No dobrze Baśka, pogadajmy.
Powiedz zatem, co wg. Ciebie by zmieniło. Ty już na wstępie odrzucasz wszystkich. Ella i Malta już są przez Ciebie "skwitowane". Nawet nie pokusiśz się o to, bo powiedzieć coś miłego, nie zastanowisz sie , co by komukolwiek powiedziec , by nie urazić i nie sprawić przykrości.
I nie gadaj , że w realu coś by się zmieniło. Sam fakt zobaczenia czyjejś facjaty w Twoim szczególnym przypadku niczego nie zmieni. Ludzie , z takim negatywnym podejściem do innych, nie zmieniają się nigdy i za żadną cenę.
A czy Ty w ogóle myślisz o ludziach w miły, ciepły sposób? Nie, Ty żądasz, nie dając w zamian nic, nawet ciepłego, serdecznego słowa.
no, ja pogadałam, teraz kolej na Ciebie, Basiu