ZUS nie daje orzeczeń o stopniu tylko powiatowe zespoły. ZUS orzeka niezdolność do pracy i ew czy należy się renta.
Na samą depresję może być ciężko, chyba że leczysz się szpitalnie na to. Z drugiej strony pomyśl czy potrzebujesz orzeczenie o st. niepełnsprawności z symbolem "P", bo taki symbol umieszczą ci na orzeczeniu oraz na ew legitymacji. Każdy może sobie sprawidzić w necie co oznacza ten symbol - zaburzenia psych itp, na co ci to? Pracodawca będzie doskonale wiedzieć o co chodzi i może nie chcieć cię zatrudnić, niektórzy ludzie boją się osób z problemami z psychiką jak zarazy, co jest zupełnie niepotrzebne ale często tak jest, co jest bardzo krzywdzące i każdego moze to spotkać. Może to brutalne co pisze ale niestety warto to wiedzieć zanim będziesz się "chwalić" takim orzeczeniem. Dzisiaj często tez nie chca epileptyków, cukrzyków i innych osób często tracących przytomność, więc w pewnych schorzeniach trudniej, ale nie zonacza to że w ogóle nie będziesz mieć szany na pracę z takim symbolem
. Orzeczenia ZUSowskie nie mają symboli itd, ale wątpię aby na to należała się renta, chyba że masz wypracowane lata i prawo do renty, ew czy łapiesz sie na rentę socjalną - zobacz na stronie zus czy spełniasz wymagania aby ubiegać sie o rentę z tytułu niesdolności do pracy czy o rentę socjalną. Tylko czy jakiś orzecznik uzna że depresja powoduje całkowitą niezdplność do pracy (w przypadku renty soc) to zależy tylko od nich. Wiem że depresja to poważna sprawa i nieraz uniemożliwia jakiekolwiek funkcjonowanie o pracy już nie wspominając, tylko orzecznicy rządzą sie swoimi prawami. Może twój psychiatra "dobrze" wypisze wniosek i sie załapiesz, może się cudem uda, ale skoro w powiatowym dostałeś tylko lekki to w ZUS masz bardzo małe szanse na co kolwiek, ale jak zawsze warto próbować nawet gdy szans nie ma, tylko trzeba sie z tym liczyc że może sę nie udać i żeby potem nie było rozczarowania. Może warto położyć się do szpitala na trochę i mieć wypis z psychiatrii, bo same wizyty w poradni to może być za mało aby co kolwiek uzyskać. W ZUS nie tylko trzeba udowodnić że się jest chorym, ale przede wszystkim że ta choroba powoduje niezdolnośc do pracy, i tu jest największy problem
Co do ulg najlepiej zapytaj w PKP lub zobacz na ich stronach internetowych,
pozdrawiam