Darłówko, bardzo ładne miejsce. Moja córka z zięciem i wnuczką wrócili z Darłówka kilkanaście dni temu. Ja już dawno nie byłem nad polskim morzem ale jak już jeździłem to najczęściej do Ustki ale to blisko Darłówka.
Radzisz masaże i masz rację ale będę musiał je wziąć prywatnie bo na NFZ to mam zlecenie na zabiegi /laser i ultradźwięki/ ale od lipca jestem zapisany a termin mam w połowie listopada więc można się leczyć
a pani Kopacz twierdzi, że kolejki się skróciły /chyba w do urny - tylko nie wiem czy do wyborczej, czy tej z naszymi prochami/