Mocno wieje, okna trzaskają, a tu nie ma nikogo żeby je zamknąć. Noooooooooooooo ! Udało się. Teraz trzeba tu posprzątać, bo deszczu napadało i szklaneczki leżą na podłodze. Ale bałagan. Może mi ktoś pomoże sprzątać.
Od czego ten mózg Ci się Elu "zlasował"? Mówisz i masz - orzechówka - dobra na żołądek i samopoczucie. Możesz też tej wody (2 krople na szklankę zwykłej wódki) i od razu będzie lepiej i weselej. Na zimno, mokro i krążenie polecam herbatę z rumem. Zostawiam i znikam - proszę się częstować.
Mogę się tylko zaśmiać he, he (dot. NFZ). Orzechówka z zielonych orzechów włoskich na spirytusie. Mniam, ja już mam lepszy humor. Proszę Cię bardzo Elu, po szklaneczce - co tam kieliszki! Już tylko trasa do łóżka, to damy radę!
Bo to jest "lek" na "całe zło", więc pijmy! Na zdrowie. Ogórek kiszony i kapusta też lek - vit. C na przegryzkę. Same witaminy i żołądek zdrowy. Pozdrawiam ,
Kochane ja spadam powoli bo dziś już mam nie tylko w nogach ale i w głowie. Obiecuję jutro być w miarę wcześnie ale po południu bo obiadek musowo muszę zrobić Klarysko a kto by tam u mnie znalazł naparstek. Ja miałam na myśli literatki
A dowódem tego, co powiedział Siwek jest to, że on przyszedł do Kawiarenki, aby Ci to powiedzieć Elisko. Siwek bardzo rzadko tu ostatnio bywa, tak jest znudzony.
No mówię ale od można nawet powiedzieć poniedziałku ani pracować ani spać.... potem chodzę jak błedna owca i znów to samo. Za to wielebny był już o 10 rano.... nie blokował mi dnia.
a ja lubię taka scenerię Zawsze kojarzy mi się z takim ciepłem domowym (dosłownie i w przenośni ) Lidzia, czy masz ochotę na gorąca czekoladę? Właśnie piję , więc zapraszam