Gietrzwałd - Sanktuarium Maryjne (trochę "moher" jestem), ale trzeba mieć kasę...
W ogóle sa tam piękne tereny, jednak nie mam gdzie zatrzymać się.
No to jeszcze po małym łyczku...
Bober - nie pomyśl o mnie jak o alkoholiczce (już mi tu taką łatkę przypięto
). Choruję też na nadciśnienie, więc z alkoholu to tylko Visci... ha,ha,ha....
)))).
Lubię trochę tak kabaretowo.....
.
Twojej mamie życzę lepszego jutra....