Kuchnia

Autor Jola11 Dodany 2015-01-15 21:13

Bajkowy - staw się na apel! ;-)

Potrzebuję Cię! :-)

Na forum - na razie :-)

Jak nakazała Lidzia ;-)

Dzisiaj zrobiłam Cannelloni: Makaron grube rury, do których napchałam mięso mielone wieprzowe z łopatki i szynki (sama mieliłam) - gotowe się nie nadają. To mięsko mieszam z 1 jajem, bazylią, wegetą, pieprzem, czosnkiem, zielem angielskim, odrobiną bułki namoczonej w mleku. Przesmażam na oleju z cebulką. Napycham do rur makaronowych. Na dno naczynia żaroodpornego daję: olej (odrobinę) sos beszamelowy i układam te rury. Na całość trę na tarce jarzeniowej ser żółty, polewam beszamelem, przykrywam pokrywką i piekę w piekarniku - chwilę ;-)

Robię dodatkowo sos z bazylią pomidorowy i polewam - po wyjęciu. Palce lizać... zapach, smak i sytość...

Sernik typowy-wiedeński :-)

1.8 żółtek
2.ubita piana z białek
3. Palma - margaryna z murzynkiem
4. 1 kg. mielonego twarogu - masz mleczarnię blisko? To tam kup biały ser!!!
5. 10 dkg cukru pudru
6. 10 dkg maki
7. 2 budynie waniliowe
8. rodzynki...

To jest przepis z pamięci: ucieramy, ukręcamy itd. :-)

pieczemy bez spodu - ile? ok. 40 min. ale wg, mnie to tyle jaki mamy piekarnik :-)

Autor lidian Dodany 2015-01-15 21:25 Zmieniony 2015-01-15 21:32

>Jak nakazała Lidzia <

Grzecznie prosiła. :-)

)))))

Sernik robię podobny tylko nie daję mąki. Zamiast margaryny 1/2 kostki roztopionego masła. Cukier kryształ daję 1 i 1/2 szklanki. Reszta składników w tych samych proporcjach.

Przepis z makaronem fajny. :-)

))

Autor Jola11 Dodany 2015-01-15 21:48

Masło daje za dużo tłuszczu... :-)

Autor lidian Dodany 2015-01-15 21:50

To jest tylko 1/2 kostki na kg sera. :-)

Autor lidian Dodany 2015-01-16 19:42

Upiekłyśmy z wnusią dwa serniki. Trochę to trwało, bo ona jest bardzo chętna do pomocy, a jej maleńkie rączki jeszcze nie dają rady ze wszystkim co ona chce zrobić. Dla mnie to są najpiękniejsze chwile. :-)

))))))))

Autor W z K Dodany 2015-02-07 11:27

Owszem,lecz sporadycznie.
Jeśli chodzi o mnie to skutecznie odstręczył mnie od tej fasolki pobyt w wojsku gdzie często nas tym karmiono.
Ale z pewnością zły kucharz też miał w tym udział.
PO za tym tę potrawę nazywam wzdymką :-)

Waldi

Autor lidian Dodany 2015-02-07 12:03

Fajna nazwa. :-)

))))))))))

Autor easyrider Dodany 2015-02-07 14:45

Pewnie ze tak,ja dodaje troche kminku przysmazonego na suchej patelni ale synus nie bardzo z nim lubi wiec odkładam troche do rondelka bez.Lidka a dajesz mieso czy kiełbache?

Autor lidian Dodany 2015-02-07 15:14

Wszystko zależy od tego co mam w lodówce. :-)

))))))))

Autor dobrosia Dodany 2015-02-12 10:57

Ktoś używa z kuchni ciecierzycy?
Naczytałam się,jaka jest zdrowa i niedoceniana w Polsce.Kupiłam.
Zrobiłam z niej pastę:
Ugotowana ciecierzyca,rozgnieciona,do tego czosnek i oliwa.
Na wyczucie składniki.
Nie żeby to było coś rewelacyjnego,ale zjedliśmy.
Trochę dodałam do gulaszu wołowego.Taka innowacja.Pasowało.
Ktoś ma lepszy pomysł?

Autor lidian Dodany 2015-02-12 13:01

Do sałatki warzywnej , do zupy, jak fasolka po bretońsku, ugotowana i odcedzona do pochrupania zamiast słodkich przekąsek, ugotowana "na sucho" dodane trochę czosnku i oliwki itd. itd.

Gotuję też soczewicę. Najbardziej lubię zieloną.

Autor dobrosia Dodany 2015-02-16 17:56

Właśnie,zrobię jak fasolkę po bretońsku.To dobry pomysł,bo fasolkę lubimy.Dzięki.

Autor amalian Dodany 2015-02-24 14:41

jak już będziecie po obiedzie to do kawci proponuję szybkie pączki . Do odsianej mąki( 2 szklanki) dodajemy łyżeczkę proszku do pieczenia, trzy do pięciu łyżek cukru,kieliszek, dwa alkoholu- Nie pić !!! a wlać do ciasta ;-)

-. cukier wanilinowy, dwa jajka(lub żółtka)i dolewamy mleka mieszając . Uwaga: nie przesadzaj z ilością mleka , konsystencja ciasto musi być zwarta(nie lejąca ) . Do litra oleju(lub trzech kostek szmalcu) - musi być wrzący -kładziemy pączki, dużą łyżką lub gałką do lodów -uprzednio zanurzoną w gorącym tłuszczu. Uważać, by się nie poparzyć . Pączki podawać posypane cukrem pudrem . Smacznego nie trzeba życzyć ....wszystko zniknie ;-)

)) . Pozdrawiam :-)

Autor lidian Dodany 2015-02-24 15:22

A już myślałam, że alkohol wypić żeby się raźniej ciasto robiło. :-)

)))))))))

Autor TadeuszP Dodany 2015-02-24 17:23

O KUCHNIA!

Adam się pojawił i odrazu kusi słodkościami na bazie alkoholu :-)

Chyba skorzystam z przepisu ale nakładać na tłuszcz będę łyżką wazową to mi wyjdzie ze dwa trzy pączki bo dwunastu to sam nie zjem :-)

Życzę zdrowia Wam obojgu no i wpadaj kiedy zdrowie pozwoli
Tadeusz

Autor Jola11 Dodany 2015-02-24 19:29

Iiii Wiesz co? Zrobię te pączki :-)

Fasolkę po bretońsku też często robię, ale daję tylko wędzonkę mmmmm pycha :-)

Kilka dni temu robiłam smalec do chleba taki ze słoniny i wędzonego surowego boczku łaaał z ogórkiem kiszonym i pieprzem pycha. Wspaniały też z papryką :-)

Teraz piecze się boczek z mielonym mięsem i pieczarkami :-)

No i kurde przytyłam :-(

Widzę po ciuchach, ale inni tego nie widzą co mnie wkurza, bo uwarzają mnie za kokietkę :-(

Autor lidian Dodany 2015-02-24 19:39

Od czasu do czasu też robię smalec. :-)

Autor Jola11 Dodany 2015-03-05 20:47

A mnie wzięło na zupy tylko takie trochę inne :-)

Mam przepisy babci i prababci : Wiesz, że są pyszne. dzisiaj robiłam zupę cytrynową (cytryny w promocji) :-)

Z kości cielęcych, czy tam innych kawałków mięsa lub kostek z warzywami (cały zestaw, jak do rosołu) ugotować wywar.
Wywar odcedzić, podprawić mąką rozmieszaną z zimnym wywarem, zagotować, osolić, połączyć ze śmietaną.
Ugotować ryż na sypko (dobre są saszetki),
Do wywaru włożyć ryż, obraną i pokrojoną cytrynę (dużą), chwilę zagotować. Dodać pieprzu i odrobinę Vegety. Szybka, łatwa i smaczna zupka :-)

Dla piwoszy itp. ;-)

Zupa piwna pycha ( nie czuć piwa) :-)

1.1,5 l. piwa jasnego zagotować z goździkami i cynamonem
2. Przecedzić i gorące piwo połączyć ze śmietaną i 2 żółtkami jaj
3. Jak w wazie to do wazy, jak na talerze to do nich: wkroić twaróg (biały ser) pokrojony w kostkę.
4. Podawać z grzankami
Jak się nabierze wprawy to pyszne i szybkie zupy :-)

Kiedyś gotowałam zupę rakową, obecnie nie mam raków, ale zupa ummmm wspaniała :-)

Wiecie, że jest też zupa z chleba i mleka? :-)

Potrzeba do tego żółtek :-)

Autor W z K Dodany 2015-03-06 08:42

Serwus

Jolu ! Te zupy to może są i pyszne ale czy można nimi się najeść? Czy to raczej tak dla chcących się odchudzić ?
Ja bardzo lubię wszelkie zupy i zaproponuję taką treściwą czyli na obiad jednodaniowy. Tylko brukiew należy pokroić w cienkie słupki a nie w takie duże kawałki jak na zdjęciach. Po za tym doprawić dużą ilością majeranku a nie pietruszką. Pychota :-)

Smacznego - Waldi.
https://zakochanewzupach.pl/zupa-z-brukwi-na-gesinie/

Autor kryształek Dodany 2015-03-06 21:51

Waldi zupki dobre są na pierwsze danie, żeby przepłukały, zrobiły okład tam gdzie trzeba na przyjęcie treściwego pokarmu :-)

)

Autor W z K Dodany 2015-03-07 07:59

Serwus

Owszem te zwykłe zupki tak ale ja napisałem o zupie zrobionej tak, że łyżkę to można niemal w niej na baczność postawić. Grochówkę też tak można zrobić :-)

Smacznego Waldi.

Autor lidian Dodany 2015-03-07 08:03

Taką zupą można się najeść tak, że do kolacji wystarczy. :-)

)))

Autor W z K Dodany 2015-03-07 08:11

Dokładnie - aż człowiek senny się robi :-)

Waldi.

Autor lidian Dodany 2015-03-07 08:14

Właśnie myślę co dziś na obiad zrobić. Może właśnie taką zupę zrobię. :-)

Autor W z K Dodany 2015-03-07 08:33

Myślisz o brukwi? Można ją u Ciebie kupić ?
Waldi.

Autor lidian Dodany 2015-03-07 08:48

Myślałam o grochówce. Brukiew można kupić na rynku i w jednym sklepiku osiedlowym. :-)

Autor Jola11 Dodany 2015-03-07 20:13

WzK siostra babci mnie "mordowała" tą zupką :-(

do tego te cholerne gęsi, kaczki... Z tego to dla mnie był dobry pasztecik z gęsiej szyjki :-)

No a jak oni uwielbiali "czarną polewkę" :-(

Oczywiście, że są to zupy przed 2 daniem, ale...
Takie 1 daniowe może być też: kapuśniak z ziemniakami, kwaśnica, grochówa, krupnik, flaki z "puletamy" itd. ;-)

Jest taka syta i gęsta zupa: kiełbasa (każda), boczek i wszystko co w lodówce, wszelkie dostępne warzywa i oczywiście pyry. Co się da (i trzeba) podsmażyć na smalcu czy oleju ze sporą ilością cebuli i do zupy. Do tego oczywiście ziemniaki i buraki. Na koniec dodać trochę kwaśnej śmietany :-)

Zupa groszkowa :-)

Mieloną wołowinę zmieszać z drobno pokrojoną cebulą, jajkiem, gałką muszkatołową i przyprawami (Vegeta, pieprz i co lubicie). Uformować małe kuleczki.
Z masła i mąki zrobić zasmażkę (jasną). Wcześniej musimy mieć wywar - rosół, lub zrobić z kostek rosołowych. Wybaczcie piszę z pamięci, jak robię to wiem co po kolei - takie odruchy :-)

Do tej zasmażki dodać wywar mięsny i zagotować. Groszek konserwowy lub mrożony (szybciej z puszki) z zalewą wlać do do got. się wywaru. Got. 5 min. Do gorącej zupy dodać pokrojone 2-3 ziołowe serki topione i mieszać aż się rozpuszczą. Do tego włożyć kulki mięsne i gotować na b. małym ogniu do miękkości mięsa (kulek). Na koniec posypać np. szczypiorkiem czy tam pietruszką - co kto lubi :-)

Podawać gorącą - zapach i smak ummmm :-)

Aha jeszcze jedno: Wiesz, że kwaśnica jest syta, smaczna i zarąbista po i do gorzałki :-)

ale gotowana na ryjach i kopytach? :-)

Autor W z K Dodany 2015-03-07 20:41

Serwus

Lubię tę kwaśnicę tak jak i wiele innych zup których jestem fanem
Ale kwaśnica ma to do siebie, że jak sama nazwa wskazuje zawiera kwas. A to oznacza, że bardzo szybko przechodzi przez układ pokarmowy i wkrótce po zjedzeniu jest się ponownie głodnym. Ogórkowa działa podobnie.
Waldi.

Autor Jola11 Dodany 2015-03-07 20:49

Nie góralska ;-)

Tam sporo tłuszczu, a kwas by opary gorzałki zabić ;-)

Spadam już, bo mi tak jakoś...

Autor W z K Dodany 2015-03-11 17:50

Racja ! Powiem żartobliwie, że po tak długim czasie to nawet nie wiemy czy schudł czy przytył i czy dobrze go karmiono ? Co jadłeś Gollumie ?
Waldi.

Autor Jola11 Dodany 2015-03-11 19:44

Wybaczcie, Lidzia i WzK ale Gollum mi coś tak... zajeżdża innym złym forumowiczem :-(

Autor Gollum Dodany 2015-03-11 19:49

pozostaje mi jedynie powiedzieć, że jest mi z tego powodu bardzo przykro - po kim jak po kim, ale po Tobie się tego nie spodziwałem.

Autor Jola11 Dodany 2015-03-11 20:07

Może tak jaśniej Gollum? Sztuczność przez ekran czuję :-(

Autor lidian Dodany 2015-03-11 19:52

W Kuchni zajeżdża?? Nie może być. Biorę się do sprzątania, a Gollum coś dobrego ugotuje. :-)

)))))))))))))

Autor Jola11 Dodany 2015-03-11 20:06

No to wysprzątaj Lidzia i zobaczymy ;-)

Autor Gollum Dodany 2015-03-11 20:09

Nikogo nie mam zamiaru do siebie przekonywać.
Jeśli zaś chodzi o gotowanie to nadzisiaj tak na deser - duuużo kalorii na noc :D

Ciasto - proste i mniamniusne:
* Pieczemy biszkopt lub kupujemy gotowca - przecinamy na pół - mają być dwie cienkie warstwy) * Na spód dajemy jedną warstwę biszkopta. * Na to dajemy owoce - wiśnie lub maliny (ja osobiscie wolę maliny) lub jedno i drugie (według uznania ilość) * Ceinka warstwa galaretki już takiej zagęszczonej żeby nie wsiąkła do ciasta. * Czekamy aż to zsiądzie całkiem * Kładziemy drugą warstwę biszkopta * Na to sporo bitej śmietany * Posypujemy płatkami migdałowymi
Smacznego

Autor lidian Dodany 2015-03-11 20:13

Czy biszkopt nasączasz żeby był wilgotny?

Autor Gollum Dodany 2015-03-11 20:15

On i tak nasiąknie owocami.
Jeszcze nie próbowałem sam tego zrobić - to jest nowość - jadłem w piątek i dostalem słowny przepis - dokładnie będę wiedział na danich, ale nie mogłem się powstrzymać, aby się podzielić.

Autor lidian Dodany 2015-03-11 20:20

Ja bym troszkę nasączyła, ale może i tak będzie ok. Trzeba wypróbować. :-)

Autor Gollum Dodany 2015-03-11 20:37

na cieście są owoce - one są mokre więc tak czy siak biszopt będzie wilgotny, ten na górze pociągnie od bitej śmietany.

Autor lidian Dodany 2015-03-11 20:38

Kto pierwszy zrobi ten napisze jak być powinno. :-)

))))))))))

Autor Gollum Dodany 2015-03-11 20:41

To pewnie Ty :D
Ja pójdę na latwiznę i poczekam na skrupulatny przpis :-)

bo pewnie będę go miał wcześniej niż moje testy

A Jolę co ugryzło? Miewała humory, ale teraz to już jedzie po bandzie.

Autor easyrider Dodany 2015-03-12 13:05

Jolka cześć!co ty na kaszuby sie przeprowadzasz?Znacie taka potrawe chyba własnie z kaszub szuba sie toto nazywa ze śledziem ,kiedys jadłem ale nie pamietam co sie dodawało,chyba buraki były tez.

Autor lidian Dodany 2015-03-12 16:39

A do śledzika było coś mocniejszego? Mówią, że co na myśli to i na języku. Właśnie pomyślałam i powiedziałam na co mam dziś ochotę po ciężkim tygodniu. Chyba sobie naleję pięćdziesiątkę "pod śledzika". Na samą myśl buzia mi się uśmiecha. :-)

)))))

Autor W z K Dodany 2015-03-12 16:48

>Znacie taka potrawe chyba własnie z kaszub szuba sie toto nazywa ze śledziem ,kiedys jadłem ale nie pamietam co sie dodawało,chyba burak<

Potrawę znam, nawet w marketach można to kupić ale pod nazwą sałatka rybna. To nie jest rdzennie kaszubska potrawa tylko jak w tym linku napisano :
http://www.poezja-smaku.pl/szuba-czyli-sledz-pod-pierzynka/
Oczywiście w niektórych domach się to u nas robi tak jak i inne "nowe wynalazki" jak połączenie łososia ze szpinakiem. Zresztą co tu dużo pisać. Do wódeczki wszystko dobre :-)

Waldi.

Autor Jola11 Dodany 2015-03-12 16:50

Easyrider szczerze mówiąc nie wiem czy to Kaszuby :-)

Domek (trudno nazywać szumnie domem) kupiłam w ładnym miasteczku b. blisko Gdyni, a Gdynia jest piękna i taka...
Nie znam tradycyjnych kaszubskich potraw. WzK zna je zapewne b. dobrze :-)