www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Poradnik (Strona 117) (2400436 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 138 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-06 20:42
Bardziej podobają mi się "stare graty" niż stare ciuchy.  Nie czekam aż moda wróci. :-))))))))))
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-08-06 20:47
I tu masz rację Lidzia :-) Stare meble :-) Stara porcelana itp :-) :-)
Te watowane ramiona, szerokie gacie itp. błeee ;-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-06 21:03
Ludzie teraz tego nie cenią.
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-08-06 21:07
Ludzie teraz niczego

>nie cenią.<


Tylko kasa, kasa i kim jesteś, jaki stołek masz? ;-)

http://youtu.be/lUIyNtmq0zc
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-06 21:13
Tak, ta piosenka jest ponadczasowa. Właśnie tak jest.

A tak na marginesie, stara porcelana , to też niezła kasa. :-)
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-08-06 21:35
Tylko trzeba znaleźć odp. Dessę i mieć serce sprzedać :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-06 21:36
Dessy się rozmnożyły jak grzyby po deszczu, tylko kupujących jest mniej.
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-08-06 21:46
Wiesz ja nie zauważyłam takich z prawdziwego zdarzenia z rzetelnymi rzeczoznawcami niestety :-(
fakt sporo takich gdzie "badziew" za grubą kasę i nie potrafią ocenić zabytku :-(  U nas to przynajmniej się przyznali, że trzeba zawieźć gdzie indziej bo to zabytek zbyt wartościowy.
Kupujący to zwykle z za granicy (niestety) lub aukcje i widać, że Polacy też mają kasę :-)
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2014-08-06 21:52
Są, są tylko trzeba wiedzieć gdzie się udać. :-)
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2014-08-07 10:18 Zmieniony 2014-08-07 10:25
lidian

>Bardziej podobają mi się "stare graty" niż stare ciuchy.  Nie czekam aż moda wróci. :-))))))))))


Na których nieustannie zbiera się kurz... Ja na to nie mam siły ani sprawności aby co tydzień je czyścić... Z gratów, w kuchni, to mam tylko to, co niezbędne, tzn. krajalnicę do chleba, mikrofalę, kuchenka elektryczno-gazową i lodówkę a pokoju sprzęt audio-wideo, telewizor i komputer... w pracowni, komputer z dodatkami i sprzęt nagłaśniający i instrumenty muzyczne... a w terenie używam tabletu i smartfona...
Do ubrania mam rzeczy bo szanuję ubrania...
Gdy byłem sprawniejszy, i jeszcze pracowałem, to miałem samochód, skuter, a w pracy miałem służbowe auto, teraz, gdy moja sprawność fizyczna podupada to mam rower elektryczny... :-)
Trochę miałem i mam tego dużo... Co????
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-07 10:23
Norbi mówiłam o bardzo starych "gratach". Ty mówisz o tym co jest niezbędne.:-)
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2014-08-07 10:39
Bo graty wynoszę z domu, na przemiał... lub daję biednym, jak są na chodzie, jak mam nowe...
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-07 12:47
Norbi powiem konkretnie, abyś zrozumiał. Mówię o antykach. :-)
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2014-08-07 13:56
Antyki, ja też mam, np. skrzypce z 1812 roku, akordeon hohner 1925 roku, motorower simson 1955 roku...  :-) :-p
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2014-08-07 14:47
ok. :-)
Nadrzędny - Autor Staruszka123 Dodany 2014-08-06 21:11
[usunięte]
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2014-08-07 10:30 Zmieniony 2014-08-07 10:33
[usunięte]
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-07 12:50
Do śmietnika nie trzeba zaglądać żeby wiedzieć co tam leży. U nas śmietniki stoją pod daszkiem, a boki obrośnięte są bluszczem, żeby wyrzucić śmieci trzeba tam wejść, a tam ..... wiele osób kładzie dobre rzeczy obok śmietników. Zbieracze biorą co potrzebują.
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2014-08-08 19:35
Ci co szukają po śmietnikach też jakoś zarabiają na życie. Wkładają w to czas i wysiłek. Nie gardzę żadnym człowiekiem. Nigdy nie wiadomo co nas spotka.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-08 19:56
Każdy człowiek, nawet ten co szpera w śmietniku jest na tym świecie w jakimś celu. KAżdy ma swoje "zadanie" do wykonania.
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2014-08-08 20:04
Moim zdaniem życie tak pokierowało. Coś źle poszło, źle zrobił. Taki człowiek jednak się stara i to jest na plus.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-08 20:07
Wczoraj przed marketem facet też się "starał" , prosił o "kilka groszy". Po zapachu wiadomo było na co. Staranie , to nie zawsze plus dla takiego człowieka.
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2014-08-08 20:12
Do tego stanu doprowadziły jakieś koleje życia.
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2014-08-08 20:24
Oczywiście, że tak. Jednak niektóre z tych osób nie chcą zmieniać swojego życia.
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2014-08-04 20:49
Najprościej fotel oddać do czyszczenia.
Nadrzędny Autor Kobieta A. Dodany 2014-08-04 20:54
"Tyż prowda" - proste i daje skutek :-) ale kosztuje, a wielu z nas jednak liczy pieniążki - nie tylko "właściciele skąpcy ;-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-04 21:02
Myślę, że jednak sama doczyszczę. :-)
Nadrzędny Autor Kobieta A. Dodany 2014-08-04 21:05
Wiem, że tak :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-19 08:35
Co dzień rano muszę sprawdzać pod maską samochodu czy nie ma tam "niespodzianki". Koty w nocy tam wchodzą i przynoszą "zaopatrzenie", a właściwie "zaprowiantowanie" czyli uduszone myszy, kawałek ptaka, chleb i inne. Jakiś czas temu , kot zaspał i jak ruszyliśmy, to wyskoczył z piskiem bez kawałka ogona. Może zmotoryzowani wiecie coś na ten temat i może ktoś zna odpowiedź oraz ma radę na mój problem.
Nadrzędny - Autor szczerbaty. Dodany 2014-08-20 05:35
DZIURY MASZ? OKLEJ TAŚMĄ CAŁY SAMOCHÓD. :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-20 09:58
Niestety od spodu samochodu nie ma zabezpieczeń (chyba w żadnym aucie). Z tym oklejeniem to byłby dobry pomysł gdybym nie musiała drzwi otwierać. :-)))))))
Nadrzędny - Autor szczerbaty. Dodany 2014-08-20 14:26
ZRÓBCIE AZYL DLA KOTÓW I DOKARMIAJCIE. CHYBA PRZEŻARTE BO MIĘSKO ZOSTAWIAJĄ :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-08-24 08:24
Właśnie wypróbowuję sprej odstraszający zwierzęta, ciekawe czy czasami i na mnie nie podziała. Mam nadzieję, że tylko na koty i kuny.  :-))))))))
Nadrzędny - Autor Staruszka123 Dodany 2014-09-05 19:15
ARTYKUŁ JAKBY DLA MNIE.:-)http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/producenci/news-przejechal-skoda-milion-km-ma-oryginalne-silnik-i-sprzeglo,nId,1495257#iwa_item=1&iwa_img=1&iwa_hash=40337&iwa_block=automotive CHCE KUPIC NOWY WOZ TERAZ JEZDZE DIESLEM FRANCUZEM ALE MECHANIK MOWIŁ ZE PRZY ROPNIAKU SZYBCIEJ SIADA SILNIK NIE WIEM CZY MU WIERZYC BO TO TAKI TROCHE MATACZYNA JEST.CO MYSLICIE KUPIC DIESLA  CZY BENZYNOWCA DODAM ZE KRECE DUZO?
Nadrzędny Autor wojtekk Dodany 2014-09-05 19:34

>DODAM ZE KRECE DUZO


To kup karuzelę :-)
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2014-09-11 00:09
Staruszko, zależy na czym chcesz zaoszczędzić... kupując benzyniaka, zyskasz cichszą pracę silnika, a tracisz na cenie paliwa...
Jeśli zaś zdecydujesz się na diesla, to zyskasz minimalnie na cenie paliwa, a przypadku braku ropy możesz dolać olej rzepakowy i też dojedziesz, a tracisz komfort wyciszenia silnika i to że silniki dieslowskie mają większe wibracje to szybciej pod wpływem owych wibracji rozklekocze ci się karoseria, zaś hybrydowy napęd to masz dwa silniki elektryczny i spalinowy, elektrycznym możesz jechać do 50 km/h a powyżej tej szybkości samoczynnie włącza się silnik spalinowy, jednak tracisz na wadze bo dwa silniki wraz z dużymi akumulatorami które zajmują większą część podwozia dodają ciężaru autu a koszt wymiany akumulatorów jest większy niż cena dobrej jakości mało używanego auta o tradycyjnym napędzie benzynowym lub dieslowskim...
Zależy tylko od ciebie co wybierzesz... ja mogę ci jedynie potem powiedzieć czy auto jest ładne albo brzydkie lub wygodne czy nie wygodne, duże czy też małe...  :-)
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-09-11 06:04
Potencjalny radny doradza oszustwa akcyzowe? Oj nieładnie.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2014-09-11 09:38
Co wiedza o autach ma wspólnego wspólnego z kandydowaniem do samorządu??? Bo nie wiem...
A jeśli chodzi o moje preferencje zawodowe, to zapewniam cię, że mam wysokie...
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-09-11 11:23
Chodzi o to, że potencjalny radny nie powinien chyba doradzać zastępowania ropy olejem rzepakowym - to jest przestępstwo skarbowe:)
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2014-09-11 11:46
Nie doradzam, tego aby stosować na co dzień, lecz to że w razie, braku paliwa np. w kryzysowych sytuacjach, np. braknie paliwa w baku, a będąc w pobliżu osady lub jakiego gospodarstwa, można dolać tego oleju aby móc dojechać do stacji paliw, i kupić olej napędowy (ropa)... Znam takie przypadki...
Będąc w Wa-wie, lub w innych większych miastach zauważyłem, że duża część autobusów komunikacji miejskiej jeżdżą na rzepaku... Po czym poznałem??? Po specyficznym zapachu wydalanych spalin, tym się lepiej zainteresuj a nie moją poradą, rogal160...  A ode mnie trzymaj się z daleka bo ja nie posiadam żadnego auta, ze względu na moje niesprawności fizyczne spowodowane postępem choroby.... 
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-09-11 11:50
Nic mi do tego czy masz auto czy nie i dlaczego.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2014-09-11 11:55 Zmieniony 2014-09-11 11:59
To zainteresuj się miejską komunikacją...  Tam to nagminnie łamią prawo, o którym tak pieczołowicie wspominasz...
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-09-11 12:27
Oj interesuje się, codziennie korzystam. Warszawską bardzo sobie chwalę, ale nie sądzę, żeby jeździli na oleju rzepakowym.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2014-09-11 14:16
Widzę, jednak, że widzisz i słyszysz tylko to, chcesz widzieć i słyszeć, czyżby miałbyś końskie klapki na oczach???? :-) ))))
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-09-11 14:47
No nie będę wąchał spalin:) Nie zmienia to faktu, że gdyby można było jeździć na rzepaku wszyscy by jeździli, a nie sądzę, żeby w spółce miejskiej stolicy na taką skalę łamano prawo.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2014-09-12 00:16
Na dłuższą metę nie zalecam używania w dieslach oleju rzepakowego ponieważ jest to nie tyle szkodliwe dla otoczenia jak dla pojazdów, miałem na myśli fakt który może się przydarzyć na drodze, wtedy kiedy nie spodziewanie braknie paliwa w baku na terenie gdzie nie ma stacji paliw... a do stacji paliw jest jakieś ładne parę kilometrów...   :-)
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2014-09-12 06:16
Mieszkam blisko wylotu A2 z Warszawy. Dlugo nie bylo na dlugim odcinku stacji.
Nadrzędny - Autor Zygmunt Dodany 2014-09-12 10:39
A może radzenie sobie w chorym Kraju?
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2014-09-12 11:01
Przestępstwo jest zawsze przestępstwem.
Nadrzędny Autor Gollum Dodany 2014-09-24 08:55
Z tym wiciszeniem to przesadzasz.
Wszytko zależy od silnika i modelu samochodu oraz jego wersji.
Jeździłem Fordem Fiestą Diesel i gdybym nie wiedział, że to diesel to bym nie zgadł.
Co do oszczędności - jeśli jazda na dłuższych trasach to oszczędność w diesl'u jest mocno widoczna - te autka (i to niekoniecznie 1.6 bo i nawet 2 litrówki) potrafią zejść na trasie do 4-5 litrów/100km.

Diesel teraz to nie to samo co 10-20 lat temu - to nie jest już klekot, praktycznie go nie słychać.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Poradnik (Strona 117) (2400436 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 138 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill