Zmaganie się z suchą skórą głowy było dla mnie niekończącą się walką. Przez lata próbowałam różnych szamponów, odżywek i balsamów, które obiecywały nawilżenie i ulgę, ale efekty były krótkotrwałe. Moja skóra głowy często była napięta, swędząca, a łuszczenie się naskórka sprawiało, że czułam się niekomfortowo i niepewnie. W najgorszych momentach, kiedy sytuacja wymknęła się spod kontroli, diagnozowano u mnie nawet łuszczycę. Mimo różnych prób, nadal nie znalazłam odpowiedniego rozwiązania.
Pewnego dnia natknęłam się na sugestię, która wydawała się obiecująca, a jednocześnie dość prosta. Była to maseczka z oleju rycynowego, maści konopnej Dr. Retter 24% oraz kilku kropel soku z cytryny. Początkowo byłam sceptyczna, bo wiele razy słyszałam już o "cudownych" środkach, które miały rozwiązać wszystkie moje problemy, a kończyły się tylko rozczarowaniem. Jednak coś w tej mieszance przyciągnęło moją uwagę – może to fakt, że składniki były naturalne i dostępne w zaufanej Konopnej Farmacji, którą znałam i ceniłam.
Zdecydowałam się spróbować. Podgrzałam olej rycynowy, dbając o to, by był ciepły, ale nie gorący, i dodałam do niego maść konopną Dr. Retter 24%, której właściwości nawilżające i regenerujące były szeroko chwalone. Na koniec, dodałam kilka kropel świeżego soku z cytryny. Całość dokładnie wymieszałam, aż uzyskałam gładką konsystencję. Była idealna – wystarczająco gęsta, by dobrze trzymała się na skórze głowy, a jednocześnie nie zbyt płynna, by nie spływała po szyi.
Następnie wmasowałam maseczkę w skórę głowy, poświęcając na to około 15-20 minut. Masaż sprawił, że od razu poczułam ulgę – ciepło oleju rycynowego i kojące działanie maści zaczęły działać. Kiedy skończyłam, nałożyłam czepek, aby utrzymać maseczkę na miejscu i postanowiłam zostawić ją na całą noc.
Rano, kiedy zmyłam maseczkę, poczułam ogromną różnicę. Skóra głowy była zdecydowanie bardziej nawilżona, a uczucie napięcia i swędzenia zniknęło. Po kilku takich zabiegach zauważyłam, że łuszczenie się skóry znacznie się zmniejszyło, a nawet objawy łuszczycy zaczęły ustępować. Regularne stosowanie tej maseczki przyniosło mi ulgę, której szukałam przez lata.
Dziś, gdy ktoś pyta mnie o poradę w walce z suchą skórą głowy, z pełnym przekonaniem polecam tę maseczkę. Jej składniki są naturalne, skuteczne i łatwo dostępne w Konopnej Farmacji (
https://konopiafarmacja.pl/ ) – miejscu, które stało się moim zaufanym źródłem zdrowotnych produktów. Jeśli borykasz się z podobnymi problemami, zachęcam Cię do wypróbowania tego rozwiązania. Może okazać się tym, czego od dawna szukałeś.