dodany 2008-06-12 18:18 Zmieniony 2008-06-12 18:20
Jak sądzisz Ella, dobrze mu odpowiedziałem?? To tu będzie teraz można opisywać podobne sprawy...
Nadrzędny Autor renatawanke Dodany 2008-06-12 18:19
kurde  .....były tego posty  w  kawiarence 
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2008-06-12 18:23
Renatko napewno były takie posty???
Nadrzędny Autor renatawanke Dodany 2008-06-12 18:25
""NAJWIĘKSZY APSURD  ....."""
Nadrzędny Autor Ella Dodany 2008-06-12 18:27
znalazłam pisał raczej dużo
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2008-06-12 18:20
Norbi nigdy nie upubliczniam prywatnych wiadomości i nie zamierzam tego robić.  Osobę o nicku Tolerancyjny wszyscy znamy z naszego forum i wiemy jakie ma poglądy. Możemy się z nimi nie zgadzać, ale szanujmy się. 
Sądzę, że na prywatną pocztę większość z nas dostawała różne listy. Po prostu na niemiłą pocztę nie odpisujemy i sprawa załatwiona.
Nadrzędny - Autor 62norbi Dodany 2008-06-12 18:27
Jak mi ktoś mocno dokuczy to ja się zawsze odgryzam, nawet po kilku latach.... I zawsze choćby po trupie będę bronił spraw "ON" i przyjaciół... Taki już jestem...
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2008-06-12 18:29
To się zagryziesz. Takie podejście nie służy Twojemu zdrowiu. Jak to mówią młodzi? "Wrzuć na luz"
Nadrzędny Autor Ella Dodany 2008-06-12 18:27
Nie psuję sobie tak nerwów
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2008-06-12 18:22 Zmieniony 2008-06-12 18:26
Zatkało mnie i sama nie wiem co Ci odpowiedzieć. Na ogól nie odpowiadam na takie wiadomości na priv a jak są natrętne (x3) to blokuję danego intruza
Nie daj się sprowokować bo to może być prowokacja do pyskówki

pozdrawiam

No tak sprawdziłam ;--tolerancyjny zarejestrował sie u nas 05.05 tego roku hmmm nie pisz z nim i już
Nadrzędny Autor 62norbi Dodany 2008-06-12 18:30 Zmieniony 2008-06-12 18:35
Nie zamierzam, myślę ta moja odpowiedź dała mu do zrozumienia kim my jesteśmy i kim on jest....  A może jak już nie upubliczniać swoich PRIV to może opisywać jakieś nie przyjemne zdarzenia w różnych okolicznościach...
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2008-06-12 18:34
Wszyscy jesteśmy ludźmi i wszyscy mamy złe i dobre strony. Oby tylko zwyciężyło to co w nas dobre.
Nadrzędny Autor Ella Dodany 2008-06-12 18:35
lidian ma racje a upór nie we wszystkim popłaca
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2008-06-12 18:37
Siedzi taka zadra w duszy i wysyła złe komunikaty do całego ciała. Wtedy mocniej chorujemy.
Nadrzędny Autor 62norbi Dodany 2008-06-12 18:40 Zmieniony 2008-06-12 19:19
To niech tu będzie takie miejsce na takie sprawy...
Kiedyś grałem zabawę z tym moim kolegą w moim rodzinnym Zawadzkiem w małej knajpce. Na przerwie  w graniu, zamówiłem sobie i dla mojego spólnika małą kolejkę "browara" i wyszedłem na zewnątrz i nagle mnie zaatakował ktoś z tyłu, przewróciłem się... Miałem szczęście że ktoś ciągle wchodzi i wychodzi do tej knajpy, ponieważ gdy się tylko drzwi otworzyły, napastnik zwiał. Ja wiem kto to był ale nić mu nie mogę zrobić bo tam byliśmy tylko we dwójkę... Parę lat minęło a tu nagle ten mój feralny agresor przyszedł mnie zamówić na jego wesele, myśląc że zapomniałem o tamtym incydencie. Wtedy mu wszystko wygarnąłem i nie przyjąłem tego zlecenia.....
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2008-06-12 18:53
niech będzie mi nie przeszkadza tylko że lidian ma rację że przez takie zadziory nam trudniej żyć
Nadrzędny - Autor 62norbi Dodany 2008-06-12 19:23 Zmieniony 2008-06-12 19:30
Też popieram, ale nie wolno się poddawać i biernie tego przyjmować... A takich jak ten Tolerancyjny wykluczać, blokując. Nie dajmy się obrażać... Wiele przeszedłem i wierz mi Ella że jakoś mi sie udawało, pomimo  trudności w wymowie....
Nadrzędny - Autor Malwa Dodany 2008-06-12 21:31
Dobrze to ująłeś-wykluczać blokujac,wdawanie się w dyskusję -to woda na ich młyn.
A z tym weselem -jesli chciałeś sie "odgryżć"-trzeba było przyjąć zaproszenie i zagrać temu panu zamiast marsza weselnego-marsz żałobny np.Szopena.Wiem ,to potworne,ale jesli dzięki temu odzyskałbyś spokój.?
Prywatne wiadomości- jeśli nie mamy życzenia-nie odpowiadamy,jesli sa o treści obrażliwej,ja powiadomiłabym admin.
Najlepiej jednak,jak to panie powiedzialy-wrzuć na luz? Szkoda życia na złości-tutaj chcemy odpocząć,tak?
Nadrzędny - Autor maclisc Dodany 2008-06-12 22:10
powiadomiłabyś admin.?
po co?
przecież widać, że adm. nie interesuje co dzieje się na forum
Nadrzędny - Autor Malwa Dodany 2008-06-12 22:23
Dlatego trzeba informować odrębnym postem.
Nadrzędny - Autor maclisc Dodany 2008-06-12 22:38
gdzie?
Nadrzędny - Autor Malwa Dodany 2008-06-13 06:36
Klikasz w temat "Komentarze do artykułow"- stamtąd mozna napisać prywatna wiadomość do wybranego administratora.
Nadrzędny Autor maclisc Dodany 2008-06-13 06:55 Zmieniony 2008-06-13 07:30
oki! tylko skąd mam wiedzieć, że to admin?
ktoś może mieć taki nick
Nadrzędny - Autor admin_01 Dodany 2008-06-13 15:44
Szanowna Pani (maclisc);
wbrew temu co Pani sądzi, Państwa posty są przez nas codziennie uważnie czytane. W przypadku wypowiedzi obraźliwych i innych ewidentnie łamiących Regulamin Forum - reagujemy usuwając posty i wysyłając ostrzeżenia do ich autorów. W ostateczności taka osoba zostaje zbanowana. Na co dzień jednak staramy się nie ingerować w Państwa dyskusję, bo przestałaby to być dyskusja.

Co do użytkownika, o którym Państwo piszecie - jest to osoba kilkakrotnie (i teraz ponownie) zbanowana, występująca tu już pod kilkoma nickami. Wiemy kto to. Proszę informować nas o takich mejlach, ale też nie przejmować się nimi. Jest mnóstwo ważniejszych rzeczy w życiu, wymagających uwagi :-)

To że nas nie widać na Forum, nie znaczy że nas tutaj nie ma :-)

Pozdrawiam serdecznie :-)
Nadrzędny Autor maclisc Dodany 2008-06-13 15:50
wiiitam!
dziękuję za odzew
Nadrzędny - Autor 62norbi Dodany 2008-06-13 12:12 Zmieniony 2008-06-13 12:15
A co byś ty "Malwo" zrobiła na moim miejscu, niemogąc się bronić wtedy podczas tej feralnej zabawy i nie mając dowodu na że ten sam człowiek to były agresor i teraźniejszy klient? A jak piszesz że miałbym się odgryzać z tym marszem pogrzebowym zamiast weselnego, to nie w moim stylu, ponieważ na weselu są różni goście, a to wpłynęłoby na moją reputację... Związku z tym wolałem po prostu odmówić uzasadniając przypomnieniem o zaistniałym parę lat wstecz incydencie..... Przemyśl to.....
Nadrzędny - Autor Malwa Dodany 2008-06-13 13:39
Norbi-żartowałam,oczywiście postąpiłeś szlachetnie i mądrze.
Nadrzędny - Autor 62norbi Dodany 2008-06-13 19:10 Zmieniony 2008-06-13 19:58
To w takim razie co powiesz na to ????

Dawaj bilet albo w ryja!!!!!
http://wyborcza.pl/1,75478,5308228,Dawaj_bilet_albo_w_ryja.html

Ja też w czasie stanu wojennego miałem nie jedno przykre zdarzenie, jedno spróbuję opisać:
W czasie stanu wojennego w latach 80 - tych byłem uczniem szkoły zawodowej dla niepełnosprawnych w Retpach Śl.
Wracając na weekend do domu w Tarnowskich Górach miałem jeszcze, ot, tak po drodze do załatwienia sprawy, min. u optyka odebrać okulary i oddać koledze zeszyt bo nie byłem zbyt szybki w pisaniu na lekcjach...

W tym celu wysiadłem z autobusu jadącego pod sam dworzec kolejowy aby mieć jak najbliżej do optyka a później po załatwieniu sprawy z okularami udać się do kolegi aby oddać mu zeszyt...

Lecz ani do optyka ani do kolegi, ani do domu w ten FERALNY WEEKEND nie  dotarłem ponieważ zatrzymał mnie akurat przechodzący patrol wojskowo - milicyjny, który wziął mnie za pijanego...

Nie dane było mi się wylegitymować, obezwładniono mnie i tak spędziłem weekend w izbie wytrzeźwień o suchym chlebie i czarnej zbożowej kawie..... A gdy mnie wypuszczono to dopiero miałem kłopoty w szkole ponieważ u nas w szkole nie było dopuszczalne aby ucznia przyłapano na piciu alkoholu... Za taki występek groziło wydalenie że szkoły.. A moi rodzice wychodzili ze skóry bo nie dojechałem ze szkoły do    domu.....
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2008-06-13 19:43
Ten temat już jest w innym miejscu poruszony.
Nadrzędny Autor 62norbi Dodany 2008-06-13 20:04 Zmieniony 2008-06-13 20:10
Ale nie ten, o tym feralnym moim weekendzie... To są pod tematy, dla których ja założyłem ten temat  "Dostałem dziwny pw "....
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2008-06-13 20:13
Masz rację, nie ten o Twoim zdarzeniu. Dopisałeś to później a ja już post wysłałam. Ja pisałam o dziewczynie i kanarach, ten temat jest w komentarzach.
Nadrzędny Autor 62norbi Dodany 2008-06-13 20:25
Wiem, i tym razem ja też przepraszam... :-)

Nie mniej jednak tak nas ludzi niepełnosprawnych "ON" traktowano, traktują i będą traktować... Jak piąte koło u wozu....
Nadrzędny - Autor maclisc Dodany 2008-06-13 20:22
62norbi, dyskusja odbiega
zapraszam tu:
http://forum.niepelnosprawni.pl/topic_show.pl?tid=2054
Nadrzędny - Autor 62norbi Dodany 2008-06-13 20:26
OK
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2008-06-13 20:32
Norbi nie przepraszaj, bo nie masz za co. Tak niektórzy ludzie tak nas traktują. To smutne. Kiedyś moja koleżanka z pracy, która ma zaburzenia błędnika, upadła w centrum miasta przed wejściem do delkatesów. Było to w godzinach szytu. Przechodziło obok niej bardzo dużo ludzi. Prosiła o pomoc, bo nie mogła się podnieść. Zaznaczam, że była ona w tym czasie piękną kobietą, czystą i zadbaną. Nikt jej nie chciał pomóć, dopiero po długim czasie podszedł do niej młody człowiek i odpowiednio się zajął.
Nadrzędny - Autor 62norbi Dodany 2008-06-13 20:47
Właśnie, ja też na pierwszy rzut oka wyglądam jak pijany... Nawet moja najlepsza, teraz koleżanka która jest właścicielką małego, przytulnego pubu była zdania że ja jestem wiecznie na "rąbany" ;-)

A teraz gdy poznaliśmy się bliżej broni mnie...
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2008-06-13 20:49
Wszyscy mamy w wyglądzie coś co może zwracać uwagę innych. Ja już się tym nie przejmuję. Jak byłam młodsza to cierpiałam z tego powodu. Teraz to mnie już tak nie boli.
Nadrzędny Autor 62norbi Dodany 2008-06-13 21:21
Miałem też taki przypadek:
Poszedłem do restauracji na obiad, miałem tam wykupiony tzw. całomiesięczny abonament. Przyszedłem, dałem kelnerowi dzienny odcinek abonamentowy i poszedłem do pierwszego lepszego stołu... Po pewnym czasie podszedł do mnie kelner każąc w trybie rozkazującym przejść przejść do innego stołu za kurtyną  tłumacząc i że tam nie będą sie na mnie ludzie gapili...
Nadrzędny Autor Malwa Dodany 2008-06-13 20:57
Tak,ludzie bywają obojętni, nieczuli,czasem okrutni,byłam świadkiem paru zdarzeń, w jednym przypadku gdy udzielilam pomocy-to byl akurat człowiek pijany,ale mógł umrzeć na 30 stopniowym upale- patrzyli z mojego bloku,póżniej smiali sie do mojego syna,w autobusie też- ludzie jakby się bali,nie interweniowali u kierowcy. Teraz kiedy ze mna jest gorzej,boję się gdziekolwiek sama jechać.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Dostałem dziwny "pw" (19296 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill