witam słonecznie i już wiosennie:)
Czy to już czas na relaks popołudniowy?
Ktoś tu mówił o czerwonym winie? Kryształku, zostało jeszcze w tym kawiarnianym barku co nieco?
Dziś z przyjemnością napiję się lampkę winka, jeśli nie ma już, to ja mam domowy, sprawdzony wyrób- nie mój, ale pycha.