Przyjaciele

Autor dartas Dodany 2008-07-22 20:53

ja tez dołanczam się do was mnie też ta osoba obraziła nie raz Malwa więc mam o niej swojke zdanie chyba jak każdy.

Autor renatawanke Dodany 2008-07-23 07:43 Zmieniony 2008-07-23 07:51

Witam a co się tu dzieje ? czy żle zrozumiałam ? Malwa odeszła ? MALWO WRACAJ :-)

) .Pozdrawiam WSZYSTKICH !
MAL jak się ma ELA ?

Autor Malwa Dodany 2008-07-23 10:31

MOJE DROGIE , nie wiem co napisać.Przede wszystkim DZIĘKUJĘ!!!
Mam raczej pokojową naturę,ale i chyba jakiego ch.... go pecha. Jeśli coś piszę,to zawsze bez podtekstów,
a tu nawet jak o zdrowie pytam - awantura powstaje,no to widać tak drażniąco na ludzi działam nawet
przez ten szklany ekranik.Tak,, że nie dla własnego komfortu zgłosiłam do admin.o skreślenie,ale właśnie ze
względu na was,bo szczerze wszystkich polubiłam i naprawdę nie chcę siać zamętu tam gdzie chcemy wszyscy
odpocząć,uciec od naszych utrapień i szarości dnia codziennego.
Myśle,że najlepszym rozwiązaniem będzie jeśli na jakiś czas się wyłączę.Wszystkim to wyjdzie na dobre.
Pozdrawiam serdecznie,całusy i duzo zdrowia, a...i ciut sloneczka i ciepełka ,bo tak ostatnio jesiennie i boleśnie.

Autor maltabar Dodany 2008-07-23 10:47

Malwa ja cie prosze zastanow sie to nie ty siejesz zamet, wszyscy tu chca znalesc wytchnienie od codziennych trosk tylko niekturzy inaczej pojmuja to wytchnienie ,prosze pomysl ,jestes nam potrzebna

Autor lidian Dodany 2008-07-23 11:48

MALWA NIE WIEM JAKICH MAM UŻYĆ SŁÓW BY CIEBIE PRZEKONAĆ. JESZCZE CHWILA I TO CO BYŁO NIEPRZYJEME PÓJDZIE W ZAPOMNIENIE. ZOSTAŃ Z NAMI. WARTO. TUTAJ SĄ TEŻ PRZYJAŹNIE NASTAWIENI LUDZIE. POZDRAWIAM CIEBIE I WSZYSTKICH NA FORUM.

Autor Barbara Mycko Dodany 2008-07-23 16:00

pozdrawiam wszystkich i życze słońca ja mykam w nocy daaaaaaaaaaaaaaaaaaaaleko

Autor maltabar Dodany 2008-07-23 16:21

a zdradzisz gdzie??/???

Autor Barbara Mycko Dodany 2008-07-23 16:27

tobie mogę zawsze wszystko zdradzić : :-)

międzyzdroje

Autor maltabar Dodany 2008-07-23 16:50

to ci zazdroszcze ,raz ze morze dwa ze piekne miejsce zycze ci milego pobytu ,baw sie dobrze

Autor Barbara Mycko Dodany 2008-07-23 16:55

dziękuje będę pamiętała o tobie

Autor maltabar Dodany 2008-07-23 17:05

bedziesz sie kapac jesli bedzie ciepla woda?

Autor Barbara Mycko Dodany 2008-07-23 17:09

raczej nie bo nie umie pływać

Autor maltabar Dodany 2008-07-23 17:20

w morzu trudno sie plywa ale pochlapac sie w falach ,cudownie

Autor dobrosia Dodany 2008-07-23 17:27

No widzisz Basiu,a pisalas,ze nie masz widokow na zaden wyjazd.Baw sie dobrze.

Autor maltabar Dodany 2008-07-23 18:39

Basia na dlugo wyjezdzasz?

Autor Barbara Mycko Dodany 2008-07-23 19:09

wracam we wtorek ale chyba późno

Autor maltabar Dodany 2008-07-23 18:46

mmmmmmmmmmmmmmmmmmmaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaallllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa WROC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor Lewisddy Dodany 2016-06-29 13:13

http://penisugolemqvane.com

Autor lidian Dodany 2008-07-23 18:49

Ponieważ nie ma nic bardziej wartościowego od posiadania przyjaciół,
nigdy nie marnuj szansy zdobywania ich.
Każdy człowiek potrzebuje stałego kontaktu z innymi,
a przyjaciele pomagają i chronią przed zŁem wtedy i tam,
gdzie ty się najmniej tego spodziewasz.

Francisco Guicciadini

Autor Nachbar Dodany 2008-07-23 21:52

Jak może Malwa wrócić, skoro "przyjaciele" tak szybko zapomnieli, co i kto był powodem Jej odejścia?
Dobre sobie. Tu głośne nawoływanie "wróć", a za chwilę słodkie słówka pożeganania dla winowajczyni smutnego zajścia.
Uważam, że to nie w porządku, aby tak szybko zmieniać swoje zainteresowanie.
Podważa to wiarygodność osób, które nawoływały do powrotu.
No, ale każdy ma prawo wyrażać swoje myśli i ujawniać swój charakter.
Pozdrawiam.

Autor maltabar Dodany 2008-07-24 08:05

Nachbar czy ty na pewno wszystko dokladnie czytasz , nie tylko te posty na samym koncu ale i te ,jako odpowiedz umieszczone bezposrednio pod postem na ktory sie odpowiada? jak ten na przyklad

Autor Nachbar Dodany 2008-07-24 14:19

Czy to ma jakieś znaczenie? Jeżeli ale Ciebie ma, to przepraszam, że swoją odpowiedź umieściłem pod Twoim postem.
Dla mnie ten układ postów jest dziwny. Uważam, że posty są forma rozmowy i jako takie powinny ukazywać się chronologicznie.
Tylko w ten sposób można śledzić dyskusję, a adresowanie odpowiedzi do konkretnych osób powinno się odbywać na innych zasadach. Albo cytując czyjąś wypowiedż, albo umieszczając na początku postu nick tej osoby.
Pozdrawiam.

Autor lidian Dodany 2008-07-24 06:37 Zmieniony 2008-07-24 06:39

Czy masz mi coś do zarzucenia? Jeżeli tak to wejdź do paktu o nieagresji. Tu jest wątek przyjaciele. Nie zapomniałam o Malwie i jestem przekonana , że ona o tym wie.

Autor Nachbar Dodany 2008-07-24 14:10

No właśnie. Tu jest wątek "Przyjaciele". Jakoś nie mogę sobie wyopbrazić, jak można, dosłownie w chwilę, gdy obrażono mojego przyjaciela, wdzięczyć się do osoby winnej obrazy.
W moim poczuciu przyzwoitości takie zachowanie nazwałbym dwulicowym.
Oczywiście w przypadku, gdy z osobą obrażającą łączyłaby mnie nić przyjaźni, na pewien czas nasze wzajemne kontakty uległyby ochłodzeniu. W ten sposób dałbym odczuć, że jego zachowanie było niewłaściwe i to on musiałby pierwszy zabiegać o moje względy. Na pewno po czymś takim, prawdziwa przyjaźń by nie ucierpiała.
Zapewnienie Mawly, że o Niej pamiętasz, jakoś sztucznie brzmi w kontekście ostatnich wydarzeń.
Możesz się nie zgodzić ze mną, ale to już kwestia moralności, wychowania i samego zrozumienia, na czym przyjaźń polega.
Pozdrawiam.

Autor lidian Dodany 2008-07-24 14:22

Ty mnie nie pozdrawiaj, bo Twoje pozdrowienie zabrzmiało fałszywiej niż moje zapewnienie Malwy, że o niej pamiętam.
Może poczytasz posty dokładniej i wtedy zmienisz zdanie. Może jednak przyszedłeś tutaj znowusz z zamiarem zrobienia zamieszania lub kłótni? Nie doczekasz się tego z mojej strony. Zapewniam Cię ponownie Malwa doskonale wie, kto jest jej przyjazny.

Autor Nachbar Dodany 2008-07-24 19:57

>Zapewniam Cię ponownie Malwa doskonale wie, kto jest jej przyjazny.>

No to fajnie. Jestem zapewniony, ale widocznie Malwa nie wiedziała wcześniej kto jest Jej przyjazny, skoro zamierzała odejść. Jak to wytłumaczysz?
Zalecasz mi, abym czytał posty dokładniej. OK - czytam i co widzę? Cytat:"Masz Basiu prawo wyrażać swoje zdanie, ale nie masz prawa wyrażać go w taki sposób. Nie widziałam na tym forum ani jednego postu skierowanego do Ciebie w taki sposób, w jaki Ty odnosisz się do innych. Uważam, że Malwa ma rację czując się obrażoną."
To Twoje słowa skierowane do B.M.
Zauważyłem, że na Forum stale występują te same osoby. Jak na ogólną ilość użytkowników to prawie nic. Zaledwie kilka osób. W dodatku osoby te używają tej samej retoryki w stosunku do nowych użytkowników. Jakby się zmówiły, że każdy nowy stanowi zagrożenie. Czego i przed czym?
Pytwam się więc, jak ma wyglądać integracja, skoro odrzucacie lub staracie się zniechęcić nowych?
Piszę to w wątku "Przyjaciele" , aby uzmysłowić Tobie, że przyjaźni nie buduje się na podejrzeniach i na braku zaufania.
Stanąłem, podobnie jak Ty, w obronie Malwy. Wyjaśnij mi, czym się różnimy, że Ty mogłaś napisać to, co wyżej zacytowałem, a mnie, za podobne, spotyka pomówienie o robienie zamieszania.
Czy przypadkiem nie masz jakiejś obsesji na tym punkcie lub czego się boisz, że tak piszesz. Wyjaśnij mi.
I, zogdnie z Twoim życzeniem, nie pozdrawiam Cię.

Wszystkim pozostałym życzę miłej atmosfery, nie tylko w tym wątku.

Autor lidian Dodany 2008-07-25 08:00

Nachbar jak już powiedziałam, nie dam się sprowokować do kłótni. Nie wiem czy to, że słońce nie świeci mocno również nie jest moją winą wg Ciebie. Nie będę z Tobą dyskutowała w tym wątku, bo nie jesteś mi przyjazny. Powiem więcej nie jesteś przyjazny temu forum. Dlatego jeżeli chcesz dalej prowadzić "rozmowę", to pisz w Pakcie o nieagresji.

Autor Nachbar Dodany 2008-07-25 20:59

Lidian, a niby kto, kogo i w jakim celu chce sprowokować? Wybacz, nie powinienem o tym pisać, ale chyba jest Twoją obsesją, że wszędzie widzisz jakieś spiski, sianie zamętu, prowokacje i w każdym nowym swojego wroga. W dodatku sugerujesz mi, abym pisał w "Pakcie o nieagresji". A niby dlaczego? Że Tobie się coś wydaje?
Może sama powinnaś tam pisać, skoro stale myślisz o kłotniach.
Nie ukrywam, że jestem osobą pełnosprawną. Nie musiałbym teraz siedzieć i klepać posty na forum dla ON. A jednak tu jestem. Nie musisz pytać dlaczego. Ty sama już odpowiedziałaś.
Pozostałym wyjaśnię, że nie może być mowy o jakiejkolwiek INTEGRACJI, jeżeli będą zamknięci we własnym gronie. Nie na tym to polega.
I jeżeli każdego nowego tak potraktują jak Ty mnie, to czym i dla kogo będzie to Forum? Jak zdobędziecie nowych uczestników spośród osób pełnosprawnych?
Będzie to, jeżeli już nie jest, fikcją integracji i tylko dla kilku osób wzajemnie się adorujących. Chyba nie dla tych celów powstało to Forum.
Lidian, nie zastosję się do Twoich wskazówek. W wątku "Przyjaciele" nie może być dyktatu, wzajemnych animozji.
Przyszedłem jako przyjaciel i właśnie dlatego w tym wątku podjałem dyskusję.

Pozdrawiam Wszystkich pozostałych Uczestników.

Autor lidian Dodany 2008-07-25 21:29

Nachbar powiedz, kiedy Ci tak zaszłam za skórę, że się do mnie przyczepiłeś jak rzep psiego ogona. Jestem jedną z mniej konfliktowych osób, zauważyłbyś to gdybyś uważnie czytał moje posty. Nie mam obsesji ale zaczynam o nią podejrzewać Ciebie. Pisz jeżeli chcesz w tym wątku. Ja nie mam prawa Ci tego zabronić. Zaproponowałam Ci pisanie w innym bo to wydawało mi się słuszne. Czy to, że jesteś sprawny daje Ci prawo mówić o integracji w ten sposób. Już kiedyś mówiłam o tym nna forum nie pamiętam czy do Ciebie. Jestem dostatecznie zżyta ze środowiskiem ludizi sprawnych. Żyję w takim środowisku przez całe swoje życie. Nigdy nie pracowałam w zakładach pracy chronionej. Ponad 20 lat pracowałam w Służbie Zdrowia. Później prowadziłam własną działalność gospodarczą. Cały cas wsród sprawnych. Mój mąż rownież jest sprawny i nie ma znajomych niepełnosprawnych. To wszystko było powodem, że weszłam na to forum. Chciałam porozmawiać z ludźmi takimi jak ja. Chciałam być wśród "swoich". Znalazłam tu zrozumienie i świetnych lidzi, ale na moje nieszczęście znalazłam też Ciebie. Czyli wymądrzającego się faceta, który myśli, że wszystkie rozumy pozjadał. Nie musiałbym teraz siedzieć i klepać posty na forum dla ON. to są Twoje słowa jakże poniżające ON. Co ty myślisz, że nie posiadamy mózgów. Przychodzisz na to forum integrować? to dlaczego na tym drugim w którym r ównież się udzielasz piszesz, że nam namieszałeś czy jakoś podobnie już nie pamiętam. Nazywacie nas tam betonem, a dlaczego chcecie tu na siłę coś zmieniać? Dlaczego nie dyskutujecie o innych forach?
Przeszkadza Wam to, że u nas forum żyje?

Autor Nachbar Dodany 2008-07-26 09:38

Lidian, masz rację pisząc, że na drugim forum pisałem o namieszaniu, bo był to fakt. Uważam, że każdy logicznie myślący tak odebrałby Waszą (Twoją i jeszcze kilku osób) reakcję na propozycję zmian. Zmian na lepsze i w interesie ON. Dla mnie niezrozumiałym było i jest nadal, jak można być tak harmetycznym. Niektórzy określają to "beton".
Pokojową propozycję spotkał atak z Waszej strony. Czyż nie było to zamieszanie? Zauważ, że sam Admin wypowiedział się za zamianami i obiecał je z czasem przeprowadzić.
Co do Twojego stwierdzenia (cytuję) "Przeszkadza Wam to, że u nas forum żyje?" to wybacz, ale dla Waszych pogaduszek wystarczyłby zwykły komunikator internetowy np. Tlen, GG lub Skype. Zaznaczam z góry, że nie jest to zgryźliwa uwaga. Tak uważam, sądząc po ilości aktywnych uczestników w wątkach "Kawiarenki" i klimacie tych rozmów. Forum jest dla wymiany poglądów. Dla swobodnych rozmów - "Czat".
I jeszcze jedno. Nie przyczepiłem się jak rzep, ale głównie Ty odpowiedziałaś na mój post w obronie Malwy.
Pomimo, że nie życzysz sobie, abym Cię pozdrawiał jednak to uczynię, bo nie posiadam tych przymiotów, jaki mi przypisujesz. W przeciwieństwie do Ciebie, nie żywię żadnej urazy za ostre słowa.
Pozdrawiam.

Autor lidian Dodany 2008-07-26 10:50

Nachbar miłego dnia Tobie życzę.

Litania pokory

Nie uważaj się świętego
- próbuj nim zostać.

Nie uważaj się za lepszego
- bądź lepszy dla innych.

Nie uważaj się za prowadzącego
- pozwól się prowadzić.

Nie uważaj się za godnego kogoś
- bądź jego godzien.

Nie uważaj się za mądrego
- ucz się całe życie.

Nie uważaj się za kogoś kim nie jesteś
- staraj się być sobą.

Nie uważaj się za ważniejszego
- naucz się żyć w cieniu innych.

Nie uważaj się za pępek świata
- stań się jego paznokciem.

Łukasz Tara

Autor Nachbar Dodany 2008-07-26 15:51

Lidian, już podziękowałem za życzenia. Napisałem nawet trochę więcej (pozytywnie), ale mój post gdzieś zniknął. Dziwne.
Powtarzam więc. Dziękuję za życzenia i życzę Tobie tego samego.

Autor maltabar Dodany 2008-07-25 21:54

od kiedy ty jestes nowy NACHBAR

Autor maltabar Dodany 2008-07-24 17:47

Nachbar ,ty naprawde nie czytasz dokladnie a juz na pewno nie wszystko sprobuj moze przesledzic caly ten temat od poczatku pozdrawiam

Autor Nachbar Dodany 2008-07-26 15:57

Czytam uważnie. Zaczęło się od obrażliwych zwrotów B.M. skierowanych do Malwy. Stanąłem w Jej obronie i wyraziłem swoją opinię. Później ruszyła lawina. Mam przytoczyć treść postów? Uważam to za zbyteczne.
Pozdrawiam,

Autor maltabar Dodany 2008-07-26 17:50

Nachbar nic nie cytuj ,mamy chwala Bogu poukladane w glowie i wiemy co piszemy od ciebie wymagamy niewiele ,tylko zebys zrozumial co czytasz

Autor lidian Dodany 2008-07-23 18:51

Powiedz "Dzień dobry"

Jeśli nadchodzi wieczór i nudzisz się,
Jeśli zamgli się czy deszcz spadnie,
Jeśli opadną martwe liście,
Jeśli będzie ci źle,
Jeśli nie będziesz za dziesiątą granicą,
Daleko od mego domu, mych drzwi,
Wejdź za próg, przyjdź mi powiedzieć "dzień dobry"..
Jeśli żyjesz niekiedy zdała od słońca,
W moim sercu dzieją się cuda
I śmiechu jest ile dusza zapragnie,
Dla tego, komu go nie dostaje.
Przyjaźń lepsza jest niż wszystkie banki,
Droższa niż sztabka złota...
Nie zapomnij mi powiedzieć "dzień dobry".
Zadzwoń czasem do mnie,
Wystarczy usłyszeć głos...
Zawsze ktoś jest dla kogoś.
Nie wszyscy są egoistami,
Zawsze jest ktoś dla tego komu smutno,
Tak wielu ludzi spotykasz na swych drogach...
Przyjdź, jeśli chcesz,
Przyjdź mi powiedzieć "dzień dobry".

Jan-Ludwik

Autor Malwa Dodany 2008-07-24 07:40

Witam wszystkich! Kochani ,cały czas jestem sercem z wami.Nie uwierzycie-ale ja was widzę,oczami wyobrażni -ale widzę.Nie mogę
się właczać,bo znowu problemy różnorakiej natury.Ściskam was mocno i pozdrawiam.
Życzę słoneczka - tam gdzie jeszcze go nie ma,u mnie ciagle jesiennie i smutno.