Stokrotko,
Nie jestem specjalistą i nigdy wcześniej nie spotkałam się z czymś takim. "Głośno pomyślę" gdzie ja bym próbowała to załatwiać i może któreś z "przemyśleń" Ci się przyda (ale stosuj na własną odpowiedzialność
)...
- Tego typu sprzętu NIE ma na liście refundacji srzętu pomocniczego NFZ (
http://www.nfz.gov.pl/new/art/1213/zal_2_rmz_ortopedyczne_171204.pdf). Z tego by wynikało, że NFZ jako refundujący odpada... Ewentualnie dopytałabym lekarza, ale bez wielkich nadzieli.
- Ze względu na niską cenę, może sprawę załatwiłby zasiłek celowy z PCPR (Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie):
http://www.pcpr.info/zasilki_celoweJest to świadczenie
fakultatywne czyli PCPR nie ma obowiązku go dać.
- Program dofinansowania likwidacji barier PFRON nie ma "katalogu" rzeczy, które można dofinansować, ale wątpię, żeby to się dało podciągnąć pod "bariery techniczne" (
warto poczytać tutaj - klik). Teoretycznie można oczywiście zapytać w Funduszu. Ale od razu warto zapytać też ile trwałaby ewentualnie procedura decyzyjna - czekanie rok na coś takiego to na przykład chyba średni pomysł.
- Gdyby takich wydatków miało być więcej to może warto związać się z jakąś godną zaufania organizacją społeczną, która pomoże zbierać środki... Link do Ogólnopolskiej bazy organizacji i instytucji działających na rzecz osób niepełnosprawnych i chorych (niestety nie chce wyjść "interaktywny" więc trzeba przekopiować do przeglądarki:
http://bazy.ngo.pl/search/wyniki.asp?wyniki=1&szukanie=zaawans1&kryt_typ_instyt_multi=65&baza=3Pozdrawiam serdecznie
PS. W kontekście dyskusji o perukach - jak widać z listy, refundację otrzymują nie tylko chorzy na nowotwory. A tak w ogóle - są przypadki refundpowalności operacji plastycznych (uszkodzenia powypadkowe na przykład).