Mnie chodziło o to, że jak robisz ciąg kuchenny - do obróbki to masz blaty (o których pisano). Płytki podłogowe zwykłe są trwałe (bardziej niż ścienne), ale podłogowe mrozoodporne są jeszcze bardziej trwałe - praktycznie niezniszczalne (tak było). My w swoim pierwszym mieszkaniu mieliśmy powiększony "blat" - ciąg, powierzchnia była zrobiona (kryta) właśnie z takich płytek. Ja byłam wtedy niedoświadczoną "kucharką" to często tłukłam tłuczkiem (met.) po tych płytkach, a nie po mięsie
Mój mąż czasem też tam odstawiał "wariacje kuchni regionalnej"
, a Jego jedno uderzenie byka mogło zabić
a płytki nic
Później był specjalnie robiony ciąg z otworami na zlew itd. z marmuru. Oczywiście brzegi były zaokrąglone, zrobili też takie półki i parapet. Pięknie to wygląda. Marmur jest zawsze chłodny, łatwy do mycia i odporny. Ja nawet deski do robienia ciasta nie kładłam. Kłopot z rozmontowaniem i przewiezieniem jak zmieniasz mieszkanie