Tylko miłe słowa

Autor Staruszka123 Dodany 2013-11-13 19:06

PO RAZ PIERWSZY POLSKA ZAATAKOWAŁA RUŚ.

Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-11-14 08:22

Starusza ale bzdury wypisujesz. Jakaś niespełna rozumu istota coś podpala a Ty to coś nazywasz Polską :-)

Autor lidian Dodany 2013-11-14 10:40

Bo tym co to robili tak się pewnie wydaje. Przecież mówią o sobie "my Polacy" jakby reprezentowali nas wszystkich.

Autor rogal160 Dodany 2013-11-15 12:00

Niepełnosprawność to choroba, zazwyczaj niezawiniona. Homoseksualiści twierdzą, że chorzy nie są. Trudno więc porównywać owe "inności". Owszem, oni sobie tego nie wybrali, jednak skoro są zdrowi i normalni to po co te parady itd?
Wiesz o moich dochodach, ok, sam pisałem, jednak nie w ujęciu historycznym.
Twoje złorzeczenia wrażenia na mnie nie robią, a o swój los zawodowy jestem spokojny. Nie kwiatuszki dla mnie? A to dlaczego?
Nie wstydzę się swojej inności, jednak nie widzę celu obnoszenia się z nią. Ona istnieje i tyle.
Nie masz przypadkiem na imię Iza?

Autor Kobieta A. Dodany 2013-11-15 17:33

Dzięki rogalu, po męczącym dniu spowodowałeś u mnie uśmiech :-)

Nie,nie mam na imię Iza. Zauważ, że wystarczy czytać ze zrozumieniem i troszkę między wierszami i sam wszystko powiedziałeś.
To nie jest złorzeczenie - jesteś tak pewny dobrej nowej pracy, że zwyczajnie Ci życzę abyś popróbował - może coś zrozumiesz ( o ile nie należysz do jakiejś partii).

>Homoseksualiści twierdzą, że chorzy nie są. Trudno więc porównywać owe "inności". Owszem, oni sobie tego nie wybrali, jednak skoro są zdrowi i normalni to po co te parady itd?<

Jaki to ma związek z niszczeniem przez niby Polaków cudzej własności, podpalaniem i całym tym bałaganem? Czy widziałeś równolegle 11 listopada 2013 r. paradę równości?

Na Twoje argumenty można odpowiedzieć, że np. pedofil też twierdzi, że jest chory i też nie jest to jego wina.

>Nie wstydzę się swojej inności, jednak nie widzę celu obnoszenia się z nią. Ona istnieje i tyle.<

Dla mnie homoseksualiści też istnieją i tyle, ani mnie to parzy ani ziębi do puki nie jest to bandyta, skorumpowany polityk czy urzędnik.

O innych sprawach to raczej nie na forum i nie jest to z mojej strony złośliwość - ja nawet Cię lubię. Jednak marzy mi się aby ludzie po studiach (i nie tylko młodzi) jeszcze używali doświadczenia, logiki, wyobraźni i byli obiektywni też co do swojej osoby no i trochę empatii. Zwyczajnie żyj i daj żyć innym. nie sztuka wszystko i wszystkich krytykować i myśleć zrobię lepiej - to człowieku zrób lepiej- to tak ogólnie nie personalnie Ciebie Rogalu.
Pozdrawiam :-)

Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-11-14 07:59

Piszesz doktorat na ten temat? Kaźdy ma prawo leczyć sie w taki sposób w jaki chce . Jeden bierze aspirynę inny tabletkę z krzyżykiem ;-)

jeśli im to pomaga , to w czy problem?

Autor lidian Dodany 2013-11-14 09:54

Waldi nie widzę problemu w tym co ktoś wybierze i nie piszę doktoratu. Zadałam pytanie z myślą o sobie. Powtórzę. Czy jeśli zaniecham uporczywej męczącej terapii i dokonam żywota spokojnie na środkach pb, to będzie to też eutanazja?

Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-11-14 10:02 Zmieniony 2013-11-14 10:08

w pewnym sensie tak.
Jednak biorąc pod uwagę prawo decyzji każdego człowieka to nazwałbym to samodzielną decyzją o swoim źyciu i zdrowiu.
Eutanazja zaczyna się gdy ktoś zaczyna przyjmować "środki" które przyspieszą zejście ze świata i też każdy powiniem mieć prawo do takiej decyzji.

Autor lidian Dodany 2013-11-14 10:27

Dodam jeszcze żeby nie było niejasności ja w tej chwili nie stoję przed taką decyzją, ale mam "coś" w genach. Widziałam u bliskich jak to wszystko przebiega i chyba nie chciałabym ..................

Tak, wiem, że niektóre środki przyspieszające zejście są eutanazją. To w ogóle nie wchodzi w grę w moim przypadku. Jestem temu przeciwna.

Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-11-14 10:43

Ja natomiast jestem ZA . W chwili gdy nie byłbym wstanie nic wokół siebie zrobić to chciałbym przyjąć/dostać od kogoś taką dawkę" leku" abym się już nie obudził.

Autor lidian Dodany 2013-11-14 10:49

Oglądałam na discovery jak to wygląda. Mnie to przeraża.

Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-11-14 10:58 Zmieniony 2013-11-14 11:03

Mnie też by przerażało gdybym ja musiał komuś podać ale zrobiłbym to mimo bólu serca i późniejszych myśli. Gdybym miał dostać byłbym wdzięczny temu od kogo bym otrzymał.

Autor lidian Dodany 2013-11-14 11:21

Nie zrobiłabym tego nikomu. Nawet gdyby prosił.

Autor w-zetka Dodany 2013-11-14 10:29

Lidian, to zależy z jakiego punktu widzenia to oceniać. Dla praktykujących zaniechanie terapii to chyba wykroczenie przeciw piątemu przykazaniu. Dla świadków jehowy ingerencja medyczna to z kolei chyba przeciwstawianie się woli Boga, który zsyła lub zabiera chorobę. Dla ludzi wolnych od religii to wolna wola. Wtedy kryterium staje się wola życia, zmęczenie życiem, jakieś tam wyważenie, co się lepiej "opłaca". Bo męczące terapie, np. chemia, niejednokrotnie (nie zawsze) działają gorzej niż nic nie robienie. Ostatnio mówiło się o tym w publicystyce.
A najlepiej słuchać własnego serca, nie ludzi. Ono zawsze podobno najlepiej wie.

Autor lidian Dodany 2013-11-14 10:34

Wydaje mi się, ale nie wiem tego na 100 %, że Jan Paweł II w ostatnim dniu już mówił "pozwólcie mi odejść" czyli też nie pozwolił się na siłę ratować.

Autor w-zetka Dodany 2013-11-14 11:08

I na tej podstawie zwolennicy eutanazji mieli używanie, ale to nie eutanazja. Eutanazja to również wg mnie podanie środków do odejścia teraz i zaraz.

Autor lidian Dodany 2013-11-14 11:18

Też tak myślę choć niektórzy mówią, że to co się dzieje teraz w naszej służbie zdrowia , to też rodzaj eutanazji.

Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-11-15 16:09

"Jego twarz była piękna, kiedy umierał"Ok. 14 Ojciec Święty zaczął tracić świadomość. "Potem co jakiś czas jeszcze do nas wraca i uśmiecha się wtedy lekko. Mniej więcej o 16 żegnamy się z nim. Każdy po kolei podchodzi, całuje jego dłoń i mówi, co chce Ojcu Świętemu na koniec powiedzieć. Pobłogosławił mnie. Jego twarz promieniała. Widziałem, że towarzyszymy w ostatniej drodze świętemu człowiekowi. Mówiłem to już kiedyś, powtórzę i teraz: Jan Paweł II był piękny, kiedy umierał. Jego twarz była piękna. Tak umierają tylko święci" - relacjonuje arcybiskup. Zanim o godz. 19 zapadł w śpiączkę, wypowiedział ostatnie słowa, które brzmiały: "Pozwólcie mi odejść do Pana". "Zapaliliśmy wtedy gromnicę i postawiliśmy w oknie sypialni - wspomina arcybiskup. O 20 odprawiliśmy mszę świętą w wigilię Niedzieli Miłosierdzia Bożego. Stanisław podał Ojcu Świętemu kilka kropli krwi Chrystusa jako wiatyk. Po mszy siostry odmówiły różaniec. Płakały. Jest dwudziesta pierwsza trzydzieści siedem. Monitor pokazuje, że serce Jana Pawła II przestało bić.

Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-11-15 00:37

Idąc do teatru na coś, trzeba zapoznać się wcześniej z tym czymś. Równie dobrze np. Mógłby ktoś zareagować (jakieś20osób) gdyby zamiast sztuki teatraknej otrzymali przedstawienie dla dzieci.
Tytuł to tylko nazwa jakiegoś produktu. I jak nie potrafisz wyjść niepostrzeżenie z przedstawienia które Ci nie odpowiada, to wykazujesz swój brak szacunku dla tych którzy przyszli na konkretne przedstawienie jak i dla tych którzy są na scenie.

Autor lidian Dodany 2013-11-15 00:46

Myślę, że jednak w tym przypadku mogły zostać przekroczone pewne granice. Do teatru zwykle nie chodzą przypadkowi ludzie i wiedzą jak się zachować. Choć w dzisiejszych czasach wszystko jest możliwe. Nie tylko w teatrze ale i w filharmonii słychać grające komórki i szelest zjadanych łakoci.

Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-11-15 00:51

Jeśli zostały przkroczone pewne granice? A może granica ciemnoty. Dostali darmowe bilety do teatru, autobus zajechał pod scene a tu porno i duszno. Teatr to budynek a nie gwarancjia dobrego spektaklu.

Autor lidian Dodany 2013-11-15 01:00

To jeszcze się darmowe bilety rozdaje? Pamiętam to z komuny. Przynosili do pracy pakiet biletów i rozdawali za darmo żeby teatr nie świecił pustkami, bo sztuka była mierna.

Czas na mnie. Jutro mam trudny dzień. Dobrej nocy. :-)

))))))))

Autor Kobieta A. Dodany 2013-11-15 17:44

Lidian czy coś się nie pochrzaniło? Toż to wątek "Tylko miłe słowa" :-)

Autor lidian Dodany 2013-11-15 18:22

Nic Ci się nie pochrzaniło. Rozmawiamy o wszystkim, ale staramy się używać miłych słów. Ok? :-)

))))))))))))))) Wiem po sobie, że to nie zawsze jest łatwe, ale cały czas nas tym pracuję. :-)

Autor Kobieta A. Dodany 2013-11-15 18:31

Czasem miłe słowa to ładny papierek, w który owinięta jest bomba.
Ja dzisiaj w realu użyłam słów niezbyt ładnych np. "burdel" i .... zadziałało: można zrobić, znaleźć, załatwić.

Autor lidian Dodany 2013-11-15 18:41

Zgadzam się. Do niektórych można miłymi słowami cały dzień mówić i nie zrozumieją, a wystarczy jedno mocniejsze tupnięcie i zadziała. Nieraz i tak trzeba. :-)

))))))))))))

Autor Kobieta A. Dodany 2013-11-15 18:44

Tylko, że człowiek (przynajmniej ja) przez to do końca dnia psychicznie zmęczony.

Autor lidian Dodany 2013-11-15 18:48

Dawniej też przeżywałam takie sytuacje, a teraz nauczyłam się od młodych nie rozpamiętywać tylko "robić swoje". To jest zdrowsze podejście. :-)

)))))))))

Autor Kobieta A. Dodany 2013-11-15 18:53

Zapewne, ale to też zależy od wrażliwości i charakteru.

Autor lidian Dodany 2013-11-15 18:57

Wiem wiem. :-)

))))))))

Autor w-zetka Dodany 2013-11-15 10:45

> Ludzie mają dość narzucającego się seksu. Nawet reklamy pasty do zębów już się w ten sposób reklamuje. To się > zrobiło niesmaczne. Jestem ciekawa jakie jest Wasze zdanie na ten temat.

Lidian, jedni mają dość, inni mało. Jednak prawdą jest, że namnożyło się trochę osłów, którzy sądzą, że roznegliżowana modelka przyczyni się do zbytu byle badziewia. Zresztą ładnych modelek jest też coraz mniej, wiele to "fotoszop-ki".
Co do scen erotycznych "wszędzie". W kilku filmach takie sceny, choć odważne do granic to perełki oddające uczucie i same wyżyny ducha, chciałoby się powiedzieć. W innych widać, że seks jest tylko wabikiem dla widzów.
Jak mi się coś nie podobało na pewnym koncercie, wyszłam po części, którą byłam zachwycona i nie wyszłam ostentacyjnie.
Robienie zadymy w teatrze uważam za spektakl i podejrzewam, że wcześniej przygotowany.
Zastrzegam, że sceny nie znam, a może jednak nie była taka zła?????? Jest gdzieś na You Tube?

Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-11-15 16:29

NarodowyStaryTeatr

August Strindberg "Do Damaszku" reżyseria: Jan Klata Premiera: 05.10.2013,
Duża Scena#Helena (ul. Jagiellońska 1)
obsada: Marcin Czarnik / Justyna Wasilewska / Katarzyna Krzanowska / Krzysztof Globisz / Krzysztof Zarzecki / Dorota Segda / Adam Nawojczyk / Aldona Grochal / Beata Paluch reżyseria, opracowanie muzyczne: JAN KLATA adaptacja, przepisanie, dramaturgia: SEBASTIAN MAJEWSKI scenografia: MIREK KACZMAREK ruchy: MAĆKO PRUSAK Biuro Obsługi Widzów: tel. 12 422 40 40, rezerwacja@stary.pl
http://m.youtube.com/results?q=%22Do%20Damaszku%22%20Jana%20Klaty&sm=3

Autor kryształek Dodany 2013-11-15 19:17

Nad Forum krąży "Dama Kameliowa" ??? :-)

Pruderia niektórych osób jest porażająca :-)

A co działo się w starożytności???
Tylko ciemny lud był i jest w aureoli - czy aby na pewno??
a w kwestii miłych słów - miłego weekendu, i miłości do bliźnich :-)

)))

Autor w-zetka Dodany 2013-11-18 00:16

Może takie, może inne. Jest teoria, że w wyniku manipulacji genetycznych powstał też człowiek.

Autor lidian Dodany 2013-11-18 08:46

Jak słucham niektórych , to też odnoszę wrażenie, że powstali w wyniku takiej manipulacji. :-)

)))))))))

Autor w-zetka Dodany 2013-11-21 16:16

Hihi, a niektórzy to jeszcze przed manipulacją na drzewach siedzą ? :-)

))))

Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-11-21 12:15

Dobrze wiedzieć że dzisiaj nie ma po co do Ciebie pisać bo i tak nie odpowiesz. Miłego spacerowania

Może napisze coś do Lidian w przyszłym tygodniu jak wróci ;-)

Autor Kobieta A. Dodany 2013-11-22 17:55

Jakie prezenty? Jakie prezenty? :-)

Do świąt o ho,ho,ho :-)

Autor lidian Dodany 2013-11-22 17:59

Tylko miesiąc. :-)

))))))))))

Autor Kobieta A. Dodany 2013-11-22 18:03

Wiem Lidziu, ale ten rok mam tak "ganiany", że mi tygodnia brak :-)

Może dobrze, że się skończy.
Kiedyś faktycznie już prezenty kompletowałam, zaczynałam porządki....ech
Teraz jak pozwoli pogoda to chyba poza domem je spędzimy :-)

Autor lidian Dodany 2013-11-22 18:07

To odpadną Ci "kuchenne rewolucje". My będziemy w domu i córka przyjedzie z rodziną więc w kuchni trochę czasu spędzę przed świętami.

Autor Kobieta A. Dodany 2013-11-22 18:10

Szczerze mówiąc takie święta lubię najbardziej, ale w tym roku czasowo nie wyrobię i fizycznie już mi się nie chce.

Autor lidian Dodany 2013-11-22 18:15

I ja już mam mniej sił, ale na ile zdrowie pozwala tyle robię. :-)