> W ten sposób będzie "żerował" na niepełnosprawnych.
Zgodnie z projektem ustawy o składce audiowizualnej:
Zwalnia się od obowiązku zapłaty składki
odbiorcę końcowego, jeżeli w dniu powstania obowiązku zapłaty
on lub jego małżonek zameldowany na pobyt stały pod tym samym adresem spełnia co najmniej jeden z następujących warunków:
1) ukończył 75 lat;
2) legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności;
3) jest uprawniony do ryczałtu energetycznego;
4) jest uprawniony do świadczenia opiekuńczego;
5) jest uprawniony do świadczenia wychowawczego na pierwsze dziecko.
[art. 20 ustawy]
Odbiorca końcowy natomiast to (art. 3 ust 1 pkt 3): osoba fizyczna [...] będąca odbiorcą końcowym energii elektrycznej na podstawie umowy zawartej z przedsiębiorstwem energetycznym.
Innymi słowy, jeśli właściwie czytam przepisy, żeby korzystać z takiego zwolnienia wystarczy, w przypadku osoby dorosłej, niepełnosprawnej a uprawnionej, że: jest wpisana na umowie z dostawcą energii elektrycznej, albo jest wpisany jej małżonek. W przypadku dziecka niepełnosprawnego, na umowie powinien być rodzic takiego dziecka. Nie ma znaczenia, czy taka osoba "mieszka ze sprawnymi" - ważne kto jest "odbiorcą końcowym", czyli kto ma podpisaną umowę na dostawę prądu.
To może być złe rozwiązanie dla osób, które mają dorosłe niepełnosprawne dzieci w domu (jeśli nie są uprawnieni do "świadczenia wychowawczego", a rodzice mogą jednak nie chcieć przepisać umowy na dziecko). Nie będzie korzystne także np., jeśli osoba niepełnosprawna jest gdzieś współlokatorem (i umowa na dostawę prądu nie może być na nią). No i wymaga stałego zameldowania - to może być problem, jeśli ktoś mieszka na stałe gdzieś indziej, niż jest zameldowany.
Natomiast
nie jest to złe rozwiązanie dla wszystkich niepełnosprawnych mieszkających z kimś sprawnym. Chyba, że robię błąd, czytając ustawę - pokażesz mi gdzie?
Oczywiście to projekt ustawy, może się jeszcze zmienić. Tekst projektu (oficjalny):
tutaj