Basiu nie chodzi też o ilości jedzenia ale i jakość. Np. skwareczki jako okrasa,smażone, opiekane na tłuszczu sosy, a także i zupy lubią tuczyć nie mówiąc o słodyczach i napojach słodkich. Nie wiem czy wiesz że suszone śliwki, żurawina itp bakalie ale i orzeszki wszelkiego rodzaju są też tuczące. Pewnie napiszesz czy mam się wszystkiego wyżeć? Nie nie musisz ale czytaj skład na opakowaniach i staraj się liczyć kcal a dziennie możesz zjeść tylko 1000kcal.no i nie podjadać między posiłakami.
Pra2wdę mówiąc uważam za bezsens odmawiania sobie wszystkiego ale też i opychania się bez umiaru
Ruch jest ważny szczególnie po każdym posiłku. Mi też ciut przybyło i wiosną mam zamiar to zwalić drepcząc przynajmniej 2 godzinki po obiedzie.