dobra:))

moje przeżywają a nawet kwitną za oknem........

Jak się opalą na słońcu,to będą żółte,a nie zielone.

Kaktusy nie wszystkie kochają bezpośrednie nasłonecznienie. Dużo z nich źle znosi promienie słoneczne i stają się wtedy poparzone w kolorze śliwki. Warto je umieścić tak by miały wszystkiego po troszku a nie w nadmiarze. Poza tym takie lato jak teraz raczej spowoduje ich gnicie z nadmiaru wilgoci i zimnych nocy. Te nasze kaktusy nie są wychodowane dokładnie na pustyni i dlatego łatwo obumierają. Czy wiesz że luty jest m-cem śmierci kaktusów..... ?

I jeszcze jedno: Na czas wyjazdu warto je wstawić do pojemniczka wysypanego żwirem z wodą tak by przez jakiś czas miały dostęp do wody.
2-3 tygodni wytrzymają spokojnie. Nie każdy kaktuś lubi suszę lub nadmiar wody.
Dorze toleruje suszę Ceropegia - kwaita liściasty - bluszczowaty. Gromadzi wodę w tkz bulwach. Wytrzymuje nawet m-c bez podlewania

Oberrzałam, oczywiście jeżeli o to Ci chodziło.
http://www.notebookcheck.pl/Recenzja-Acer-Aspire-One.11106.0.html

Kurczę Lid podesłałaś mi całkiem inną lepszą i bardziej wartościową stronkę bo z opiniami niż to co oglądałam. W sklepie były tylko suche fakty a w internecie miałam inną stronkę. Ok jak wyrobię się z pracą pisaną wgłębię się w temat. Dzięki )))))))

Nie znam tego słowa.Chyba to wymysł psychiatrów.

u mnie też nie można było wejść na forum.

Lid wczoraj na forum siedziałam prawie do 22.30.... Mało pisałam ale czytałam. Nie miałam problemów

A odnosnie kul,to ja sama chodzilam do NFZu po pieczatke i zaraz po wyjsciu poszlam do sklepu po kule,nie wiem wiec jak dlugo sie czeka zalatwiajac przez posrednika.