www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / jakie dokumenty na orzeczenie o niepełnosprawności (6084 - wyświetleń)
- Autor Krysia62 Dodany 2012-12-04 02:04
Witam kochani. W 2010 roku orzeczono u mnie stopień umiarkowany i symbole 07s, 08t, 02p. Wiem co one oznaczają :-) w tym roku złożyłam ponownie wniosek ( ponieważ poprzednie orzeczenie było na 2 lata ) wypisany przez mojego lekarza rodzinnego z dopiskiem lekarza psychiatry gdzie wyraźnie napisała stany depresyjno-lękowe, zaburzenie adaptacyjne. do wniosku dołączyłam całą dokumentację medyczną jaką nazbierałam przez te 2 lata. czyli badania kompleksowe przewodu pokarmowego, badania krwi z sierpnia 2012, wypisy ze szpitali dotyczące kolejnej operacji strun głosowych ( to już była 3 operacja ) oraz artreskopii kolana lewego z dołączeniem następnego rezonansu kolana z którego wynika iż następna operacja jest nieunikniona. Ponadto co fakt stare, bo z listopada 2011 roku ( ale takie badania robi się raz do roku w moim przypadku ) badanie czynnościowe układu oddechowego. Oczywiście wszystko było dołączone do wniosku i wysłane do orzecznictwa. Stawiłam się na wymaganą godzinę i chyba pani lekarz orzecznik miała zły dzień, bo najpierw rzuciła mi wynikami krwi i powiedziała, że to nie ważne, potem zaczęła podniesionym głosem mówić, że nie ma opinii lekarzy. już zestresowana zaczęłam mówić, że jest opinia lekarza psychiatry na wniosku to na mnie z gębą, że opinia powinna być na osobnym druku . stwierdziła, że nie jest po to, aby mnie badać, albo przeglądać dokumentację, że ja powinnam dostarczyć opinie od lekarzy gdzie będzie stwierdzony mój stan zdrowia. nie wstała nawet z krzesełka, nie spytała się jak ja się czuję. Stwierdziła, że lekarz, który poprzednio wystawił mi orzeczenie zrobił to z dobroci serca. nie spojrzała na dokumenty jakie dostarczyłam, nie spojrzała na dokumenty jakie były w teczce :-( to wyglądało jak cyrk, popatrzyła i mówi no co ja mogę tu napisać ? wiem, że wypisała mi na rok, nie wiem jaki stopień, ale dowiem się w piątek :-( napisała w dokumentacji, że nie dostarczyłam dokumentacji :-( czy to tak powinno wyglądać ? co można z tym zrobić ? przecież tak nie powinno być, ja nie spałam całą noc, a teraz jak mi się to przypomni to czuję ogromny niesmak całej sytuacji. czy można gdzieś to zgłosić ? czy ja naprawdę miałam dostarczyć opinie lekarzy ? poproszę o radę, bo nie wiem czy nie będę się odwoływać :-( jeszcze mogę dodać, że ta pani stwierdziła, że ona rozumie jak przychodzi człowiek z amputowaną nogą, i stara się o orzeczenie , bo wiadomo, że jemu ta noga nie odrośnie, a ja nie mam napisane przez lekarza, czy ta choroba się nie cofnie :-( napiszcie mi proszę co o tym sądzicie i jak powinnam podejść do tego tematu :-) pozdrawiam Was serdecznie
Nadrzędny - Autor Ella. Dodany 2012-12-04 19:22
Nie to nie powinno tak wyglądać.
W/g mnie odwołać się bo to co przeczytałam to już daje sprawę do rzecznika praw pacjenta. To kpina nie komisja orzecznictwa.
Krysiu przepisy przyznawania stopni zostały mocno okrojone. ZUS nie kwapi się za bardzo w dawniu stopni.
Nadrzędny - Autor Krysia62 Dodany 2012-12-05 01:26
dziękuję za odpowiedź :-) zdaję sobie sprawę z tego, że przez 2 lata przepisy mogły ulec zmianie, ale przecież nigdzie nie jest napisane , że mam przynieść opinie lekarzy :-( kazano dostarczyć dokumentację medyczną to ją dostarczyłam :-( a tak na marginesie to co do choroby ma zus do niepełnosprawności :-( przecież to ich nie dotyczy :-( ja sądzę się z zusem już od 3,5 roku w sprawie o rentę i wiem, że moje szanse są w tej chwili prawie zerowe, ale nie zrezygnuję i będę walczyć do końca :-) ale co ma zus do niepełnosprawności ? przecież ja nic od nich nie chcę . boję się tylko czy przypadkiem nie trafię do tej pani ponownie, bo Grodzisk chyba ma tylko tą 1 orzecznik :-(
Nadrzędny Autor Kundzia Dodany 2012-12-05 17:31
Krysiu, faktycznie zachowanie pani orzecznik jest niepoważne.
Opinia - to jest to, co lekarz napisze ci na zaświadczeniu do orzecznictwa. Nigdy nie było wymagane aby każdy lekarz wypisywał oddzielnie, bo zazwyczaj na drugiej stronie dopisywał coś drugi. Szkoda że na druku nie ma informacji nt temat, i że osoby wydajace te druki nie mówią o tym).
Następnym razem daj każdemu lekarzowi osobny wniosek skoro takie są wymagania. Również następnym razem, daj na miejscu kopię nowych dokumentów a oryginały weźmiesz na komisję. Z tego co wyczytałam to wysłałaś je? Może ktoś gdzieś coś zgubił?

Jeżeli uda ci się uzuskać stopień jaki chciałaś, chociaż na rok, to możesz sobie podarować odwołanie i na kolejną komisję się przygotować na ich "wymogi".
W komisji odwoławczej nie moze być ta sama orzecznik, zatem komisję odwoławczą możesz mieć w innym mieście i nie musisz się martwić że trafisz na tę samą lekarkę. Możesz na nią trafić następnym razem gdy to orzeczenie ci wygaśnie :-)
Pozdrawiam serdecznie
Nadrzędny - Autor REA Dodany 2012-12-06 17:38
Nie musi to być na druku do orzeczenia. lek. specjalista na kartce lub specjalnym druku (mają u siebie) opisuje Twój stan zdrowia i zlecone leczenie. Może wyniki były lepsze - dużo nie znaczy lepiej (gorzej) :-)
Nadrzędny - Autor Krysia62 Dodany 2012-12-07 17:34
Witam :-) jeśli chodzi o choroby układu pokarmowego czyli 08T to niestety wyniki badań były dużo gorsze, a o samopoczucie związane z dolegliwościami nawet mnie pani doktor nie spytała :-( co do 02P czyli chorób psychicznych był wpis lekarki na wniosku i był dokładnie taki sam jak 2 lata temu, czyli bez zmian :-( a jeśli chodzi o 07S czyli choroby układu oddechowego i krążenia to przedstawiłam badanie spirometryczne, które pani orzecznik nic nie mówiły :-( z tego co się zorientowałam u mnie nie będzie już poprawy stanu zdrowia i w tej chwili to chodzi o utrzymanie takiego stanu najdłużej jak się da. Pozdrawiam serdecznie
Nadrzędny - Autor REA Dodany 2012-12-20 15:30
Krysia, samopoczucie to nikogo nie obchodzi. Nie mogę więcej napisać, bo komuś może się nie spodobać. :-(
Pozdrawiam świątecznie :-)
Nadrzędny - Autor Krysia62 Dodany 2012-12-22 22:51
no i dostałam orzeczenie :-( stopień lekki i to na rok :-( jak pisze się odwołanie i co mnie dalej czeka ? czy może ktoś mi poradzić i podpowiedzieć ? Bardzo proszę o pomoc
Nadrzędny Autor REA Dodany 2012-12-28 17:56
Krysia jak jeszcze nie napisałaś to ja na Twoim miejscu bym się zastanowiła czy pisać odwołanie. Gdzieś na tym forum był post - kobitce zabrali całkiem. Może poczekaj, po ok. 6 miesiącach możesz wystąpić znowu - pogorszenie np. :-)
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / jakie dokumenty na orzeczenie o niepełnosprawności (6084 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill