Ale jednak z rymowanki
można strzelać z każdej flanki,
można z frontu, można z tyłu,
by nie mówić, że z uchyłu.
Rymowanką dać po krzyżu,
kiedy się nie znosi wyżu.
Kiedy desant tutaj wpada,
rymowanką też wypada
poczęstować takich gości,
zamiast im rachować kości.
Rymowanka powoduje,
że i autor się miarkuje
Bo rym zawsze lżejszy bywa,
proza zaś kamienie skrywa.
A z poezją rymowanka,
tyle ma co ze snem szklanka.
Absurdalne porównanie?
Rymowanka zasługuje na nie.
Niech tam każdy pisze jak chce,
inny czyta, albo nie.
Teraz prozą Cię ciepło pozdrawiam