>- -/- Autor Staruszka123 Dodany 2011-08-23 18:34
>PANIE REDAKTORZE(BEZ SZANOWNY!)
>ZWIJ SE PAN JAK CHCESZ TEN PROCEDER ALE TO NIE DOTYCZY TYLKO PAWŁA65 I JAK CZYTAŁAM WCZESNIEJ VALKIRII BO MNIE TEZ,A
>TO ZWYKŁE KU...STWO A PAN SKORO NA TO BIERNIE PATRZYSZ TOS JEST SUTENER.
>PAWEŁ,MOZE W KONCU POWIESZ KTO JEST TYM PRZYJACIELEM,TAK CZESTO O NIM PISZESZ,ZE PEWNIE TU ZAGLADA.
>- -/- Autor Staruszka123 Dodany 2011-03-13 12:08
>VAL,I KTO TO CZYTA,TE WIERSZYKI I TWOJE NIEZBYT SENSOWNE SUGESTIE?
>-/- Autor Staruszka123 Dodany 2011-04-15 09:03
>MOZE NASZ KOCHANY PAWEŁEK COS WIOSENNEGO NAPISZE?
>- -/- Autor Staruszka123 Dodany 2011-07-16 11:48
>PAAAAAAAAWEŁEK,KOCHANIE JAK DOBRZE CIE WIDZIEC!WCIAZ CZEKAM NA TWOJ LIST;))
>MOJE KOCHANIE TJ PAWEŁEK GDZIES SIE PRZYCZAIŁ,MIEJCIE SIE NA BACZNOSCI,ON JAK SWIATOWID WSZYSTKO WIDZI.
>- -/- Autor Pawel65 Dodany 2011-08-23 20:11
>staruszka stęknęła
>..Basta! Daruj sobie! Ja stoję na drugim brzegu tej Rzeki.
>hcę wygrzebać z tego błota Godność Wszystkich , z którymi miałem tę przyjemność * korespondować w tym dziwnym miejscu , oraz Godność własną!!!
>przyjemność * - nie dotyczy ciebie
>- -/- Autor lidian Dodany 2011-08-23 19:14
>Jeżeli ktoś ma Twoją prywatną korespondencję czyli był nieuczciwy, to dlaczego tej osoby nie ujawniasz? Ujawnij na forum niech wszyscy wiedzą z kim mają do czynienia.
>- -/- Autor Pawel65 Dodany 2011-08-26
>Pisząc,że znam te osobę miałem na myśli tylko i wyłącznie, że nie była to osoba przypadkowa,obca (haker bądź wędrowiec wirtualny) a ktoś tutejszy.
>Jedna z was mając tupet, pozwala sobie nawet na pisanie listów do mnie. Listów dziwnych w swojej treści. Dlatego też nie odpisuje na nie. Dziwne jest też obecne milczenie staruszki. >Zawsze pełna elokwencji, tryskająca inteligencją nagle zatopiła się w ciszy.
>- N/- Autor Pawel65 Dodany 2011-09-12 20:05
>Lidian napisała:
>Lidian???? Witaj Tak, oczekuje odpowiedzi na me listy od osób najbardziej kompetentnych na tym Forum. Oczekuje odpowiedzi od Gospodarza(y). Nie oczekuje stawiania mi >drogowskazów i pokazywania jak Dziecku, gdzie i jak mam iść w swoje własne życie. Już swoje latka mam i wiem na co stać człowieka i co potrafi Człowiek. Zawsze Ty tutaj mówisz gdzie i >jak pisać. Teraz pozwól,że powiem ja: Nie zakrywaj mego listu "radami" Chyba ,że chodzi o to, by go nie było widać.
>- N/- Autor lidian Dodany 2011-09-12 20:42
>Ok więcej się do Ciebie nie odezwę.
>Jednak jeżeli sobie nie życzysz nie będę z Tobą "rozmawiała",
>- N/N Autor lidian Dodany 2011-09-12 22:15
>Gdzie to nasz Siwek się podziewa? A Staruszka to już na stałe do Francji wyjechała? Staruszko nie ma tu kto
>"posprzątać" .
>- N/- Autor Staruszka123 Dodany 2011-09-13 09:51
>PAWEŁ,NA CO PROBUJESZ ZWROCIC UWAGE NA SIEBIE CZY PROBLEM?JESLI NA SIEBIE TO WSZYSCY I TAK CIE ZNAJA Z DOBREJ POEZJI,NA PROBLEM TO PISZ POD BEZPOSREDNIO DO >ZAINTERESOWANYCH.
>- N/- Autor Staruszka123 Dodany 2011-09-13 09:49
>LIDZIA DAJ SPOKOJ PO CO SIE WNERWIAC.PAWEŁEK NIE NAUCZON SIE "DZIELIC"NAWET WATKIEM NA FORUM,NAWET NIE ZAUWAZYŁ SŁU
>-/- Autor bluengel Dodany 2011-09-21 10:03
>Do autorki: jesteś na tyle młoda, że spokojnie możesz sobie wymyślić i wykreować własne miejsce pracy. Zastanów się, co np. z rodziną lub dobrymi znajomymi mogłabyś robić w ramach samozatrudnienia, aby Tobie przyniosło dochód a może i zatrudniłabyś nawet innych? Nie czas jeszcze na zniechęcenie, daj sobie szansę:) Przejdź się może do jakiegoś doradcy zawodowego dla ON - bez trudu znajdziesz. Posłuchaj, pomyśl i zacznij sama planować swoje życie - bez niczyjej łaski:)
>czkolwiek, autorka postu też powinna wziąć pod uwagę realia, tak zupełnie na trzeźwo ocenić, w jakiej pracy ewentualne ataki naprawdę nie będą stanowiły zagrożenia ani istotnej >dezorganizacji. Bo faktycznie nie możesz oczekiwać, że pracować możesz w każdych warunkach -
>Nie podoba mi się trochę to, że narzekasz nawet na opiekę społeczną - nie znam, oczywiście, Waszej sytuacji, ale nie radziłabym na razie na nich opierać swojej egzystencji. Ich pomoc może >być chwilowa, na wypadek zupełnej przejściowej katastrofy, ale nie jest to żadne rozwiązanie na dłużej - nie przywiązuj się do tej myśli przypadkiem zbyt mocno.
>wystąp o orzeczenie, zarejestruj się w UP, w międzyczasie naucz się czegoś nowego - zawsze się może przydać:)
>Ustawy, rozporządzenia, a ludzi i tak zmusza się do poniżania. Nikt nie dba o to aby człowiek miał swoją godność. Osoba 25 lat idzie do opieki po zasiłek. Nie masz orzeczenia o stopniu >niepełnosprawności? Ta choroba się kwalifikuje. Zarejestruj się w Urzędzie Pracy i staraj o kasę - skierowanie na jakiś kurs lub dofinansowanie do studiów podyplomowych - zależy jakie >masz obecnie wykształcenie. Rozejrzyj się, wykorzystaj czas pobytu w domu na zdobycie zawodu, w którym epi nie przeszkadza. Masz dopiero 25 lat!
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill