www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / PKP nas zauważa (62537 - wyświetleń)
1 2 3 Poprzednia strona Następna strona  
- Autor amalian Dodany 2009-12-08 14:03
Dużo wody musiało w Wiśle upłynąć, ale jest lepiej... . Przewozy regionalne starają się wyjść naprzeciw ' wózkowiczom ' i znaczy kolorem wagony do których mogą się kierować takowi. Tutaj zaś można co nieco przeczytać o naszej reformującej się PKPTu zaś można co nieco wyczytać o naszej kolei . Tylko po kolei ;-) Pamiętam, że miałem problem z wejściem do wagonu, bo drzwi były za wąskie i gdyby nie pomoc koń duktorów ;-) pewnie bym został na peronie. A co wy myślicie o naszej PKP Regionalnej czy Intercity ?
Nadrzędny Autor Barbara Mycko Dodany 2009-12-08 14:12
Witaj Amalian
niestety pewnie jeszcze dużo wody upłynie zanim dorównamy zachodowi ale dobrze że już zaczyna coś się  robić w tym kierunku by on mogły czuć się swobodnie i nie były dyskryminowane
tylko pytanie o której  dostosowany pociąg pojedzie przecież on tak jak i wszyscy pozostali obywatele mają różne sprawy wyjazdowe o różnych porach
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2009-12-08 17:15
amalian dziś już nie wsiądę do pociągu. A co z bagażem? Intercity potrafi nawet 2-3 biletów sprzedać na jedno miejsce wiem to z własnego doświadczenia. Tym razem mam negatywne zdanie. Między peronem a schodkiem jest za duża luka wpadłabym pod pociąg. WDK w Wawie puszcza przeważnie wagony wysoko schodowe .... nie wysokopodwoziowe... SPECJALNIE NAPISAŁAM TAK A NIE INACZEJ. PKP odpada całkiem. Wolę z przesiadkami ale PKS
Nadrzędny - Autor Barbara Mycko Dodany 2009-12-08 18:04
napewno bezpieczniej pks
Nadrzędny Autor milutka19 Dodany 2009-12-10 14:48
Moim  zdaniem nie zawsze zauważają nas, czyli ON tylko jeszcze mu przeszkadza, że musi pomóc. A nie patrzą na ON, jak na ufo czasami!!
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2009-12-09 17:29
Tak Basiu dla mnie PKS jest lepszym przewoźnikiem choć też ma schody i też często problemowe.
Nadrzędny - Autor Barbara Mycko Dodany 2009-12-10 14:41
ale kierowca widzi  jak wsiadasz i wysiadasz więc nie ma obaw że się coś stanie
Nadrzędny - Autor Willi Dodany 2009-12-18 13:10
Barbara Mycko napisał/a:

>ale kierowca widzi  jak wsiadasz i wysiadasz więc nie ma obaw że się coś stanie >


Ja, widziałem i doświadczyłem, korzystając razem z synami z PKP/PKS/MPK, że po prostu udawają że nie widzą niepełnosprawnych. A to że gdzieś w stolicy robią coś nie coś dla niepełnosprawnych, to tylko, moim zdaniem dlatego że wielkimi krokami zbliża się Euro 2012 bo jakby tego nie było to jeszcze nic najlepiej nie robiliby. Moim zdaniem, jeszcze wiele, wiele wody upłynie w Wiśle i Odrze, nim rzeczywiście "ON" będą spostrzegani, jako coś normalnego.
Nadrzędny - Autor Barbara Mycko Dodany 2009-12-18 13:17
masz po części racje ale dużo zależy od człowieka
ja wsiadam i wysiadam  przednimi drzwiami i wtedy czuje się bezpiecznie
Nadrzędny - Autor Willi Dodany 2009-12-18 13:33

>masz po części racje ale dużo zależy od człowieka ja wsiadam i wysiadam  przednimi drzwiami i wtedy czuje się bezpiecznie >


Nie zawsze jest to możliwe, gdyż niektórzy kierowcy widząc ON na wózku lub o kulach, to specjalnie zatrzymują się tak aby utrudnić ON wjazd/wejście do autobusów, nie racząc wysunąć podjazdu, bądź pomóc wjechać/wejść do autobusu a to z pewnością należy do obowiązku kierowcy autobusów. 
Nadrzędny Autor Barbara Mycko Dodany 2009-12-18 13:42
NIE WSZYSTKIE AUTOBUSY SĄ DOSTOSOWANE DO ON TO FAKT
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2009-12-10 16:15
Tak Basiu dlatego jeżdzę tylko PKS ami
Nadrzędny Autor Barbara Mycko Dodany 2009-12-10 17:49
:-)
Nadrzędny - Autor zento Dodany 2009-12-21 13:14
co za bzdury!!
PKP nas zauwaza???
jakis zart
z mojego wojewodzkiego mista jest kilka wagonow ktore maja na tyle szerokie drzwi zeby do nich szlo wjechac elektrykiem..
i sa to trasy malo atrakcyjne np.zwardon
o dojezdzie nad morze mozna zapomniec choc sa niby wagony przystosowane dla wozkow -problem w tym z wjechac do nich nie idzie bo za waskie drzwi...jakis imbecyl je projektowal:(
tak samo nie ma zadnych takich polaczen z miejscowosciami typowo wypoczynkowymi -kurortami gdzie przeciez ludzie ON czesto jada na turnusy lecznicze itp..
XXI wiek...koszmar i wstyd
Nadrzędny Autor Willi Dodany 2009-12-22 23:56
Masz rację Zento, nic ująć nic dodać, a to że nam ktoś chce wmówić że PKP zauważa ON to czysta propaganda, gorsza niż za komuny!
Nadrzędny Autor j_kowal Dodany 2010-03-05 22:43

>zento napisał/a: co za bzdury!! PKP nas zauwaza??? jakis zart z mojego wojewodzkiego mista jest kilka wagonow ktore maja na tyle szerokie drzwi zeby do nich szlo wjechac elektrykiem.. i sa to trasy malo atrakcyjne np.zwardon o dojezdzie nad morze mozna zapomniec choc sa niby wagony przystosowane dla wozkow -problem w tym z wjechac do nich nie idzie bo za waskie drzwi...jakis imbecyl je projektowal:(


tak samo nie ma zadnych takich polaczen z miejscowosciami typowo wypoczynkowymi -kurortami gdzie przeciez ludzie ON czesto jada na turnusy lecznicze itp.. XXI wiek...koszmar i wstyd>
Zgadza się co do joty.
To co amalian tu wypisuje, to istna bzdura.

>amalian napisał/a: Dużo wody musiało w Wiśle upłynąć, ale jest lepiej... Przewozy regionalne starają się wyjść naprzeciw ' wózkowiczom ' i znaczy kolorem wagony do których mogą się kierować takowi. Tutaj zaś można co nieco przeczytać o naszej reformującej się PKPTu zaś można co nieco wyczytać o naszej kolei . Tylko po kolei ;-) Pamiętam, że miałem problem z wejściem do wagonu, bo drzwi były za wąskie i gdyby nie pomoc koń duktorów ;-) pewnie bym został na peronie. A co wy myślicie o naszej PKP Regionalnej czy Intercity ? >


Pytam tylko: 
Amalian w jakim ty żyjesz świecie, jak się nazywa ten kraj? Człowieku, piszesz takie bzdury, że nasuwa mi się pytanie...  Czy ty jeździsz na wózku?  Bo normalny ON, poruszający się na wózku takich rzeczy nie napisały że PKP idzie na przeciw barierom utrudniającym ON poruszanie się w pociągach i dworcach... Przykład metra może dobitnie ci przypomni jak jest naprawdę... Zobacz film   To daje dużo do myślenia.
Nadrzędny Autor Ella Dodany 2009-12-21 21:49
100% prawdy co pisze zento.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2009-12-29 20:52
Czy faktycznie pkp czy jak w Wawie WDK nas zauważa a oto link:

(kliknij tu)
Nadrzędny - Autor Willi Dodany 2010-03-11 19:43
Faktycznie, stary ale jary temat, jak najbardziej aktualny.
Nadrzędny Autor Buziaczek08 Dodany 2010-03-12 22:39
DO WILLEGO.

> Faktycznie, stary ale jary temat, jak najbardziej aktualny. >


TAAK, TU LEPSZEGO OKRESLENIA NIE MA.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-20 17:56
Odświeżam wątek o PKP
okazja być na dworcu PKP. Super se pomyślałam i podeszłam do informacji i szok. Zamknięta, a na szybie wisi informacja.... NIE PRZECHODŹ OBOJĘTNIE OBOK BEZDOMNIEGO  na fot. siedząca babuleńka. A gdzie informacja? NIE MA JEJ. Podeszłam do kasy. Kolejki nie ma. Znudzona kasjerka gapi się przez szybę. Pytam czy udzieli mi informacji. Słyszę warczenie gorsze od psa. Pytam grzecznie gdzie mogę uzyskać informacji. W odpowiedzi kartkę ciśniętą ze złością z numerem telwefonu. Kwituję krutko. Jak mam zadzwonić jak jestem głucha? Babę szlag trafił i kartkę zabrała z okenka.
Podeszłam do ostatniej kasy. Tu też brak kolejki ale tu mnie grzecznie odpowiedziano. Nigdzie bo PKP ma tylko 2 przewoźników. Ptam dalej a tablice informacyjne pod sufitem. Słyszę odpowiedź. Nieaktualne. Ok dziękuję odchodzę.
Szukam kierownika. Spotykam grzeczną panią która kieruje mnie tam gdzie trzeba. Faktycznie są tylko 2 regionalne przewozy. Tablice połowę pociągów mają nieaktualnych choć już po zmianie rozkładu. Skoro tu tak uprzejmie pytam o skłądy pociągów tj dla osób nie tylko ON o kulach ale wózkach i innych problemach.
Kochani totalna załamka. Nie dla nas te składy. Może w innym regionie tak ale nie Warmińsko Mazurkim.
Nadrzędny Autor Pawel65 Dodany 2010-05-20 18:18

>Słyszę warczenie gorsze od psa. Pytam grzecznie gdzie mogę uzyskać informacji. W odpowiedzi kartkę ciśniętą ze złością z numerem telwefonu. Kwituję krutko. Jak mam zadzwonić jak jestem głucha? >


Ellu tylko spokojnie ! Ja tez nie słyszę, nawet warczenia psa i tu coś chyba upiększyłaś w swojej obserwacji. Ja mam zawsze ze sobą notes lub kajecik i jeśli muszę już o coś spytać to proszę o odpowiedź pisaną. A to co zauważyłaś jest w całej Polsce i Twój region nie jest żadnym ewenementem. Nie chodzi mi tu tylko o PKP czy innych przewoźników, ale też o relacje między Słyszącymi a Niesłyszącymi Ale jak ktoś kiedyś tu niemądrze spostrzegł i napisał, że głuchota to nie choroba - piszę Ci, że...jesteśmy zdrowi :-) Pozdrawiam z końca świata.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-20 19:34 Zmieniony 2010-05-20 19:40
Paweł tu nie będę się tłumaczyć w jaki sposób słyszę. Sam wiesz w jaki sposób słuch można odzyskać nawet w 80%. Tak ja już słyszę na tyle by rozmawiać z ludźmi.Resztę odczytam z ust. Nazywam się szczęściarą pod tym względem. Chcieć to móc a móc to chcieć. Resztę odczytam z ust. Jak widzisz nic nie upiększyłam.
Jeśli przeczytasz dokładnie post doczytasz, że byłam o kulach a pytałam o wózkowiczów. Pewna grupa chciała jechać koleją. Mam nadzieję że tyle ci wystarczy.
TAK SŁUCH TO NIE CHOROBA I POLECISZ NAWET NA KSIĘŻYC O TYM WIEDZĄ WSZYSCY.

I jeszcze jedno długopis i kajecik połóż obok telefonu a wszystko zrozumiesz.
Nadrzędny - Autor WERBENA Dodany 2010-05-21 06:33
Ella odświeżyła temat opisując jak wygląda sytuacja podróżowania Niepełnosprawnego, opisałaś tez sposób rozmowy między tobą osobą z uszkodzeniem słuchu a pracownikiem PKP.
Pawel65 odpisał:

>Ja mam zawsze ze sobą notes lub kajecik i jeśli muszę już o coś spytać to proszę o odpowiedź pisaną>


Przecież, jak sadzę dobrze robi, co więcej odpisał na temat, odpisał jak stara sobie poradzić i domniemam nie tylko w okienku PKP, prawdopodobnie w ten sposób porozumi się z każdym, niemal z każdym.
Ella chyba niestosowne było wyjechanie z tym tekstem

>I jeszcze jedno długopis i kajecik połóż obok telefonu a wszystko zrozumiesz>

Nadrzędny Autor Staruszka123 Dodany 2010-05-21 09:30
WERBI,NO NO,POSTAWA GODNA POCHWAŁY,ELLA-PAŁA.:-p
Nadrzędny - Autor Buziaczek08 Dodany 2010-05-21 15:11
DO WERBEMY.
TAK, MASZ RACJE, ZE PAWEL CHCIAL TYLKO PRZEDSTAWIC JAK SOBIE ON RADZI... A ELLA CHCIALA BYC PO PROSTU MADRZEJSZA OD PAWLA I "WYSTRZELILA Z TYM TEKSTEM:

>I jeszcze jedno długopis i kajecik połóż obok telefonu a wszystko zrozumiesz>


STARUSZKA123 NAPISAŁA:

>WERBI,NO NO,POSTAWA GODNA POCHWAŁY,ELLA-PAŁA.:-p>


TAK, STARUSZKO, MASZ RACJE. BRAWO... ZA LOGICZNE MYSLENIE.
Nadrzędny Autor Staruszka123 Dodany 2010-05-21 16:05
A BOG ZAPŁAC BUZIACZEK,ZARAZ MI LEPIEJ!:-):-)
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-21 16:33

>I jeszcze jedno długopis i kajecik połóż obok telefonu a wszystko zrozumiesz>


A BÓG ZAPŁAĆ WAM WSZYSTKIM ZA MIŁE SŁOWA. Poza resztą bez komentarza :-D

Staruszka pała to też ocena :-D
Nadrzędny Autor Buziaczek08 Dodany 2010-05-21 17:52
DO ELLA.
PALA DLA CIEBIE, ELLA A NIE DLA STARUSZKI123 ANI DLA WERBENY
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-21 19:32
Buziaczek nie drzyj się czytać umiem. Wiem że pała dla mnie i tylko jej podziękowałam. A tobie Bóg zapłać. Jak widzisz dobrze to czytaj. Nie sądziłam że ktoś potrzebuje adwokata.
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-05-22 10:07

>I jeszcze jedno długopis i kajecik połóż obok telefonu a wszystko zrozumiesz. >


...a prosiłem Cię Ellu o spokój. Wystarczyło, ze ktoś obcy zwrócił Ci uwagę, ktoś nie lubiany a już się "nastroszyłaś". Zmagamy się z tym samym a dużo nas dzieli jak zauważyłem. Jesteś w błędzie wielkim pisząc, ze protezowanie słuchu zwraca nawet 80% jego utraty. Dlaczego? Wystarczy tylko drobny problem techniczny i już jesteś znowu głucha, wystarczy odwrócić się tyłem do rozmówcy i zapewniam, że też nie będziesz w pełni słyszała wszystkie wypowiedziane przez niego kwestie. Bo proteza słuchu (aparaty, implanty) są tylko normalną protezą, taką samą jak proteza nogi czy ręki a w naszym przypadku współdziałają z oczyma. Pisząc tu jak sobie radzisz w codziennych kontaktach z otoczeniem uchylasz rąbka tajemnicy naszej społeczności a to moim zdaniem nie poprawne zachowanie. Zdradzasz naszą intymność. Ale nie mnie Cię uczyć poprawnych zachowań!!! W każdej niepełnosprawności są bariery, które to utrudniają życie, ale najgorszą i występującą w każdej niepełnosprawności jest bariera ludzka !!! A przykładając to na prosty język cytuję "STEDA" Co raz więcej ludzi, co raz mniej człowieka I na tym zakończę dysputę z Tobą gdyż jak zawsze, zgodnie z normą tej Rzeki robi się zadyma. Kajecik, długopis kładę obok telefonu i... śmiech mnie zalewa z Twego utożsamiania się ze światem dźwięków.
Nadrzędny Autor Buziaczek08 Dodany 2010-05-22 18:38
PAWLE.
MASZ STO PROCENT RACJI, ZE NAJWIEKSZA BARIERA, TO BARIERA LUDZKA...
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-05-22 19:31
Pawełe65 nie szukaj zaczepki bo jej nie znajdziesz.
Nadrzędny - Autor Buziaczek08 Dodany 2010-05-22 19:36
ELLA.
ZA TY JA ZNAZLAS.
Nadrzędny - Autor Maria Brylka Dodany 2010-05-23 09:34
Witajcie!Kazdy z nas na tym forum/a moze myle sie?/jest ON!Totez nic dziwnego,ze reakcje nasze na te sama sytuacje,sa rozne.Ale jedno w tym jest PEWNE,BRAK KULTURY I TAKTU ZE STRONY PRZCOWNIKOW PKP I INNYCH PRZEWOZNIKOW JEST WIDOCZNY! A tak malo potrzeba?PRAWDA? Kiedys,to bylo dawno temu/jak w bajkach,ale bylo!!!!/pracownicy,byli troche,malo powiedziane,ale byli uprzejmi.Zapomniane sa :kultura,takt,respekt dla drugiej osoby itd!!! Na kazdym kroku spotykamy sie z nietolerancja! Poczawszy od urzednikow po np.pracownika PKP/w tej sytuacji!/ Mam nadzieje,ze kiedys dozyje czasow,gdzie takt,kultura,ba USMIECH bedzie normalnoscia!!!!!! Tego WAM I SOBIE ZYCZE!!!m.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2010-07-24 15:52
Maria Bryłka, napisała

> Witajcie!Kazdy z nas na tym forum/a moze myle sie?/jest ON!Totez nic dziwnego,ze reakcje nasze na te sama sytuacje,sa rozne.Ale jedno w tym jest PEWNE,BRAK KULTURY I TAKTU ZE STRONY PRZCOWNIKOW PKP I INNYCH PRZEWOZNIKOW JEST WIDOCZNY! A tak malo potrzeba?PRAWDA? Kiedys,to bylo dawno temu/jak w bajkach,ale bylo!!!!/pracownicy,byli troche,malo powiedziane,ale byli uprzejmi.Zapomniane sa :kultura,takt,respekt dla drugiej osoby itd!!! Na kazdym kroku spotykamy sie z nietolerancja! Poczawszy od urzednikow po np.pracownika PKP/w tej sytuacji!/ Mam nadzieje,ze kiedys dozyje czasow,gdzie takt,kultura,ba USMIECH bedzie normalnoscia!!!!!! Tego WAM I SOBIE ZYCZE!!!m.>


Szanowna pani M...
Co do kultury ma pani zawsze rację... Ja też życzę wszystkim aby mogli w przyszłości podróżować tam gdzie chcą a nie tam gdzie nam pozwolą... A teraz jeszcze niestety, pomimo remontów dworców, ulic, budynków użyteczności publicznej zapomina się o niepełnosprawnych, łamie się prawo budowlane... To znaczy też, że prawo budowlane jest bardzo nie doskonałe a ta niedoskonałość potęguje na przymykanie oka na projekty nowych obiektów użyteczności publicznej w których już dawno powinny być udogodnienia dla niepełnosprawnych, to samo dotyczy remontowanych obiektów zbudowanych przed 1989 roku... Owe przymrużanie oka w tych sprawach jest w Polsce nagminne i tłumaczone brakiem funduszy. Czyżby to była cała prawda??? Pewnie, że nie, bo skoro doszło do budowy, bądź remontu a pominięto te szczegóły, tzn. że obiekt nie został zbudowany wg projektu, przepisów i normami UE, z przepisami normami nagminnie łamanymi z powodu nieprzychylnego nastawienia do ludzi niepełnosprawnych. Z takimi sprawami powinien zainteresować się nadzór budowlany i ścigane przez prawo a jeśli tego nikt nie robi, to jest owe mycie rączek... Takie mycie rączek powinno być nagłaśniane w mediach i prawnie karane tak, aby nie opłacalne byłoby robienie bubli nie zgodnych z projektem a także z normami Unii Europejskiej... Uważam, że tolerowanie takiego "mycia rączek" jest przyzwolenie na korupcję... Przyzwolenie i tolerancja na robienie czegoś niezgodnie z przepisami jest także, czynem prawnie karalnym...
Nadrzędny - Autor Maria Brylka Dodany 2010-07-24 19:11
Tak to wszystko/w czesci/prawda bo odnosnie prawa budowlanego juz w przeszlosci w planach budowlanych bylo wszystko ujete.Ale udogodnienia dla ON i matek z dzecmi/wozki/kosztowaly i kosztuja wiecej niz wykonanie danego odcinka w lini prostej czy pod katem.W przeszlosci malo osob interweniowala mam namysli ON lub ich najblizszych a jezeli juz,to wszystko szlo bardzo opornie.Tak jak i w dzisiejszych czasach.Nic nie zmienilo sie a szkoda. Na roznego rodzaju spotkanich /poruszam ten temat ,a co do zmian,to po trochu cos sie dzieje.Moze doczekam tych dobrych czasow,gzie nikt z ON nie bedzie mial problemu.Oby tego Wam  i sobie zycze.ps.uwazam,ze trzeba zacza od  tzw.wlasnego podworka/wspolnot,Spol.mieszkaniowych, bo maja na tencel specjalny budzet.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2010-07-26 12:41
Tak, ma pani rację, że trzeba zaczynać od własnego podwórka i że wspólnoty mieszkaniowe mają na to specjalny budżet. Ale gorzej jest z wykonawstwem, bo np. powinno być to wcale nie oznacza że musi być... Tak to jest, że nie ma ustawy na to aby zmuszać władze wspólnot do likwidowania barier budowlanych na osiedlach... Gdy takie zarządzenie nie wyjdzie z sejmu i z rządu o karalności (i to słonej), takiej, że nie warto byłoby ignorować sprawy likwidowania tych barier,  to jeszcze długo my niepełnosprawni ruchowo i niewidomi, oraz matki z dziećmi, jak i ludzie starsi będziemy czekać na te udogodnienia, na wyrównywanie szans, likwidację barier...
Nadrzędny - Autor Maria Brylka Dodany 2010-07-26 16:01
Musze troche poszperac w dokumentach/jestem budowlancem/w przeszlosci byly pewna zapisy!Jak to wyglada dzisiaj, nie wiem?Ale nadal uwazam temat za otwarty i jak upewnie sie,co do zapisow dam znac.
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2010-07-26 16:25
O jakaś reinkarnacja Norbiego z kolejnym numerem
Nadrzędny Autor 62norbi03 Dodany 2010-07-26 16:55
Witaj, Malta...
Nie ukrywam że to ja, nie mam zamiaru tego robić, fajnie, nie??? A tak między nami, to nawet dobrze się składa że przyłączasz się do dyskusji, bo wiem, że temat i Ciebie tyczy  bo jesteś osobą na wózku...  Więc napisz coś o tych Wa-wskich barierach, jak to robi pan Marek Sołtys... Przysyłaj zdjęcia do tego pana, oczywiście, jeśli tylko możesz...
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2010-07-26 16:59

> Musze troche poszperac w dokumentach/jestem budowlancem/w przeszlosci byly pewna zapisy!Jak to wyglada dzisiaj, nie wiem?Ale nadal uwazam temat za otwarty i jak upewnie sie,co do zapisow dam znac.>


Będę niezmiernie wdzięczny pani za to... :-)
Nadrzędny - Autor Staruszka123 Dodany 2010-07-27 18:10
OOOOOOOOO UZYTKOWNIK NORBUS:))TO TERAZ BEDZIE NAUCZAŁ:-P
Nadrzędny - Autor eligiusz Dodany 2010-07-28 07:17
"Wygonili" Go z napromieniowanych,czy był nielojalny i jest już niepotrzebny.Będzie teraz nas pouczał,bo znam stare czasy i przypominam sobie norbiego 62 teraz jest "agentem" bo dodano 03
Nadrzędny Autor siwek Dodany 2010-07-28 15:01
MOŻE SZCZERBATY TEŻ WRÓCI I BĘDZIE WESOŁO :-)
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2010-07-28 15:47
Eligiusz...
Jestem dalej tam administratorem a ploty wywiesz na płoty...  Powróciłem bo mam zamiar popisać w tematach bardzo palących moim zdaniem ludzi niepełnosprawnych  a to są właśnie bariery budowlane, urbanistyczne, komunikacyjne i mentalne... A jak chcesz pogadać ze mną, to zapraszam na GG , skype lub na czacie spikerii http://spikeria.pl/room/napromieniowani_pozytywnie... albo zarejestrować się na naszym forum i portalu... Są wprowadzane gruntowne zmiany...  Zapraszamy...  A dlaczego piszę u was, bo mam tu także  swoich przyjaciół, no, i  wrogów, ale na tym polega dyskusja na forach  ;-)... Napisz proszę, coś o barierach, jakie najczęściej na dworcach PKP, w metrze, na przystankach autobusowych, tramwajowych, w poczekalniach  i przy kasach... Liczę na przychylne ustosunkowanie się do moich próśb...
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-07-28 17:29
Witam. Z całym szacunkiem dla poprzedników,autorów wcześniejszych postów mam mała uwagę: Przejdźcie ze swoimi dyskusjami do "Paktu" bo inaczej PKP Nas nie zauważy a mamy jeszcze wakacje. Niektórzy z nas jeszcze na nich i mogą mieć problem z powrotem do domów. Pozdrawiam.
Nadrzędny - Autor Janka1 Dodany 2010-08-06 16:25
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2010-08-06 20:48
No i to nas w ten sposób zauważają... Skoda słów na praktyki pracowników na kolei, a później się dziwisz, dlaczego koleje nie są zainteresowane eliminowaniem barier... I co robi się w tym kierunku??? Wielkie, za przeproszeniem, wielkie śmierdzące "G"...  A to, że po interwencji TVN24 kolej się zobowiązało do kupna wózka, to bardzo mało... Widziałem ten reportaż, dziewczyna tak emocjonalnie zestresowana, że nie tylko powinna dostać nowy wózek a też, kolei powinna wyciągnąć szeroko idące wnioski i konsekwencje prawne, za naruszanie przez pracowników kolei podstawowych praw człowieka do poruszania się... I co w tym kierunku zrobiono, oprócz deklaracji o kupnie dziewczynie wózka.???
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-08-07 05:51
Dziś w wiadomościach usłyszałam, że nie pozwolono niepełnosprawnej dziewczynie jechać z psem opiekunem kuszetką. Propozycja PKP, to wykupić cały wagon sypialny.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / PKP nas zauważa (62537 - wyświetleń)
1 2 3 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill