Z za markizy pozdrawiamy, choć upały tutaj mamy,
Kawy tutaj My nie chcemy, choć ją Wszyscy wręcz łakniemy.
Zimne picie, litry całe, na upały są wspaniałe,
Rzeczka tudzież bądź jezioro, wody zimnej szukaj w koło.
Bo słoneczko Nam przypieka, woda z ciałka nam ucieka,
Parujemy, jak „bułeczki”, no to wszyscy hyc do rzeczki.
Do jeziorka, pod prysznice, lub zmoczony weź ręczniczek,
I ochładzaj się ochoczo, Inni też swe ciała moczą.
Ściągaj, co się tylko daje, choć uważaj na zwyczaje,
Bo gdy błyśniesz tym i owym, to ludziska stracą głowy.
Moi drodzy, to dla wszystkich "grilujących" się w słoneczku.
)))))