Witajcie. Ja nic nie postanowiłam i nie mam zamiaru odmawiać sobie kochanej kawusi. Zapraszam dziś na herbatkę z rumem bo pieruńsko przemarzłam
)))) Acha barek szeroko znów stoi otworem. Samoobsługa mile widziana
Basiu piję po 3 filiżanki dziennie... to u mnie norma. Jeśli nie mogę nie mam gdzie itp nie piję wcale.
Skoro Bogusia nie wróci to wypijmy chociaż za jej zdrówko