Zarobiona jestem, ale w ogrodzie mam już tulipany, forsycja nadal kwitnie, śliwa ozdobna się szykuje, jabłoń ozdobna milczy. Reszta w normie.) Pozdrowienia spomiędzy kuchni, archiwów cyfrowych, wnuków, obiadu, telewizora i forum.))))
Nie wiem, ale mają problem z Jawą i pytają się czy ktoś umie ją obsługiwać . Ja nawet wuwski nie umiem ...Pamiętacie(to do tych co mają odpowiedni wiek) WSK motor ??? Boże, ale się tym jeździło .
Witaj Lidzia U nas słonko trochę schowane. W tygodniu rozbestwieni ciepłem pozwoliliśmy sobie na super lody - tradycynie robione - niebo w gębie i oczywiście tylko mnie boli gardło. Pewnie dobiłam się wieszaniem prania. Tak więc uziemiona jestem
To prawda. Jak trzeba iść do pracy czy coś załatwić.., to chętnie by się poleżało, a kiedy choroba przyciśnie (nawet niewielka), to czujemy się jak w więzieniu. "Przerabiałam" to jakiś czas temu.
Tak, chce się żyć. ))))))))) Miło się klika, ale czas z tego słonka skorzystać. Za chwilkę wychodzę z domu. Wrócę po południu więc pewnie tu jeszcze dziś zajrzę. Jeszcze raz miłego dnia.
Jak w miłych słowach opisać swój stan zdrowia przy takiej pop....niestabilnej pogodzie . Ale, co tam...wiem . A co tu ?? Tutaj są pustki i pewnie wszystkich wywiało gdzieś. Dokąd to Was wywiało ? Hej !!! .
Wątekogólne / Kawiarenka / Tylko miłe słowa (Strona 27) (1355716 - wyświetleń)