ja też znikam powoli nie wiem o której jutro z wami się spotkam ale jedzonko będzie na was czekało życzę smacznego i słodkich snów 
)) Eh, marzenia
))
))
Jest pyszna.
))
))
jaka ?
))) Ogólnie mówiąc to kawa z ajerkoniakiem - likier jajeczny nazywny potocznie jajcówą . A po kapitańsku w rzeczywistości : dodawało się żółtko do kawy i 50g spirytusu ))
, a ja mam trochę wyjazdów i to terminowych. Lepiej, żeby nie było wiatrów, bo nie lubię
ale jak kazdy pewnie ma coś do zrobienia , i nasza kawiarenka czasem świeci pustkami Ale gdy przyjdą zimowe wieczory...
ale fakt, co tam 100 na przestrzeni dziejów:)
> trzeba mieć niezłą głowę i kondycję, by pić taką kawusię <
to zależy od ilości
>Taka kawa po kapitańsku już nie dla mnie! <
))))))))))))))))))))))
) No prosze , to jest konkretna propozycja . Witaj
))))))))))))
Cóż tak późno dziś ?
))))))))
))))))))))))))))
)))))))))))))
Czy sobie wyobrażasz jak ja tu muszę biegać po forum. Ja piszę dużo ale Wy mnie dop[owadzicie do całkowitego wyczerpania ) PROSZĘ UPRZEJMIE . Kapitański dla pani z uśmiechem
)))))))))))))))
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill
