www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Przyjaciele (Strona 116) (2257405 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 178 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor Boginka Dodany 2010-05-11 21:04

>częsta zmiana nicka  budzi chyba pewną nieufność


Rozumiem, że to tak ogólnie, a nie do mnie konkretnie (jestem tu pod tym pseudonimem dłużej, niż większość innych osób jest w ogóle na forum. :-)) Jak już pisałam, używałam go w różnych zakątkach sieci przez dobre 7 lat (zgodnie z zasadą, że pseudonim ma się konsekwentnie), ale wszystko się człowiekowi kiedyś w życiu zmienia. Nawet twarzy nie mamy przecież tej samej - dwudziestolatek wygląda inaczej niż trzydziestolatek, a sześćdziesięciolatek inaczej niż siedemdziesięciolatek. Jedyna rzecz jaka zostaje z nami przez większość życia to imię, ale pseudonim nie jest imieniem o tyle, że powstaje zawsze w konkretnych okolicznościach jest z jakiegoś powodu wybierany (a nie nadawany nam siłą).

Przez te 7 lat ja się "trochę" zdążyłam zmienić i stare przezwisko jest jak stare ubranie - niby można jeszcze nosić, ale nawet właściciel czuje się w nim dziwacznie. Dlatego zresztą, to forum jest jednym z ostatnich miejsc, gdzie jeszcze bywam pod tym pseudonimem, Jego zmiana nie oznacza przecież, że we wtorek siedzi przy klawiaturze jedna osoba, a w środę diametralnie inna, druga osoba. Zwłaszcza, kiedy taka zmiana jest powszechnie ogłaszana tym, którzy mogą stary pseudonim znać (nowym użytkownikom forum i tak wszystko jedno).

No ale dość tej "prywaty".

Pozdrawiam
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-05-11 21:15
Boginko miła, ależ nie miałam absolutnie Ciebie na myśli.
Mówiłam tak ogólnie,  ale bardziej chyba pod kątem tych kilku "obywateli" na forum, którzy co rusz zmieniają nicka i  że tak powiem , ciut "trują" .

Wybacz, jeśli odebrałaś to do siebie. Biję się w piersi  :-) 
Nadrzędny Autor siwek Dodany 2010-05-12 10:39

>Autor Ella Dodany 2010-05-11 19:26
>Siwek jak zmienisz nick nie będę klikać bo skąd mam wiedzieć czy to ty napewno 


Ella-Ty mnie na pewno rozpoznasz po stylu pisania :-)
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-12 20:26 Zmieniony 2010-05-12 21:09
Boginko ok wiem jak jest.
Mam jednak pytanie? Czy pod nowym nickiem też zostaniesz z nami tu? Nie bedę drążyć tematu ale jeśli można prosić odpowiedz chociaż na pytanie?

Siwek nicponiu jeden styl można też zmienić.  Ale zacytuję tu coś dla wszystkich:

Bez Was tak pusto i oczom i ustom.
Śmiech schował się w kącie i śni
Wieczory się dłużą bo czasu zbyt dużo,
Nikt bliski nie puka do "drzwi"
Tak wiele jest złego szarego groźnego,
Że smutno i płakać się chce.
Za mało roboty pamiętajcie więc o tym,
Że innym bez was jest źle.

Swego czasu ta strofa trafiła do mnie przez przypadek na GG ale w liczbie pojedyńczej. Zacytowałam w liczbie mnogiej bo każdy z nas niesie jakąś ulgę dla drugiego. Tym że jest tu i pisze. Że drugi nie czuje się samotnie. :-)
Nadrzędny Autor aggie_c Dodany 2010-05-12 20:41
super i na czasie
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-12 21:09
Agnisia tak sądzisz.....
Nadrzędny Autor Valkiria Dodany 2010-05-13 08:00
oooooo i zrobiło sie bardzo przyjacielsko.:-)
Nadrzędny - Autor aggie_c Dodany 2010-05-13 11:01
tak Ellu tak sądzę
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-05-13 13:38
witajcie mili.  :-)

Ella. trafiłaś w sedno.  :-)
Nadrzędny Autor siwek Dodany 2010-05-13 18:06

>Siwek nicponiu


Ella-dlaczego nicponiu,przecież ja jestem taki grzeczny i niewinny :-)
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-13 19:35 Zmieniony 2010-05-13 19:39
Ejże winny nie winny a kto cie tam wie :-)

Agnisia dzięki bo uśmiech wędruje daaaleko zaś smutek siedzi w kącie.
Nadrzędny - Autor aggie_c Dodany 2010-05-13 20:48
tak i uśmiech jest lekiem na wszystko zło :-)
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2010-05-13 22:51
zależy jak leży
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-14 14:56
Basiu nie zależy jak leży ale " Uśmiech jest najprawdziwszy, kiedy jednocześnie uśmiechają się i oczy" (Heine)
Nadrzędny Autor aggie_c Dodany 2010-05-14 14:57
zgadzam się :-)
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-14 15:17
:-)
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-05-14 17:44
masz prawo myśleć inaczej
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-05-14 17:50
witajcie. :-)
Oczy są zwierciadłem duszy i  jeśli oczy się  śmieją, to i dusza jest pogodna.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-05-14 17:51
ot filozofia :-)
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-05-14 18:12
Basia, a żebyś wiedziała.  sprawdź na sobie :-)
Jeśli jesteś wściekła, to i spojrzenie jest surowe, wrogie   gdy się uśmiechasz, twarz i spojrzenie jaśnieję . spróbuj, to naprawdę działa :-)
Nadrzędny - Autor aggie_c Dodany 2010-05-14 18:14
:-):-):-)
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-05-14 18:16
dusza wtedy jest radosna kiedy jest wiosna :-)
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-05-14 18:26
Basiu, a z każdą inna porą roku?  Buzia w podkówkę ? :-)
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2010-05-14 19:09
Z taką wiosną jak ta ,to trudno się uśmiechać
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-05-14 19:14
niby tak, ale uśmiech  potrzeby jest jak powietrze,  prawda?
łatwiej z nim żyć, choć trudno czasem się uśmiechać
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2010-05-14 19:17
zgadzam się z klarysą
Nadrzędny - Autor Boginka Dodany 2010-05-15 11:04

> Czy pod nowym nickiem też zostaniesz z nami tu?


Ellu, trochę mnie to pytanie rozbroiło. :-) Zastanów się: gdybym nie zamierzała się już pojawiać na forum (bo rozumiem, że to jest "tu" - nie jakiś konkretny dział), to czy opłacałoby mi się bawić w zmianę pseudonimu?
Nadrzędny Autor Ella Dodany 2010-05-15 15:40
Dziękuję Ci :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-05-21 07:34
Ciągle pada...

     Może nie jest to jeden z tych przelotnych deszczy, które szybko przemijają i ustępują miejsca następnym, jak zuchwale zakładałem. W końcu życie jest samo w sobie pasmem takich deszczowych dni.

     Ale czasami tak się zdarza, że nie wszyscy mamy parasole, pod którymi moglibyśmy się schronić. Wtedy potrzebujemy kogoś, kto w deszczowy dzień będzie chciał użyczyć swego parasola przemoczonemu nieznajomemu.

     Myślę, że wybiorę się na spacer ze swoim parasolem.

Sun - Young Park
Nadrzędny - Autor Staruszka123 Dodany 2010-05-21 09:27
ooooooo Lidian!:-)

ZEBY NIE BYŁO,ZE NA NIA KRZYCZE.:-p
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2010-05-21 13:58
NIE KRZYCZ,BO JA BĘDĘ KRZYCZAŁ NA CIEBIE.NIE WYPADA KRZYCZEĆ NA SCHOROWANYCH LUDZI,SKORO JESTEŚ ZDROWA.
Nadrzędny - Autor Staruszka123 Dodany 2010-05-21 16:06
SIWEK,CZYTAJ GŁOSNIEJ,SKORO NIE MOZE BYC ZE ZROZUMIENIEM.
Nadrzędny Autor siwek Dodany 2010-05-21 16:19
Nie mogę czytać głośniej,bo przecież nie krzyczysz :-)
Ja wszystko rozumie tylko pojąć nie mogę :-)
Pozdrawiam.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-21 16:49
Kochani nie warto się tu wysilać. Staruszka pisze w dwóch osobach. Mam nadzieję że sama się zdradzi.

Lidian witaj.Szkoda nerwów.
Nie warto tu się narażać cwanym uczonym i przebiegłym którzy są pod dwoma nickami.

Miło z wami ale będzie mi milej z grupą ON na wyjazdówce i to w realnym świecie gdzie jeden na drugim psów nie wiesza i nie czepia sie niedomówionych półsłówek.

Nie mam parasola. Nie potrzebuje go nawet tu gdzie wcale nie jest za sucho. Gdzie deszcz pada jednym cięgiem gdzie zabrakło tych których można nazwać przyjaciłómi. Gdzie kajecik i długopis nie potrzebny bo jest coś takiego jak język migowy.Gdzie kule nazywa się koleżankami a wózkowicze potrafią podwieźć obolałe nogi kulowiczom.
Za to mam ukochane książki i te mogę nazwać wspaniałymi przyjaciółmi, zkórymi mogę godzinamio spacerować i odpoczywać.
Nadrzędny Autor Staruszka123 Dodany 2010-05-21 16:57
NO I CO CIE TAK ZDENERWOWAŁO,ZE KTOS (I TO WCALE NIE JA) UKAZAŁ GDZIES INDZIEJ TWOJA NIEKOMPETENCJE?

ELUNIU-JULKO,MNIE NA PRAWDE JEST WSZYSTKO JEDNO CO TY SADZISZ,MOZESZ NAWET PISAC,ZE JESTEM W TRZECH OSOBACH,PRZECIEZ TO JUZ BYŁO.CHCIAŁAM ZACHOWAC SIE GRZECZNIE WOBEC LIDKI,A ZOBACZYŁAS W TYM TO CO CHCIAŁAS ZOBACZYC.POZDRAWIAM.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-21 17:07 Zmieniony 2010-05-21 17:13
OK NIE ZAPIERAM SIĘ MAM PRAWO MIEĆ TYLE IMION ILE KALENDARZY. OBROBIŁAŚ LID TERAZ CHCESZ MNIE? UWAŻAJ BYM SIĘ DO CIEBIE NIE DOBRAŁA. TYM RAZEM KONIEC ŻARTÓW BO KAŻDY KIJ MA DWA KOŃCE.

Dla wszystkich forumowiczów tu na tym forum. Mam faktycznie na imię Ella ale mój e mail zaczyna się na julka i nikt nie zabrania mieć takiego a nie innego e mail. Staruszka znalazła go na stronce u Zygmunta bo akurat były wszystkie widoczne kto tam się wpisał i wykorzystała go narazie przeciw mnie. Kto następny zobaczymy.
Staruszka pisz ile wlezie mnie to nie rusza.
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2010-05-21 17:46
dziecinada :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-05-25 18:11
Dwóch przyjaciół

     Bardzo dawno temu w Chinach, żyło sobie dwóch przyjaciół. Jeden z nich potrafił pięknie grać na harfie. Drugi był niezwykle utalentowany w bardzo rzadkiej sztuce słuchania.

     Kiedy pierwszy z nich grał i śpiewał o górach, drugi mówił: - Widzę te góry, tak jakby stały przede mną. Kiedy pierwszy wyrażał swoją muzyką dźwięk strumienia, drugi słuchał go i potwierdzał:

     - Słyszę jak woda przemyka pośród kamieni.

     Ale pewnego dnia ten, który umiał słuchać zachorował i wkrótce zmarł.

     Jego przyjaciel przeciął struny harfy i nie grał już nigdy więcej.

* * *
     Istniejemy jedynie wtedy, kiedy ktoś nas słucha. Najpiękniejszy dar, jaki możemy ofiarować drugiemu człowiekowi to "naprawdę" wysłuchać go.

     Pewna bardzo wrażliwa dziewczyna rozmawiała z nauczycielem o nurtującym ją bardzo problemie. Nauczyciel skłaniał ją do porozmawiania na ten temat z rodzicami. Dziewczyna uczyniła tak, ale pomimo jej strachu i rozterki, rodzice zbagatelizowali i zlekceważyli problem, próbując zmienić temat, mówiąc, że dziewczyna przesadza, że wszystko się samo rozwiąże, że trzeba czasu itd. Nie chcieli kontynuować dyskusji, uważając, że jedynie lekceważąc sprawę można pomóc córce.

     Kiedy usiłowała popełnić samobójstwo, byli bardzo zdziwieni i pytali:

     - Dlaczego nam nie powiedziałaś, że masz jakieś problemy? Inna dziewczynka napisała: "Wieczorem, kiedy jestem w łóżku, odwracam się w stronę ściany i rozmawiam sama ze sobą, by móc siebie wysłuchać".

Bruno Ferrero
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-05-27 15:30
Czy ktoś wie gdzie zniknął Amalian? Brakuje tu na forum jego wypowiedzi.
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2010-05-27 15:32
Pisał coś o wojażach zagranicznych
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-05-27 15:36
To pewniejak wróci będzie miał dla nas piękne zdjęcia i opowieści.
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2010-05-27 15:43
Chyba,że jest na rehabilitacji,bo już 3 tyg.się nie odzywa.
Nadrzędny Autor maltabar Dodany 2010-05-27 15:49
?
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-27 16:38
Faktycznie od 06.05 się nie pokazał. Ciekawe gdzie znowu zniknął?
Nadrzędny Autor easyrider Dodany 2010-05-27 18:23 Zmieniony 2010-05-27 18:52
http://www.youtube.com/watch?v=xq6Rv_ONGME&feature=related
Zostawiam to tu,.dla mojego Przyjaciela,ktory ma  ostatnio gorsze dni,,a ktory dzisiaj ma  pewna rocznice.Bez niej nie było by nas-Przyjacielu.:-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-05-28 08:34
Błażej wszystkiego najlepszego w Dniu Urodzin. :-)))))))))
Nadrzędny - Autor aggie_c Dodany 2010-05-28 11:59
Ja również życzę wszystkiego najlepszego :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2010-05-28 12:38
I ja dołączam się do zyczeń 100lat Blazej
Nadrzędny Autor sylwester49 Dodany 2010-05-28 14:11
Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-28 14:54
Błażek wszystkiegop co się szczęściem zwie w dniu urodzin :-)
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Przyjaciele (Strona 116) (2257405 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 178 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill