Wiele w tym sensu i racji W z K. Wiele razy podejmowałem próby spokojnego dialogu bez złych emocji. Niemniej na każdym kroku za każdym razem natrafiałem na obraźliwe zwroty i arogancję, do której nigdy nie przywyknę. Jestem na to uczulony. Już nie wspominam, że inaczej Mnie wychowywano bo to podstawa. Lecz walka o własne zdrowie przez tyle lat, nauczyła Mnie mnóstwa pokory, której jak widzę tu na tym forum już nie ma. A szkoda. Ludzie zapomnieli o tym, iż rozmawiamy na konkretne tematy, a nie o tym, kto pisze, jaki jest.
Na tym forum byłem od 2006 roku i mam dość szeroki przekrój, jeśli chodzi o zarys tego, co się tu dzieje, o czym pisze, i czego tu brakuje. Niemniej Moja siła przebicia (jeśli mogę to tak określić), została daleko w tyle za zdrowiem. Nie powiem. Bardzo potrzebowałem i nadal potrzebuję rozmowy na co dzień, ale takiej ludzkiej, życzliwej, bez naleciałości arogancji i wycieczek personalnych. Tu, zauważ, jest tego mnóstwo. Pisząc, iż „lepiej ustąpić” miałem na myśli własne zdrowie. Osoby poszukujące właśnie takiej rozmowy, za jaką Ja osobiście tęsknię, której Mi brak przeniosły się do innego forum Osób niepełnosprawnych gdzie nie ma negatywnych kwestii.
Zaglądam tu czasem z powodu sentymentu. Tak bym to nazwał. Niemniej nazwałem to „parkiem osobliwości”, gdyż chyba nic nie pozostało z tego forum, jakie Ja pamiętam z przed lat.
Pozdrawiam serdecznie.