)))))))))))))
No tak, muszę uważać
mmmmm......... pysznowate jak pokruszyłam i zalałam mlekiem
no tak, mój post gdzieś wyparował, a potem pewnie będą dwa, otóż te babeczki zjadłam na śniadanie pokruszone i zalane mlekiem, mniam
Cieszę się, że smakowało . Pozdrawiam .
)))))))))))) Pięknego popołudnia.
)))))
Słoneczko, 16 st. na plusie, delikatny wiaterek i tak wiosennie i ........
))))))))))
I u mnie widać jak pięknie pali się sąsiada stodoła .Jezyki ognia odbijają się w każdej kropli potu na czole somsiada 
)0 . To tylko żart, żeby ci którym smutno na sercu było weselej . Pozdrawiam
na wsi to palą się wyschnięte trawy....sorry, ale idzie obiad ...smacznego
wyschnięta trawa to się pali zwykle na nasypach torów kolejowych a na wsiach to wypala się ścierniska vel rżyska po zeszłorocznym zbożu a przy okazji sąsiedzkie stodoły
u nas w Polsce, właśnie dzisiaj słyszałam w faktach o 15:30 że jakiemuś gaździe na Podhalu coś się zajarało i do szpitala go wzięli
przypomina mi się pewien serial czeski sprzed lat nieomalże 40-tu
nieeeeeeeee ale przypomniał mi się serial Nemocnice na kraji města bo tam było o głupocie latającej w postaci białej gołębicy
>Niektórym na wiosnę to się zacznie palić do związków
>I u mnie widać jak pięknie pali się sąsiada stodoła .... To tylko żart, żeby ci którym smutno na sercu było weselej
a u mnie na wsi nie widać czerwonego kura bo PGR BRÓDNO po drugiej stronie i stodół nie mają więc "0" atrakcji z ewentualnych pożarów
podpalacza, uwielbiam patrzeć na płomień. Szczególnie przy ognisku , a jak do tego jest miła atmosfera i pieczenie kiełbasek to to dla mnie jest magia;)
>Ja mam zadatki na podpalacza
i to jest tragedia podpalacza nigdy w samotności nie może pokompletować przy płonącej stodole
> i to jest tragedia podpalacza nigdy w samotności nie może pokontemplować przy płonącej stodole
)))))))))))))))))))))))))))
Pani Wygodnicka się znalazła. Rączki w górę, paluchami poćwiczyć, a potem pisać.)))
Ja wyruszam na ryby. Mam nadzieję, że połów się uda. ))))))))))))))
Lidziu życzę taaaaakiej ryby . Pozdrawiam .
))))))))))))
a nasz synek naskrobał mazakami na papierze że mnie kocha, oczywiście z okazji dnia matki i mocno przytulił się do mnie i jeszcze dał mi gardenię w doniczce kupioną przez babcię
))
oj, tam młody dostanie bańkę płynu bo baniek i będzie szczęśliwy, w jakimś sklepie na bazarku sprzedawali za bezcen, już żeśmy przetestowali
))))))))
Ja mogę szampana,
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill
