Witam wszystkich.Slysze,ze tu dziela,wiec sie wkrecam,bo wyglodnialam.Od rana latam po ogrodzie Rodzicow z metrem,olowkiem i papierem,zabawiajac sie w ogrodnika i planujac gdzie posadzic juke,gdzie tuje a gdzie bukszpan i inne krzewy i iglaki.Mama z racji wieku przeznaczyla czesc ogrodu warzywnego na rekreacyjny i dala mi wolna reke.A ze ogrodnictwo jest moja pasja,podwinelam rekawy i wzielam sie za robote.