Wcale sie nie dziwie,tylko handel alkoholem wedlug mnie nie jest w porzadku,jesli dzieci i rodzina na tym cierpia,bo wodka niejednokrotnie oznacza lzy,strach itd.
byle co wypije żeby tylko był potem odlot
Autor lidian
Dodany 2008-07-18 20:55
Najciekawsze jest to , że dostają renty socjalne, a nigdy nie był prawdziwie chory i nie pracował. Jeżeli alkoholizm ktoś nazywa chorobą to ją ma na własne życzenie. Za to nie powinno się dostawać zasiłków.
Masz racje,ale tam sa wodki nawet po 4 zl.wiec co ona warta,tylko oglupi i rozchorowac sie mozna.A handlarze takie tanie wlasnie biora.U nas w domu prawie sie nie uzywa alkoholu,tyle co nam trzeba,kupujemy w Polsce.
A najdziwniejsze jest to,ze wszyscy o tym wiedza i nikt nic nie robi.W miescie jest inaczej,ale ja wychowalam sie na wsi,gdzie wszyscy sie znali i wszystko o sobie wiedzieli.
jejku wogóle nie mam oo sorki piwko w lodówce leży 3 tydzień , zgadzam się z Lidian !!
Wiesz teraz nie powinno się wogóle kupować alkoholu niewiadomego pochodzenia. Tyle jest podróbek, że można się nieźle naciąć i rozchorować.
albo w ogole pozegnac z tym swiatem
Życzę przyjemnych snów
do jutra
Autor lidian
Dodany 2008-07-18 21:05
Miłych snów. Dobranoc.
W moim miescie,gdzie granica jest blisko idac na targ w kilku miejscach stoja handlarze i juz nerwy czasami puszczaja,gdy zadaja ci pytania-moze wodka czy spirytus,papierosami maja wypchane cale siaty.Straz miejska niby jezdzi i tego nie widzi(po godzinach sami kupuja),a kilka metrow dalej moj kolega zaplacil mandat za to,ze nie przechodzil przez pasy przez ulice.
Autor lidian
Dodany 2008-07-18 21:07
Samo życie.