Witam. Otrzymałem dzisiaj decyzję odmowną komisji lekarskiej ZUS Lekarz orzecznik stwierdził że jestem całkowicie niezdolny do pracy, na okres jednego roku. Ja odwołałem się gdyż chciałem by decyzji była no stałe. No i sobie polepszyłem, komisja lekarska wydała nową decyzje, że nie jest pan całkowicie niezdolny do pracy. Reasumując zostałem cudownie uzdrowiony. Czy w naszym cudownym kraju muszą się dziać takie cyrki.
Akurat tego nie uważam za cyrk - wybacz. Znając bowiem sytem orzecznictwa obecnie funkcjonujący w Polsce (a skoro Ciebie to dotyczyło - zakładam, że znasz go) - musiałeś sobie zdawać sprawę z takiej możliwości.
Proste - trzeba było przyjąć orzeczenie a za rok spokojnie przedstawić bieżące badania i byłoby po sprawie. Niestety, ale Ty sam sobie to zafundowałeś tym razem, więc nie wyzłaszczaj się tylko okiełznaj emocje i drugim razem podejdź do sprawy racjonalnie i z rozwagą:)
Proste: Chciałeś to masz Wiele na tym i innych forach pisano, że tak też może być. Poza tym ludzie w realu nie mówili? Teraz Będziesz miał okazję na pisanie, odwoływanie itd. No to życzę siły, samozaparcia, powodzenia i pozdrawiam.