www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Uśmiechnij się (Strona 11) (937491 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 40 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor Mila Dodany 2009-03-14 17:21
Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie "specjalisty". Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek.
- Dzień dobry, madame, ja jestem...
- Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka.
- Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuje się w dzieciach...
- Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy?
- No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonale efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować...
- "dywan w salonie..." - Myśli kobieta. - "Nic dziwnego, że mnie i Harry'emu nic nie wychodziło..."
- Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych katów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu...
Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej:
- Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania...
Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia...
- Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy...
- Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta.
- Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt...
- Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..?
- Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawie tylko statyw i możemy się zabierać do roboty.
- STATYW ?
- No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani!!! Jasna cholera, ZEMDLALA!!!!
Nadrzędny - Autor KRZYCHU Dodany 2009-03-14 17:57
Ale super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-03-15 08:49
Adam wraca po całodziennym
obchodzie raju i widzi jak
ewa chowa coś pod
wielkim kamieniem.
Co tam tak skrzętnie przede
mną ukrywasz?
Zaraz tam jakieś podejrzenia..
Włożyłam tylko świeży liść
byś miał na jutro ładnie
majtki wyprasowane!
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-03-15 15:09
Dwie damy prowadzą rozmowę
przy filiżance kawy:
Jak ja uwielbiam naturę....
Druga przygląda się jej wnikliwie:
Mimo tego,że tak się z tobą
obeszła?!
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-03-16 16:27
Do kasy w hipermarkecie podchodzi para z dwoma wózkami wyładowanymi po brzegi. Wykładają zakupy na taśmę, kasjerka skanuje, pakują. Kasjerka zauważyła, że między zakupami nie ma papieru toaletowego, postanowiła więc zażartować:
- No, wszystko państwo wzięliście, ale o papierze toaletowym, to zapomnieliście.
Na co mężczyzna niemal miotając iskry z oczu:
- A po jaką cholerę, jak paragon będzie miał z 15 metrów!?
Nadrzędny - Autor Mila Dodany 2009-03-16 17:01
:-) :-)
Nadrzędny - Autor Mila Dodany 2009-03-16 17:03
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze ciągle jestem wkurwiona, wszyscy mnie wkurwiają, a
najbardziej wkurwia mnie to,
że wszystko mnie wkurwia, proszę mi pomoc!
- Czy probówała Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w
lesie, parku wśród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie. Kontakt z
przyrodą bardzo pomaga...
- E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkurwiają, bo drą ryje, w trawie
pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda
mnie wkurwia!
- To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią,
przy nastrojowej muzyce?
- E tam, Panie Doktorze, tego też próbowałam - piana mnie wkurwia, bo
szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia,
ta nastrojowa najbardziej mnie wkurwia, a te olejki zapachowe, to dopiero
wkurwiające, kleją się, lepią,
plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkurwiają!
- No dobrze, to może sex. Jak wygląda Pani życie seksualne?
- Sex !? A co to takiego?
- Nie wie Pani co to sex !? No dobrze, zaraz Pani pokaże, proszę za
parawan.
Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica,
kitel, bluzka, biustonosz, majtki.
Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos
kobiety:
- Panie Doktorze, proszę się zdecydować  Pan wkłada czy wyciąga, bo
już mnie to zaczyna wkurwiać!
Nadrzędny - Autor dobrosia Dodany 2009-03-16 18:42
:-))))))))DOBRE
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-03-16 18:53
Komentarze Rządu na temat Euro 2012:

Minister Sportu: To będzie wspaniała lipcowa impreza...

Minister Edukacji: Te eliminacje wygraliśmy w cuglach...

Premier: To sukces bliźniaczo podobny do wygranych wyborów parlamentarnych 2005...

Stanisław Łyżwiński: Nie jestem ojcem tego sukcesu...

Donald Tusk: Oczywiście Polska powinna organizować ME 2012 ale sposób, w jaki zrobił to PiS jest niedopuszczalny. Platforma Obywatelska zamierza zaskarżyć ustawę UEFA do Trybunału Konstytucyjnego

Józef Oleksy: O ku*wa, teraz to dopiero będą przekręty.

Renata Beger: Serdecznie dziękujemy prezesowi UEFA Anana Platana.

Ludwik Dorn: Przegranych zakujemy w kamasze.

A. Lepper: W tych mistrzostwach nic nie zablokuje nam drogi do sukcesu.

Posłanka Sandra Lewandowska: A naszych zwycięzców namaścimy pachnącymi olejkami.

Edytka Górniak: Odpier*olcie się - nie zaśpiewam hymnu!

L. Miller: Nieważne jak zaczniemy - ważne jak skończymy.

Prezydent: Oczywiście zdążymy zbudować 3 mln stadionów.

Premier: To wielkie wyróżnienie dla Polski

Jurek: musimy zapisać w konstytucji obronę stadionów od chwili poczęcia !

Konfucjusz: Szczęśliwy ten, kto mieszka daleko od stadionu.

Rasiak: Kto przyjdzie mnie obejrzeć? Ooo, las rąk widzę!

Nostradamus: W 2012 i koniec świata i Polska będzie mistrzem świata... dwa w jednym normalnie...
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-03-16 19:04
Ogląda się facet w lustrze. Wszystko mu się podoba. Opalony, umięśniony tylko przyrodzenie blade. Zakopał się na plaży w piasku z przyrodzeniem na wierzchu. Ida dwie staruszki.
Jedna trąca coś wystającego i mówi: Zycie jest niesprawiedliwe! Jak miałam 20 lat- byłam tego ciekawa, 30-uwielbiałam, 40-prosiłam o to, 50 płaciłam za to, 60 modliłam się o to, 70-zapomniałam o tym. Teraz mam 80, to rośnie na dziko a ja k... przykucnąć nie mogę. 
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-03-17 13:38
Nauczycielka pyta jasia
Jaką częściąmowy
jest,,nic"?
Czasownikiem.
Jak to możliwe?!
No przecież odpowiada
na pytanie,,co robi"?
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-03-17 18:20
Co faceta łączy z kotem?
1. Wrzeszczy kiedy jest głodny.
2. Zawsze pcha się do łóżka.
3. Wystarczy go pogłaskać i od razu podnosi ogon do góry.
4. Kiedy ktoś go pogłaszcze zaraz domaga się więcej.
5. Lubi ocierać się o twoja przyjaciółkę.
6. Nie lubi obcinania pazurów.
7. Czasem ma problemy z trafieniem do kuwety.
8. Ciężko przemówić mu do rozumu.
9. Jak jest zły, to zaszywa się w kącie i się nie odzywa.
10. Nie sprząta po sobie.
11. Wpycha nos do każdego garnka.
13. Cały czas by spał.
12. Nie wyjaśnia, czemu zniknął na cały dzień. 
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-03-18 08:28
Mężczyzna żali się bratu:
Słuchaj,wstałem dziś rano
i okazało się że skradziono
mi samochód z mojego
podjazdu!
Cośpodobnego!Dzwoniłeś
już na policję?
Dzwoniłem ale to nie oni!
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-03-18 11:55
Rozmawiają dwie blondynki :
- Wiesz, chcę sprzedać samochód ale ma za duży przebieg.
- Nic się nie martw - mówi druga - mam znajomego mechanika, pojedziesz do niego, a on ci to przestawi.
Spotykają się po kilku dniach :
- I co, byłaś u niego?
- Tak, miałam 150 tys. przejechane, a on przestawił mi na 50 tys.
- To teraz możesz już spokojnie sprzedać ten samochód po lepszej cenie
- Czyś ty zwariowała, będę sprzedawała auto z tak małym przebiegiem!


PS.Przepraszam blondynki.:-)
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-03-18 14:12
Do sanatorium przyjeżdża
dystyngowany gość i
zagaduje jedną z kuracjuszek:
Jak was tutaj karmią
madadame?
Dasz chleba,to powiem....
Nadrzędny Autor Błażej Dodany 2009-03-18 17:54
Noc poślubna. Ona dziewica, on prawiczek.
Leżą w łóżku, ale nie wiedzą, jak zacząć. On dzwoni do ojca.
- Rozbierz się do naga i połóż obok niej - słyszy radę.
Tak robi. Ona nie wiedząc, co to ma znaczyć, wstaje i dzwoni do matki.
- Rozbierz się do naga i połóż obok - słyszy radę.
Młoda tak robi. Młody znowu wstaje i dzwoni do ojca.
- Teraz wsadź najtwardszą część twojego ciała tam, gdzie ona sika - radzi ojciec.
Za chwilę panna młoda dzwoni do matki mówiąc:
- Mamo, co mam robić, on właśnie wsadził głowę do kibla?
Nadrzędny Autor smoczyca35 Dodany 2009-05-14 12:29
śmieszny kawał;)
Nadrzędny - Autor David Dodany 2009-03-18 21:44
ŚWIETNE !!!
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-03-19 08:13
Kobieta zeznaje na sali
sądowej.
Ile pozwana ma lat?
Chwileczkę wysoki sądzie
muszę się zastanowić
żeby odpowiedzić na to
pytanie.Kiedy wychodziłam
za niego za mąż miałam 20
lat,on był koło 40.Zatem
teraz,jeśli on ma 70,a ja
jestem o połowę młodsza
to mam 35 lat...
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-03-19 17:10
Noc. Wielki pożar. Siedem jednostek straży pożarnej walczy z żywiołem. Do kierującego akcją podchodzi jakiś facet:
- Jak wam idzie? Nikt ze strażaków nie ucierpiał?
- Niestety - odpowiada strażak. - Dwóch naszych ludzi zostało w płomieniach, a sześciu jest ciężko poparzonych, ale za to wynieśliśmy z budynku szesnaście osób...
- Szesnaście osób!? Przecież tam był tylko ochroniarz...!
- Skąd pan wie!? Kim pan jest?
- Kierownikiem tego prosektorium...
Nadrzędny - Autor szczerbaty Dodany 2009-03-19 18:14
DOBRE
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-03-20 13:53
Siedzi dwóch kumpli,jeden
odbiera komórkę i rozmawia:
Tak,zajączku poczekaj
zajączku,niedługo będę.
Tak,kupię zajączku nie
zapomnę.Nie denerwuj
się zajączku no cześć!
Żona?pyta drugi znajomy.
Nie tylko po co ja uczyłem
zająca mówić?
Nadrzędny - Autor szczerbaty Dodany 2009-03-20 16:49
TO PWEWNIE ZAJAC WIELKANOCNY :-)
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-03-21 08:01
Synek będąc na spacerze
z ojcem pyta:
Tato pójdziemy kiedyś do
mcdonalds?
Możemy,ale tylko pod
warunkiem że bez zająknięcia
przeliterujesz całą nazwę
Malec po chwili namysłu
odpowiada:
A to już nieważne.
Pójdziemy do kfc?
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-03-21 11:56
A to mały cwaniak.;-)
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-03-21 12:39
Mężczyzna wraca do domu
i pyta żonę:
Co byś zrobiła,gdybym
wygrałw lotto?
Wzięłabym połowę i cię
zostawiła.
Trafiłem trójkę,masz tu
8 złotych i się wyprowadzaj!
Nadrzędny - Autor szczerbaty Dodany 2009-03-21 12:45
DOBREEEEEEEEEEEE
Nadrzędny - Autor KRZYCHU Dodany 2009-03-21 23:35
Ławeczka w parku,a na niej młoda para.Dziewczyna.......oj boli rączka-pocałuj-pocałował.Oj boli nóżka-pocałuj-pocałował.Ooooo przestało boleć!!.A taki starszy gościu z boku im się przygląda i z zadziwieniem w oczach,oraz nadzieją w głosie zadaje pytanie........panie a hemoroidy też pan leczysz!!??????
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-03-23 12:31
Złodziej wybil szybę w upatrzonym
do włamania domu,wszedł do
środkai uszłyszał.Uważaj anioł
cię widzi.Wzruszył ramionami
ale zaintrygowany poświecił
latarką w strone z której
dochodził głos zobaczył papugę
Umiesz mówić? spytał.
A jak masz na imię?
Kleopatra
CVo zaidiota nazwał papugę
kleopatra zaśmiałsię złodziej.
Ten sam którynazwał
rottweilera aniołem.
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-03-27 16:01
12-letni synek, pyta się ojca (w mieście otwarto właśnie agencje
towarzyska):
- Tato, a co właściwie robi się w takiej agencji?
Ojciec mocno zakłopotany odpowiada:
- Synku, ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, ze robi się tam człowiekowi dobrze.
Synek jest ciekawy. Raz dostaje od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film biegnie do owej agencji i dzwoni do drzwi. Otwiera mu zdziwiona pani:
- A co ty chłopczyku chciałeś?
- No, chciałem, żeby mi zrobić dobrze, mam nawet pieniądze!
Pani zaprosiła chłopca do środka, następnie zaprowadziła go do
kuchni, ukroiła trzy duże pajdy świeżego chleba, posmarowała masłem i miodem i podała chłopcu.
Chłopiec wpada do domu i krzyczy:
- Mamo, tato, byłem w agencji towarzyskiej
Ojciec mało nie spadł z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły.
- I co?! - pytają nieśmiało rodzice
- Dwie zmogłem, ale trzecia już tylko wylizałem.
Nadrzędny - Autor Mila Dodany 2009-03-29 09:29
Po długiej upojnej nocy on zauważył na jej stoliku przy nocnej lampie
zdjęcie faceta. Zaczął się niepokoić.
- Czy to jest twój mąż? - nerwowo zapytał.
- Nie głuptasie - odpowiedziała przytulając się do niego.
- Czy to twój chłopak? - kontynuował.
- Nie, coś ty - odpowiedziała.
- Czy to twój ojciec lub brat? - pytał.
- Nie, nie, nie - odpowiedziała delikatnie gryząc go w ucho.
- A więc kto to jest? - nalegał.
- To ja przed zabiegiem chirurgicznym.

- Spotyka się dwóch mężów:
- Słyszałem, że twoja żona rozbiła twoje nowe Porsche. Stało jej się
coś?
- Jeszcze nie, zanim wróciłem do domu skubana zamknęła się w
łazience...
Nadrzędny - Autor Bogusia853 Dodany 2009-03-29 19:07
:-)
Nadrzędny - Autor szczerbaty Dodany 2009-03-30 09:54
BABA ZROBI WSZYSTKO ZEBY SIE PODOBAC :-(
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-04-02 11:21
Kilka przyjaciółek z pracy wybrało się na weekendowy wypad za miasto. Postanowiły skorzystać z oferty pensjonatu Tylko dla kobiet. Przemiły portier powitał ich w drzwiach i stwierdził, że same powinny zdecydować, na którym z pięciu pięter chcą zamieszkać. Przyjaciółki ruszyły więc do schodów, weszły na pierwsze piętro i zastały tam napis:
- Wszyscy mężczyźni tutaj mają cienkie i krótkie.
Parsknęły śmiechem i poszły na drugie piętro. Tam zobaczyły informację:
- Wszyscy mężczyźni tutaj mają cienkie i długie.
Pochichotały chwilę i ruszyły na trzecie piętro. Tam zastał je napis:
- Wszyscy mężczyźni tutaj mają grube i krótkie.
Popędziły na czwarte piętro:
- Wszyscy mężczyźni tutaj mają grube i długie.
Kobiety aż zakrzyknęły z zachwytu, ale czym prędzej ruszyły na ostatnie, piąte piętro, chcąc się dowiedzieć, jaką kryje niespodziankę. A tam zastał je napis:
- Tu w ogóle nie ma facetów. Zbudowaliśmy to piętro wyłącznie po to, by udowodnić, że kobiecie w żaden sposób nie można dogodzić.
Nadrzędny - Autor Mila Dodany 2009-04-09 15:52
Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze, od kilku dni mam zatwardzenie, nic mi nie pomaga.
- Będziemy musieli panu zaaplikować czopki. Proszę się odwrocic, sciągnąc spodnie i pochylic się. Ja panu pokazę jak to się robi.
Facet sciągnąl gacie, pochylil się i poczul jak doktor wsuwa mu cos do tylka.
- OK, gotowe. Proszę to samo powtarzac samemu w domu co 12 godzin przez najblizsze trzy dni. Wieczorem gosciu probowal samemu sobie poradzic, ale jakoś mu się nie udawalo. Poprosil więc zonę o pomoc. Odwrócił się, sciągnął spodnie i wypiął dupsko. Żona jedną rękę położyła na jego ramieniu, druga natomiast zaczęła wkładać mu czopek.
- O ku**a! - wrzasnął w pewnej chwili facet.
- Co się stało kochanie, zabolało cię?
- Nie, ale właśnie sobie uświadomiłem, ze ten lekarz trzymał obie ręce na moich ramionach.
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-04-09 16:41
:-))))))))
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-04-10 12:41
Mężczyzna przychodzi do lekarza
na badanie słuchu
Proszę powtażać za mną
mówi lekarz i szepcze:
sześćdziesiąt sześć
trzydzieści trzy mówi pacjent
No tak,pięćdziesiąt procent
utraty słuchu notuje lekarz.
Nadrzędny - Autor szczerbaty Dodany 2009-04-10 20:08
Dlaczego Mikołaj jest zawsze uśmiechnięty?
- bo jako jedyny zna adresy wszystkich niegrzecznych dziewczynek!
Nadrzędny - Autor szczerbaty Dodany 2009-04-11 09:49
Dwa kurczaki w koszu siedzą i rzeżuchę sobie jedzą. Baran w szopie zioło pali, chyba zaraz się przewali. Ksiądz za stołem już się buja, Wesołego Alleluja!
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2009-04-12 13:16
Ojciec karci syna widziałem
jak przed chwilą biłeś kolegę
przed naszym domem!
Dlaczego to zrobiłeś?
Chciałem,żeby sobie poszedł
nie mogłeś mu to powiedzieć?
Co ty tato!To by dopiero
byłoby niegrzeczne!
Nadrzędny - Autor Mila Dodany 2009-04-15 12:08
Przedstawiciel piekła proponuje
reprezentacji nieba rozegranie meczu
piłkarskiego.
-Głupi pomysł -odpowiada archanioł Gabriel.
-Przecież wiesz, że wszyscy najlepsi
piłkarze są w niebie.
Lucyfer; A wiesz gdzie są wszyscy sędziowie?
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-04-30 20:57
Z drzwi gabinetu lekarskiego wypada facet kopnięty przez zdenerwowanego
lekarza.
- Następny proszę!
- Pan doktor chyba dziś nie w humorze. Może przyjdę jutro...
- Och, nie! Po prostu tamten facet, którego od dziesięciu lat leczę
na żółtaczkę dopiero dziś powiedział, że jest Chińczykiem.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2009-04-30 20:59
:-))))))))
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-05-06 18:57
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-05-06 19:04
Na pierwszym roku medycyny profesor pyta studentkę o płeć pokazująć jej miednicę ludzką. Studentka bez namysłu odpowiada:
-to mężczyzna
-a to dlaczego?- pyta profesor
-tu był męski członek
- a był,był-mówi profesor- i to wiele razy
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2009-05-06 19:44
W Zakopanym u lekarz dzwoni telefon-wezwanie do porodu-rodzi panienka,lekarz pyta kto jest ojcem dziecka.Jasiek Gąsienica odpowiada młoda mama.Lekarz wraca do domu,znowu wezwanie do porodu do Białego Dunajca-znowu panienka urodziła,a ojcem znowu Jasiek Gąsienica.Wraca do domu następny telefon,znów wezwanie do porodu i znowu ojcem okazał się Jasiek Gąsienica.Zdenerwowany lekarz już nie pojechał do domu,tylko prosto do Jaśka,opowiada mu cała sytuację i pyta-Jasiek,czy to możliwe,a możliwe-odpowiada Jasiek-jo mom rower.
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2009-05-06 19:52
Idzie baca przez zieloną granice z pieskiem i natknął się na patrol WOP.Pytają go co niesie w plecaku-żarcie dla pieska-odpowiada baca.No to wysypcie-zobaczymy.Baca wysypuje,a tam złoto.Będzie to pies jadł.Jak nie będzie,to sie sprzedo,odpowiada baca.
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2009-05-06 19:55
Idzie po raz drugi baca przez zieloną granicę i znowu naciął się na patrol WOP.
-dokąd to góralu,pytają.
-tero to już do dupy.
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-05-07 16:23
Ksiądz zatrzymał się na noc w motelu. W środku nocy zadzwonił po kobietę z recepcji, a kiedy przyszła, zaczął się do niej przystawiać.
- Ależ proszę księdza, tak nie wypada - protestuje kobieta.
- Można - odpowiada ksiądz - tak jest napisane w biblii.

Nad ranem kobieta pyta:
- No to pokaż mi gdzie to jest napisane?
Na to ksiądz bierze egzemplarz Biblii który był w pokoju i pokazuje pierwszą stronę, na której ktoś napisał ołówkiem: "Ta laska z recepcji daje wszystkim".
Nadrzędny - Autor Błażej Dodany 2009-05-07 16:36
Matka przyprowadziła swoją osiemnastoletnią córkę do lekarza, informując go, że córka nieustannie cierpi na mdłości.
Lekarz po zbadaniu córki stwierdził, ze jest ona mniej więcej w czwartym miesiącu ciąży.
- Co też pan mówi, panie doktorze, moja córka nigdy nie miała do czynienia z żadnym mężczyzną! Prawda, córeczko?
- Prawda, nawet się nigdy nie całowałam - zapewniła córeczka.
Lekarz bez słowa podszedł do okna i zaczął się intensywnie wpatrywać w dal.
- Panie doktorze, czy coś nie tak? - pyta po pięciu minutach zaniepokojona mamuśka.
- Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje się jasna gwiazda i przybywa trzech króli. I za nic k...a nie chce tego przegapić
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Uśmiechnij się (Strona 11) (937491 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 40 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill