Każde mięso lubi, aby je zamarynować przed obróbką tak chociaż na dzień przed. Czyli co? Tojuż zależy od tego co masz do dyspozycji.  Ja najczęściej stosuję najprostszą marynatę tj.oliwa (moż być olej), musztarda przyprawy jakie dodajesz do mięsa ( może być majeranek, tymianek,pieprz, papryka,sól, imbir), czasami jednak zamiast oliwy robię marynatę z jogurtem,kefirem lub maślanką ( tak bardziej na dziko )+ przyprawy. Wiadomo, że czasu jest niewiele, ale fajnie jak takie zamarynowane mięsko postoi w kuchni ( nie w lodówce ) kilka godzin. Potem można je schować do lodówki. Osobiście preferuję przyprawy najprostsze tzn. w osobnych opakowaniach np; papryka, zioła prowansalskie, pieprz itd. Nigdy nie kupuję mieszanek typu: przyprawa do grilla,przyprawa do szaszłyków.... To wydawanie pieniędzy. Wolę sama mieszanki robić, bo tak naprawdę to w tych przyprawach około 50 % to sól i drogo ta sól kosztuje. Staram się kupować czysty produkt, z którego można robić wszelakie kompozycje.

Tak jak poniżej napisała ulena mięsko lubi poleżeć...
Choć przyznam się, że nie zawsze jest na to czas, ale mnie nigdy podeszwa się nie zrobiła...
Mięso marynuję na różne sposoby, najczęściej tak jak napisała ulena, oliwa + różnego rodzaju przyprawy, zależy od upodobań.
Moim zdaniem mięso wieprzowe nie wymaga jakiś wielkich rewolucji by było dobre.
Wystarczy mieć sprawdzone miejsce gdzie się je nabywa.
Ja nigdy nie kupuję mięsa w supermarketach.
Robię raczej mięsa duszone, pieczone, pasztet, pierogi itp.
Lubię mięsa na słodko.
Najprostszym sposobem np na pierś z indyka lub kurczaka na słodko jest :
pierś + marynata + słoik dżemu lub powideł własnej roboty rzecz jasna  = mniam
Polecam.
Miłego popołudnia,
żoneczka