kawiarenka w kawiarence

Autor barbara33 Dodany 2011-10-06 19:12

NIESTETY NIE JESTEM W STANIE SIĘ ŚMIAĆ NIC SIĘ NIE STAŁO NIE MA POWODÓW DO PRZEPROSIN

Autor bober Dodany 2011-10-06 19:35

Baśka, nie przejmuj się, dzisiaj taki dzień. Ja to nazywam "wkurwieniem". Nie poradzi się nic, ale w człowieku siedzi przez jakiś czas. Ja akurat przez starą, niedouczoną pindę.

Autor barbara33 Dodany 2011-10-06 19:38

MUSI TROCHĘ UPŁYNĄĆ CZASU ZANIM SIĘ USPOKOJE NIE MAM OCHOTY ANI SIŁ DRĄŻYĆ TEGO TEMATU

Autor bober Dodany 2011-10-06 20:01

O.K.

Autor barbara33 Dodany 2011-10-06 20:04

Autor Joanna Pąk Dodany 2011-10-06 20:06

Witajcie wieczorkiem :-)

Autor barbara33 Dodany 2011-10-06 20:09

WITAJ ASIU
PROSIŁAM PISZ ZAWSZE POD OSTATNIM POSTEM NA OSTATNIEJ STRONIE ALE CHYBA MNIE NIE ROZUMIESZ

Autor kryształek Dodany 2011-10-06 20:05

Basiu, ja to zawsze kupuję paczkę papierosów. Jak wypalę ze trzy od razu, w głowie mi sie zakręci i taaaki spokój na mnie spływa.... Oczywiście Tobie tego sposobu nie polecam, chciałam tylko, żebyś uśmiechnęła się.
Ja już od wczoraj mam pod górkę, jutro od świtu idę po fajki, tylko żeby jeszcze deszcz przestał lać...
Basiu, główka do góry! :-)

)))

Autor barbara33 Dodany 2011-10-06 20:07

FAJEK NIE PALĘ PO ZA TYM NIC I NIKT NA TEN PROBLEM NIE PORADZI

Autor kryształek Dodany 2011-10-06 20:17

Basiu wierzę Ci, że nikt Ci nie poradzi, bo tak naprawdę to jesteśmy samotni. Nie tylko Ty, każdy, bez względu na to ile ma kasy i ilu przyjaciół. Z problemami zostajemy sami. Ale pomyśl - co jest dla Ciebie ważne, czy to zostało zagrożone, chyba nie.
Rozchmurz się :-)

)))

Autor Joanna Pąk Dodany 2011-10-06 20:20

Basiu zapewniam Cię, że rozumiem, co mówisz do mnie :-)

jednak to komputer robi mi psikusy :-)

Autor barbara33 Dodany 2011-10-06 20:26

ZBYT POWAŻNY PROBLEM BYM SIĘ ROZCHMURZYŁA PO ZA TYM PISZESZ O ZAGROŻENIU TAK RACZEJ TO COŚ W TYM PRZYPADKU MOŻE BYĆ ZAGROŻONE

CIESZE SIĘ ASIU ŻE MNIE ROZUMIESZ A KOMPUTER LUBI BYĆ ZŁOŚLIWY

Autor kryształek Dodany 2011-10-06 20:29

Cóż, jeśli masz jakieś zagrożenie...., to wybacz moje głupie pocieszanki...
Życzę Ci dużo siły i żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli.

Autor bober Dodany 2011-10-06 20:29

Ja normalnie, niestety palę cienkie, ale to też papieros. Muszę jednak przyznać, że na "wkurwienie" zaglądam do was i nie działam wtedy pochopnie w realu.
Dzięki Wam żywi czy " martwe dusze" - o czym piszą.
:-)

Autor Joanna Pąk Dodany 2011-10-06 20:32

Dziewczynki, dla każdej z nas nasz problem jest wielki i niepowtarzalny, a słowa pocieszenia małe....

Autor barbara33 Dodany 2011-10-06 20:35

nie zawsze Asiu tak jest przynajmniej u mnie

do kryształka

ok nic się nie stało chciałaś dobrze nie zawsze tak wychodzi

Autor bober Dodany 2011-10-06 20:41

Joanno w moim przypadku problemy rozwiązuję sama, tylko muszę znać temat i zakres. "wkurwienie" jest wtedy, gdy jestem bezradna lub nie zareagowałam jak powinnam, nie wyegzekwowałam co trzeba dla siebie lub innych. Moi pracownicy mnie tego nauczyli:" szefowa się wkurwi". To nie jest moja firma, ale O.n. mnie chcieli. Nie jestem aniołem ani "kryształem".

Autor Joanna Pąk Dodany 2011-10-06 20:48

Ja też uważam, że najlepiej samej załatwiać sprawę lub poczekać aż "sama" się ułoży.

Autor Joanna Pąk Dodany 2011-10-06 21:16

Czy tu jeszcze ktoś jest?

Autor Joanna Pąk Dodany 2011-10-07 11:12

Hej, hej!
Przyszłam do Was na kawę :-)

Autor lidian Dodany 2011-10-07 13:34

Może i ja się załapię na kawę. :-)

Dopiero wróciłam do domu. Miałam gastroskopię i trochę się przeciągnęło, ale dobrze, że już z głowy, bo to niemiłe badanie.

Autor lidian Dodany 2011-10-07 15:05

Basi nie ma to już tu nikt kawy nie pije?

Autor klarysa Dodany 2011-10-07 15:21

Witaj Liduś, pije, pije jeszcze, :-)

i już robię
Wpadłam na mała czarną na chwilkę, i do kawy mam francuskie rogaliczki z nadzieniem czekoladowym

Autor klarysa Dodany 2011-10-07 15:38

Trudno, wypiłam kawę sama, :-(

i muszę znikać. Zostawiam rogaliczki na deser dla tych, którzy tu zajrzą , pozdrawiam, smacznego i do miłego :-)

Autor lidian Dodany 2011-10-07 16:06

Klarysko super te rogaliki. :-)

Autor Joanna Pąk Dodany 2011-10-07 19:10

Witajcie!
Czy mogę się poczęstować rogalikiem do herbaty?

Autor kryształek Dodany 2011-10-07 19:56

Witaj Joanno, trochę późno na kawę, a i na coś mocniejszego dziś nie mam ochoty, ale miło Cię widzieć :-)

)))

Strony pomyliły mi się :-)

)))

Autor Joanna Pąk Dodany 2011-10-07 20:01

Ciebie również miło widzie,Kryształku :-)

Autor sylwester49 Dodany 2011-10-08 12:37

Witam wszystkich

Autor lidian Dodany 2011-10-08 17:29

Co tu tak cicho? Kawy nie ma. :-(

Okna otwarte. Zimno. Liści nawiało i deszczu napadało. Posprzątam, a może ktoś mi pomoże i ciepłej kawy zrobimy. :-)

)))

Autor Joanna Pąk Dodany 2011-10-08 19:11

Witajcie!
Czy kogoś tu zastałam?

Autor sylwester49 Dodany 2011-10-09 10:45

Witam wszystkich serdecznie zapraszam na poranną kawę z śmietanką i sernikiem

Autor Ella. Dodany 2011-10-09 12:24

Witam i ja ale na krótko

Autor barbara33 Dodany 2011-10-09 12:39

WITAJ ELU A TO CZEMU NA KRÓTKO? PRZECIEŻ DZISIAJ NIEDZIELA

Autor klarysa Dodany 2011-10-09 14:54

Witajcie mili. :-)

właśnie zaparzyłam kawę, czy ma ktoś ochotę? a do kawy najzwyklejsze ciasto drożdżowe z rodzynkami (pycha) :-)

Autor Ella. Dodany 2011-10-09 15:20

Hej znów jestem :-)

Basiu u mnie nie ma znaczenia jaki to dzień :-)

Autor lidian Dodany 2011-10-09 15:35

Właśnie wróciłam do domu. Wracając "zahaczyłam " cukiernię więc zapraszam na kremówki. :-)

))))))))))

Autor barbara33 Dodany 2011-10-09 15:35

szkoda

Autor Ella. Dodany 2011-10-09 15:54

Oj kremówki i tyyyle kalorii. A masz coś bez "maści" (czyt. kremu)

Autor klarysa Dodany 2011-10-09 16:02

Nieskromnie powiem, że jest jeszcze ciasto drożdżowe :-)

Świeżutkie

Autor lidian Dodany 2011-10-09 16:12

W niedzielę dziewczyny kalorii się nie liczy. Jak święto to święto. :-)

)))))))))))))

Autor klarysa Dodany 2011-10-09 16:17

O kurka, czyżby jakieś imieniny albo rocznica? :-)

Autor lidian Dodany 2011-10-09 16:28

Nie , ale dla mnie niedziela to zawsze święto. :-)

))))))

Autor klarysa Dodany 2011-10-09 16:32

Aaa. no tak, można i tak do tego podejść :-)

A czy nie można również tak, ze każdy dzień traktować jak święto? A przynajmniej spróbować? :-)

Autor lidian Dodany 2011-10-09 17:14

To już nie to samo. :-)

Za dużo pracy.

Autor Ella. Dodany 2011-10-09 17:20

O kurka a ja znów po musztardę po obiedzie wyliżę. Kremówki zeszły a co a pewnie i ciasto drożdżowe wyszło co do okruszynki.

Autor lidian Dodany 2011-10-09 17:25

Nie martw się , dla Ciebie odłożyłyśmy. Mam też czerwoną herbatkę jeśli masz ochotę. :-)