Również coś o tym wiem
. Naszą parafią zarządzają Franciszkanie ,nie mieliśmy co prawda odpustu ale było również uroczyście . Z okazji święta krzyża franciszkańskiego San Damiano mieliśmy misje
. Dziś było ich uroczyste zakończenie,odnowienie ślubów małżeńskich a także uroczystości urodzinowe i imieniny kilku braci (zakonne) . Widzisz,że i u nas było co robić ,ale zazdroszczę trochę tego gwaru odpustowego a już najbardziej tych smakołyków odpustowych . Czy jeszcze są te tradycyjne pierniki, kokosanki ,makrony ,kulki marcepanowe oprószone kakao . )O jacie,alem się rozmarzył . Pozdrawiam