Hihihihihi,Olenka no to mnie powaliłaś.Ja tez sie nie puszczam,chociaż....czasami do łab mi przyjdzie natretna mysl,by na 1 noc wykopac mego mena i ....domyslacie sie
Jak zwykle przy gościach. A u mnie dwa dni (sobota i niedziela) goscie i chyba zero klikania ech życie ty moje ..... a gary w podskokach a komputer smutno nos zwiesi i będzie czekał na lepsze czasy.......
Dziewczyny nic na to nie poradzimy ale że lato więc to normalka.Ja wolę gości niż zimę. Zawsze można czasem urwać chwilkę dla siebie. Wiem jak wyglada to gdy ktoś dosłownie wisi na komputerze i nie tylko nie spi ale i nie je....to już tragedia
ale u mnie jest tylko jeden i na dokładke na haśle więc i sama muszę włączyć by nikt nie znał wejścia. Komputer nawet włączony do sieci nie wyświetli nic......I tu mogę robić uniki.....
My też mamy hasło, ale wspólne, ale jak komputer mój, to mój. Czasem tylko komuś zezwalam z niego korzystać, ale nie na długo. Moja mama np. jest zarejestrowana na naszej-klasie, ja też i Misio, a tata nie chce, a Wy jesteście?
zrejesrtowałam się i zaraz w ten sam dzień otrzymałam tyle wiadomości ,ze ogłupialam.Zaraz po paru dniach zechcieli robic zjazdy kolezńskie u mnie.Nie było wyjścia. Przeprosiłam ich i zlikwidowałam konto.
Bo trzeba sobie utworzyć klasę. Tam jest taki przycisk "dodaj klasę". Ja sobie utworzyłam jedną z klas i swoje przedszkole. Do mnie czasem ktoś napisze, ale mało. A na spotkanie klasowe nie pojechałam. Miałam cykora.