Pamiętam ogromny strach informacje ,jak to w PRL-U BYŁY ,prawie żadne
Byłem w wojsku i pamiętam durnego sierżanta.Kazał żołnierzom odkażać wszystko 'lizolem'.Miało pomóc na skażenie.Ale był smród.
no właśnie
nieładnie Szczerbaty ,nieładnie,jod jwst ciemnobrązowy ,jakim cudem matka nie zauważyła?
sprytny ,jesteś
Szczerbaty ale prawdopodobnie zrobiłeś tym bachorkom przysługę bo po latach okazało się,że picie płynu Lugola było niepotrzebne a wręcz szkodliwe.
Wydaje mi się,że następstwa Czarnobyla teraz zaczną się ujawniać.Przykład,te wszystkie pary które mają trudności zajściem w ciąże.A jak już,to duża liczba ciąż jest zagrożona.Może się mylę?
Moze i się nie mylisz ale wątpie ,żeby takie badania przeprowadzono teraz to możemy tylko sobie pogdybać(przepraszam za ten neologizm)
Pamiętam ,że wtedy to można było trochę zaoszczędzić . Wieczory były mniej ciemne i wydawało się ,że gdzie popatrzysz to widzisz wszystko . Oczy jarzyły niczym świetliki i wszyscy coś rozpromienieni słuchali dziennika ,ten zaś jak zwykle karmił wszystkich oglądaczy czarnowidztwem świata kapitalistycznego . Teraz zaś już go mamy i mimo tak wiele jeszcze do zrobienia - by się żyło lepiej - da się żyć .
Lid byliśmy po prostu,wtedy o dwadzieścia kilka lat młodsi dziwisz się ,że oczy nam się błyszczały to rozpromienienie niekoniecznie było za sprawąpromieniowania moze to tylko młodość
Ja oprócz Czerwonych gitar uwielbiałam Skaldów a potem Marka GRECHUTE I Ewe Demarczyk
JA PAMIETAM JAK ZACZOLEM CHODZIC NA DYSKI TO PRZEBOJEM BYLA MELODIA Z FILMU SZCZEKI
)))))))))))
TAM GDZIE JA CHODZILEM BYLO DUZO CYGANOW I TO ONI WSZCZYNALI WIEKSZOSC BURD
1 %
Ja JAKOŚ W OGÓLE NIE CHODZIŁAM NA DYSKOTEKI,czasem do klubow studenckich a w ogólniaku jakoś nie, zajmowałam sie sportem
))))))))))
SA ROZNE NIEPELNOSPRAWNOSCI ))))))
A NAJBARDZIEJ WTEDY JAK SIE MA ZA CO I DLA KOGO
Czasem się nie chce
Tadek - Niejadek - to taka gumowa zabawka ,chłopaka w czapeczce lub berecie - już nie pamiętam . Ale wiem ,że był to mój najlepszy kumpel . Był zawsze ze mną : Gdy byłem chory i siostra przyjeżdżała do mnie na rowerze by zrobić zastrzyk ... Oj ! jak ja nie lubiłem strzykawek . Teraz również za nimi nie przepadam ,ale ...jak miła 'strzykawka' 
- to i wkłucie jakby mniej bolało . . . . . Co prawda nie bylismy tak odważni by go spalić ,ale tylko nas utwierdziło ,że to są bajki . Ten tornister małego Lenina i ubranie gdy chodzłl do pierwszej klasy )) . Pozdrawiam .
))))))))))
))))))))))))))))))))))))
))))))))))))
>hmmm,jak smakowała woda?Nie pamietam,chyba jak woda z sokiem.
Ja lubie ,ale przez to ,że już było tyle powtórek ,to już nie chce mi się oglądać, dziś "Sami swoi" na 1dynce
Ja zaś wolę odpusty . Byliśmy dzisiaj na takim odpuście i nie mogłem się oprzeć tej wacie z cukru ,gumisiom .lizakom - dużym ,czerwonym i płaskim . Wyroby te miały jedną cenę i smak . Dzisiejsze odpusty to nie to co kiedyś ...Nie ma już tych pierników miodowych ,cukierków anyżowych , dużej i małej karuzela Strzelnica z dużym hasłem zachęcającym do strzelania ' Ćwicz oko i dłonie w ojczyzny obronie '. . Te lusterka z Szarikiem ,który nosił takie same 'protezki nanosowe ' jak ja . Co???!!! Od tego czasu nie mam już lusterka ) ale mam wspomnienia
))))))
Ja zaś dzisiaj kupiłem sobie misia z kremem . To był mój błąd ... to nie te lata ,nie ten smak i nie ten miś . Chyba ,że ja się zmieniłem . Ale tak na poważnie ,to naprawdę : to nie to - parafrazując p. Osiecką autorkę hasła reklamowego Coka Coli . To już są jakieś hybrydy tamtejszych odpustów ,albo ja się starzeję .
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill
