Witaj Basiu, jestem w domu na 1 dzień i tu chwilę przyszłam odpocząć od zakupów, prania i pakowania. Byłam tydzień nad morzem, jutro jadę do Warszawy, pogoda ma być kiepska to odwiedzę starych znajomych i dalszą rodzinkę - jak się uda. Zawsze to planuję i nie mogę zdążyć bo i do przyjaciółki z lat szkolnych muszę zajrzeć - molestuje mnie od dawna.
Pozdrawiam, coś czytałam, że byłaś na weselu i jak się bawiłaś?