Noooo starej,az z 1800 zapomniałam którego.
)) Ale to co piszesz, to tylko dowód na pustotę młodych dziewczyn jako tych malowanych pustaków. I potem traktuje taki jak inwestycję, łoży, a jak się 'przechodzi' to na bruk kopa i zmienia na nowszy model.
Mam nadzieję, że moje wnuki będą miały inne priorytety.
Te cechy, o których piszesz też dotyczą pewnej grupy społecznej, a innych niekoniecznie. Podejrzewam, że sama też wybierasz serce i rozum, zamiast buraka z kasą.
))) Albo hmmm.... łączysz inteligentnie.