forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Na pewno, tylko gdzie go szukać?
JESTEM JESTEM TYLKO NIE MOGE BYC W PARU MIEJSCACH JEDNOCZESNIE. MILO ZE KTOS O MNIE PAMIETA POMIMO MOICH NIE ZAWSZE ELEGANCKICH POSTOW. NIE WIEM ILE MACIE LAT ALE JAK JA CHODZILEM DO SZKOLY TO 90% PROCENT TYCH KTORZY NAZYWALI SIEBIE NAUCZYCIELAMI TO ZWYKLE OSZOLOMY PO KURSACH. BEZ POWODU ALBO Z BYLE POWODU CIAGLI ZA USZY AZ DO OBERWANI I ZA WLOSY ROBIAC DO TEGO JESZCZE KRECKA GLOWA TAK ZE CZESTO ZOSTAWALY IM WLOSY UCZNIA W RECE. RESZTA TO ZNACZY TE 10% TO PRZESTRASZONE BIEDAKI KTORE WIEDZIALY KIM BYL LENIN I JEGO KOLEDZY A KAZALI UCZYC SIE O NICH WIERSZY ZEBY TYLKO ZACHOWAC STANOWISKO . POWIECIE PEWNIE ZE TAK IM KAZANO . PEWNIE TAK ALE SWINIA ZAWSZE BEDZIE SWINIA CHOCBY JADLA KAWIOR.
nie powiem bo tylko porzypuszczam
Autor lidian
Dodany 2008-06-21 11:33
Witaj Szczerbaty. Brakowało tutaj Twojego głosu. Dobrze, że jesteś. Co do tematu jaki poruszyłeś, to chyba jesteśmy w podobnym wieku, bo pamiętam taką szkołę podstawową. W średniej już było troszkę inaczej, ale nie zawsze.
Hej szczerbaty my te nieeleganckie posty lubimy a po ile mamy lat to se oblicz ----każda łata ma trzy lata tyle kobita ma lat----bywaj częściej bo tu tęskno bez Ciebie
Autor lidian
Dodany 2008-06-22 19:13
Znowusz się ukryłeś? Daj tej panience trochę spokoju i wróć do nas.
Może wspomnimy nasze najpiękniejsze lub najgorsze wakacje?
Jakoś nie widzę powodów do narzekań ....chyba mi się poprawiło haha
Autor Ella
Dodany 2008-06-24 15:29
Też nie mam powodów do narzekań ..
Zauważyliście, że w naszej telewizji same wspomnienia-powtórki?
toteż nie oglądam bo napewno już oglądałam w zeszłe wakacje
Program z dnia na dzień gorszy.
Wesoła kąpiel
Kiedy słońce mocno praży,
najprzyjemniej jest na plaży.
Złoty piasek w pięty grzeje.
Ja się śmieję, wiatr się śmieje!
Chociaż rzeczka chłodem kusi,
czy bezpieczna, sprawdzić musisz,
nim do wody wskoczysz! Plusk!
Żabka z brzegu głową kiwa,
że ktoś żabką świetnie pływa
i z zazdrości zielenieje.
Ja się śmieję, wiatr się śmieje!
Chociaż rzeczka chłodem kusi...
Szumi woda, śpiewa fala,
słońce twarze nam opala
i przez sitko piegi sieje.
Ja się śmieję, wiatr się śmieje!
Chociaż rzeczka chłodem kusi...
Autor Malwa
Dodany 2008-06-29 05:12
ależ ci dobrze,tylko mogę pomarzyć,
co najwyżej do wanny -z flaszeczką ---------------------------------------rozmarynu-podobno orzeżwia
No cóż Malwa poszłam dziś do wanny z filiżanką kawusi.....smakowała lepiej niż przy stoliku
Wlasnie przyszlo mi do glowy mile wspomnienie.W zeszlym roku,mniej wiecej o tej porze ze znajomymi zorganizowalismy grila.Jak juz zabraklo nam pomyslow na dobra zabawe,urzadzilismy koncert piosenek z dziecinstwa i mlodosci,typu:Ogorek,Kaczka Dziwaczka,Fantazja,Kundel Bury itd.Okazalo sie,ze nie tylo my sie dobrze bawilismy,bo i sasiedzi z domu powychodzili i przylaczyli sie do zabawy.
:
Dobrosiu chyba wszyscy dobrze się bawimy przy prostych piosenkach z młodych lat, a gril czy ognisko wzmacnia miłe wrażenia.
tylko nie takie piosenki ratunku
nie cofajmy sie w rozwoju jak chcemy iść naprzód
Czasami trzeba sie cofnac,by moc isc naprzod.
nie wiedziałam że z ciebie taki filozof
Uwielbiam z przyjaciółmi śpiewać przy ognisku właśnie takie proste pioseneczki.
Ja tak samo.Te terazniejsze tez mi sie podobaja,ale na ognisko lepiej nadaja sie stare,ktore znaja wszyscy.
Dzis nie organizujemy grila.
Ale kto to wie, może sobie pośpiewamy.
byle nie za głośno bo 22 coraz bliżej
Dziś już głośno nie mam sły śpiewać. Jestem zmęczona. Oczy też mi już wysiadają, bo przeczytałam dużo wątków. Dziś już Was pożegnam. Dobrej nocy kochani. Miłych snów.
Do jutra.Dobrej nocki i kolorowych snow.
Autor lidian
Dodany 2008-07-14 15:47
Wasze życzenia się spełniły, spałam jak kamień. Nawet nie słyszałam, że u nas była ulewa. Uświadomiły mi to kałuże, które zobaczyłam rano.
Może macie jakieś wspomnienia z wakacji, którymi zechcecie sie podzielić?
ella pewnie duzo opowie jak wroci pisze do mnie smsy bawi sie dobrzei pozdrawia wszystkich na forum
trzeba najpierw wyjechać by mieć wspomnienia
Wspomnienia są nawet wtedy gdy nigdzie nie jedziemy.
Nie zawsze muszą być przykre.
Byłam w Kałkowie-Godowie,jest piękna strona poświęcona temu Sanktuarium w internecie - chociaż tak proponuje odwiedzić,jesli nie da sie realnie,naprawdę coś pieknego i bezcennego-bo dla ludzi ,m.in. jest wioska dla dzieci głuchoniemych i parę b,ciekawych miejsc i obiektów.Polecam.
Autor Malwa
Dodany 2008-07-15 19:01
Trochę was rozśmieszę,bo zwiedzałam tak naprawdę ten piękny obiekt parę lat temu,a teraz bylismy w czwórkę z moja Misią oczywiście-no i nie puściła mnie -tak skomlała,mąż poszedł troche obejrzec.
To są uroki posiadania zwierzątek. Ja wszędzie muszę jeździć z chmikiem, a to jeszcze śmieszniejsze niż z pieskiem czy kotem.
Autor Malwa
Dodany 2008-07-15 19:40
Miałam i ja chomika,
mama moja była wtedy u mnie,zasnęła a my wyszliśmy z domu,nagle budzi się a tu po niej mysz łazi- szok,a to nasza Niusia wyszła z klatki ,taka spryciara była.Ile było z nia prześmiesznych przygód,ile pamiatek mi zostawiła - trudno zliczyć.Też mnie strasznie lubiła,jak tylko nie schowałam ciuszka do szafy- to robiła w nim ażurki.
A ja pamiętam kozę, którą miała moja babcia. Koza zjada wszystko, nawet bluzkę którą masz na sobie.
Zjada wszystko,a jest chuda.
moj synek ,kilka lat temu postanowil hodowac kozy przywiozl trzy do domu, zbudowal im domek i wyjechal na wakacje ,myslalam ze oszaleje mnostwo zniszczyly zanim udalo mi sie znalezc dla nich dom ich potomkowie mieszkaja niewdaleko a ich wlascicielka sprzedaje kozie mleko moj syn ,nie zostal farmerem zanim wrocil z wakacji mial juz inne pomysly
Ja w zeszlym roku bylam na turnusie nad morzem i w tej miejscowosci modne bardzo byly pieski yorki.Wrocilam do domu z mocnym postanowieniem,ze i ja zaloze hodowle.Bylam u weterynarza,ktory polecil mi potencjalnych wlascicieli szczeniakow,ktore moglabym nabyc jako przyszlych rodzicow.Kuzynka,ktora mocno na nogach stoi odradzila mi to i wdzieczna jej jestem,bo gdzie mi chorej hodowli sie zachcialo.Teraz sie z tego smieje.Byloby jak z Twoim synem Malta.
Autor Malwa
Dodany 2008-07-16 21:07
Ale te Yorki są strasznie fajne,tyle że nie szczekają a skrzeczą jak żaby,inne psy boją sie tych stworków i reagują dość agresywnie tzn.nie rzucają się na nich tylko podnoszą straszny hałas.Jednak są ładniutkie i widzę że modne.
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill