Boginka pisze o tym ,że różnimy się od zwierząt tym ,że myślimy ,że mamy rozum nie instynkt . Dokonujemy wyboru ,kierując się różnymi wartościami . Ale to człowiek człowiekowi wilkiem i wszystko co ludzkie nie jest nam obce . Nienawiść ,zazdrość,zabijanie bez celu ,to takie ludzkie ...że aż strach

Zastanawiałam się, czy Ci odpisać, bo nie wiem jak traktować taki komentarz. Serio tego pisać nie możesz, a na żart to się zupełnie nie nadaje...

Zagłada w Oświęcimiu i innych obozach była. I za tę zagładę odpowiedzialni byli w większości ludzie. Nie tylko SSmani zresztą.

Resztę sobie przemyśl sam, jeżeli chcesz. "Dyskutowanie" o tym /jest dla mnie nie na miejscu/.

EDIT - /zmiana/

PODTRZYMUJE TO CO NAPISALEM ALE ....
SA LUDZIE KTORYM NALEZY ODBIERAC ZYCIE

TALIBOWIE

GWALCICIELE DZIECI I MORDERCY ROWNOCZESNIE

RESZTE SOBIE DOPISZCIE

> Nie rozumiem jak można komuś odebrać życie czy w inny sposób skrzywdzić.

To jest moim zdaniem wielka tajemnica zła. Czasem jedno zło powstaje z innego zła - człowiek wcześniej skrzywdzony staje się krzywdzicielem. Kiedy indziej zło powstaje właśnie dlatego, że ludzkość (która składa się ze wszystkich ludzi) ktoś dzieli na ludzi i mniej-ludzi - kiedy człowieka uda się przekonać, że ten drugi nie jest człowiekiem, mogą się dziać rzeczy straszne (polecam książkę Moczarskiego "Rozmowy z katem"). Czasem zło powstaje z desperacji. Czasem można pewnie patrzeć na nie z perspektywy jakiejś choroby psychicznej. W każdym razie zło jest moim zdaniem tajemnicą człowieczeństwa. A tłumaczenie sobie, że ten zły nie jest człowiekiem, jest spłycaniem tej tajemnicy. No bo skoro nie jest człowiekiem, to jakoś go przecież można odróżnić. Skoro nie jest człowiekiem, to nie może być moim sąsiadem. Skoro nie jest człowiekiem, to nie może mieć żony i dzieci...