O ile mi się marzyło to częściowo spełniło. Mróz dziś w dzień był jak na nasze tereny mały bo -7 stopni. Od wód ciągnie wilgocią i to sprawia ze jest jakoś zimno. Bez wietrznie. Bez słoneczka.
Nic straconego,w Biedronce bardzo często są cięte tulipany,jeszcze trafisz na nie.Faktycznie,te kupne stoją o wiele dłużej niż te ścięte z własnego ogrodu.
JA też nie mam ogródka, a nawet gdybym miała, to zdrowie nie to. Powiedziałam tak ogólnie. Uważam, że najlepsze są truskawki w czerwcu z naszych ogrodów. Takich z marketów po sezonie nie kupuję.
Oby. U nas jak wróciłam nawet pączka nie dostałam bo do dziś ich po prostu nie było w sklepie. Może ten tłusty czwartek uda mi się posmakować w poniedziałek.