Wszystkie decyzje o eksmisji najpierw idą drogą administracyjną a potem ew wkracza komornik i ew Sąd. Ustawa o ochronie praw lokatorów, wyraźnie "mówi" kogo eksmitować nie można (os. niepeł., kobiety w ciąży itd). Osoba która otrzyma decyzję o eksmisji, powinna powinna zgłosić się jak najszybciej do prawnika (choćby darmowego) on pokieruje, dodatkowo powinna się zgłosić do instytucji która wydała tą decyzję i próbować rozmawiać.
Jeżeli "łapie się" pod ustawę że nie może być eksmitowana to składa odpowiednie pismow wraz z odpowiednimi dokumantami (np orzeczenie o niepełn, itp) wtedy odpowiada na tą decyzję (nawet gdy nie ma trybu odwoławczego) że zgodnie z ustawą o ochronie.... nie może być eksmitowana ponieważ jest np os. niepeł i nie opuści zajmowanego lokalu bez decyzji Sądu (tylko to najlepiej niech napisze prawnik). Do tego musi dołączyć kopię orzeczenia (najlepiej potwierdzoną) wtedy najczęsciej sprawa zostaje kierowana do Sądu.
Każda osoba która dostała decyzję o eksmisji ma prawo sama skierować sprawę do Sądu jeżeli uważa że deczyja jest niesłuszna (nie mówimy tu o zadłużeniu, chyba że ono powstało w wyniku choroby itd gdzie można to udowodnić rachunkami/fakturami itd). Sąd decyzduje czy przysługuje lokal zastępczy czy socjalny. Zawsze pod uwagę bierze się okoliczności jakie doprowadziły do eksmisji (nie zawsze są to długi, może to być np brak prawa do lokalu, awantury, uciążliwość dla sąsiadów itd) oraz kryterium dochodowe. Przekroczenie widełek dot dochodu oznacza brak prawa do lokalu, choćby było się niepełnosprawnym leżącym na łóżku. Osoby przekraczajace dochód zmuszone są wynająć lokal na wolnym rynku, choćby przekraczały o symboliczną złotówkę - chyba że Sąd postanowi inaczej.
To tak w skrócie. Sytuacje doprowadzające do eksmisji są bardzo różne, zatem zawsze trzeba udać sie do prawnika a nie działać samemu pochopnie. Jeżeli przyczyną są długi, warto prosić o odpracowanie, umorzenie, rozłożenie na raty i zamrożenie odsetek, co kolwiek o ile jest dobra wola strony drugiej.
Jeszcze inną sprawą jest eksmitowanie z lokali własnościowych, gdzie właścicielem jest spółdzielnia, wspólnota mieszkaniowa czy osoba fiz, a inną gdy właścicielem lokalu jest gmina. Gdy właścicielem jest gmina, można ew się upierać i nie opuścić lokalu do czasu sprawy w Sądzie (gmina wtedy sama kieruje), ale w pozostałych wypadkach może przyjść komornik i sam "przeprowadzić" taką osobę w inne miejsce o ile jest gdzie. Obecnie można eksmitować nawet do schronisk dla bezdomnych okres pobytu maks 6 miesiecy)
Sorki za chaotyczność wypowiedzi ale jeszcze śpię