www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Kuchnia (Strona 80) (2476118 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 173 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2011-07-28 17:19
to prawda,Liduś , ale jeśli już w grę wchodzi insulina, to za tym idzie restrykcyjne przestrzeganie   diety, niestety, co dla mojego męża jest ogromnym wyzwaniem.
ale dzielnie chłopak to znosi :-)
Nadrzędny - Autor ulena Dodany 2011-07-28 17:55
Ja też jestem diabetyczką, ale często sobie pozwalam na pewne rzeczy. Uwielbiam lody i na przykład pozwalam sobie na porcję lodów w zamian za cenę obiadu. tzn. wtedy nie jem obiadu tylko za 3 godz jakąś przekąskę. Nie cierpię z tego powodu. A wogóle to teraz jest najfajniejsza pora dla cukrzyków, dużo warzyw i owoców. A co do pieczywa to raczej staram się jeść razowe lub typu graham, co nie znaczy, że raz w tygodniu nie pozwolę sobie na jedną bułkę na śniadanie. Tu raczej chodzi o ilość, oby nie przesadzić, no i powiem wam jedno cukier po schabowym rosnie szybciej jak po kawałku ciasta. Tłuszcze i tłusty nabial są gorszymi wrogami jak cukier czy też pieczywo. Pozdrawiam wszystkich słodziutkich.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2011-07-28 18:00
Masz rację . Ulenko, u nas, to "nowa" sprawa, uczymy się żyć   inaczej.  Kobieta prędzej odmówi sobie  obiad na rzecz lodów, ale facet? tym bardziej, ze  skoki  cukru są dość duże jeszcze i dopóki nie ustabilizuje się to wszystko, no,niestety trzeba wszystko liczyć. Uf, ale  damy radę , :-)
Nadrzędny - Autor ulena Dodany 2011-07-28 18:09
Ja mam 18-letni staż, więc dla mnie to nie nowość.
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2011-07-28 18:12
Ja już też dosyć długo walczę.
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-07-28 18:09
Wszystko zależy od rodzaju cukrzycy i poziomu cukru. W owocach jest b. dużo cukru - głównie, w warzywach też, ale mniej. Zależy czym tuczona była świnia od tego schabu, tzn. gdzie schab kupowany. Do chleba wystarczy nie dodawać cukru ani mleka.
Nadrzędny Autor ulena Dodany 2011-07-28 18:10
A Ty też diabetyk.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2011-07-28 18:13
   O. witaj  bober :-)
Przed nami zatem długa droga, krok po kroczku i dojdziemy do wprawy :-)
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-07-28 18:26
Do jakiej wprawy, przecież Wy jesteście najmądrzejsze, życzę powodzenia mężowi. Co tam lekarze, dietetycy...
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2011-07-28 18:30
Czyżbym nie zrozumiała?
miałam na myśli - oswojenie się z tym schorzeniem, nie wychodzę przed szereg i nie zastępuje lekarzy  :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-07-28 18:39
Klaryso masz rację każdy z nas uczy się tej choroby. Ja mimo wielu lat pracy z ludźmi chorującymi dopiero kiedy sama zachorowałam, to nauczyłam się jak należy się żywić w tej chorobie. Już nie wspomnę jakie jeszcze mam braki w tej edukacji. Tym bardziej , że zarówno lekarze jak i dietetycy często też dają sprzeczne rady.
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-07-28 18:48
proponuje reszte tematu przenieć np do przyjaciele
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-07-28 18:41
Dziewczyny co jutro na obiad robicie? Może jakaś mała podpowiedź na bezmięsne danie. Proszę. :-)
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2011-07-28 18:50
Ja mam ochotę na barszcz ukraiński i naleśniki z serem z polewą owocową , ale co z tego wyjdzie? :-) Zapewne sobie tak zrobię, a na życzenie  męża -  inaczej   :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-07-28 18:51
Uwielbiam barszcz ukraiński. :-)
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-07-28 18:52
a ja nie znosze
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-07-28 18:52
u mnie też jutro naleśniki z serem i bitą śmietaną albo z dżemem
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2011-07-28 18:55
ha, ha ha, no proszę , nie dość , że kawkę pijemy razem, to jeszcze jutro mamy wspólny obiad?  to się jeszcze nie zdarzało :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-07-28 18:56
Może i dla mnie zrobicie?
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2011-07-28 19:01
Mówisz i masz - zapraszam jutro  o 13-13.30
Nadrzędny Autor ulena Dodany 2011-07-28 19:05
Ale numer, u mnie jutro też naleśniki. Znowu ze wsi przywieźli twaróg. No to do jutrzejszego obiadu.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-07-28 19:05
u mnie już gotowe naleśniki więc zapraszam i życze smacznego
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-07-28 19:08
Wiejski twarożek, kiedy ja taki jadłam?
Nadrzędny Autor klarysa Dodany 2011-07-28 19:10
Oj, tak,
ja użyję jutro niestety chudego serka, 
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-07-28 19:10
nie tylko TY
Nadrzędny - Autor ulena Dodany 2011-07-28 19:12
I wyobraźcie sobie 5 zeta za kilogram, rewelacja.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-07-28 19:13
drożyzna niestety
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-07-28 19:18
To nie jest drogo. Za taki extra towar.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-07-28 19:18
ok
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2011-07-28 19:55
oj tam, oj tam, chudy czy wiejski (ze wskazaniem na wiejski )  naleśniki będą pycha
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-07-28 19:56
ja jem tylko z dżemem
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-07-29 17:12
Dziś były naleśniki, a co jutro?
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-07-29 17:16
naleśniki i zupa ogórkowa
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-07-29 17:32
Ogórkowa to dobry pomysł. Mam ogórki małosolne, które już mocno ukisły i nadają się na ogórkową. :-)
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-07-29 17:37
smacznego :-)
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2011-07-29 17:41
:-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-07-30 13:37
Dziś tradycyjnie: kotlet z karkówki, ziemniaki i ogórek malosolny. Zupa ogórkowa. :-)
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-07-30 16:26
Ogórek i ogórek.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-07-30 18:23
Przecież Ciebie na ten obiad nie zaprosiłam. Nie wybrzydzaj. :-))))
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-07-30 19:02
Na obiady chodzę tylko tam gdzie dobrze gotują.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-07-30 19:06
a sama nie gotujesz ?
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2011-07-30 19:11
:-)
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-07-30 19:21
:-)
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-07-31 13:09
Basiu, a Ty gotujesz? Pytam nie ze złośliwości, ale z ciekawości. Bo ja, kiedy miałam taką możliwość (Twoje lata), też do garów nie garnęłam się. Ale kiedy trzeba, to okazało się, że nawet dobrze mi to wychodzi... :-) :-)
Ostatnio rodzina życzy sobie frytki, więc co drugi dzień mamy frytki. Oczywiście do tego różne mięsko i sałatki.
W niedzielę mam wolne, obiadów nie pichcę...
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-07-31 13:20
u mnie ma kto gotować a jak nie będzie miał kto to wtedy się zobaczy jak to będzie
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-07-31 14:11
Nie, mam asystę i pomoce kuchenne.
Nadrzędny - Autor dobrosia Dodany 2011-07-31 19:55
A ja tydzien temu popelnilam kulinarna gafe.Mama gotowala rosol,a bylo to w niedziele.Idac rano do Kosciola zostawila mi kartke,zebym rosol wylaczyla o danej godzinie.Zrobilam to.Mama po drodze odwiedzila kolezanke,a w tym czasie przyjechal brat mamy z zona.Oczywiscie gosciom podalam rosol.Zjedli.Za chwile przychodzi mama,zauwazyla,ze poczestowalam gosci rosolem i pyta,czy go doprawilam.Zastyglam.Rosol byl bez pieprzu,z odrobina tylko soli.Ciocia zadowolona,bo zaczela stosowac w domu diete malosolna i jej to pasowalo,wujek natomiast chyba zacisnal zeby i zjadl,nie proszac o przyprawy.Do tej pory mi wstyd.To jednak prawda,ze gdzie kucharek szesc tam nie ma co jesc.Najlepiej robic samemu od poczatku do konca.Jak razem z mama innego dnia gotowalysmy ziemniaki,to zadna z nas nie posolila,bo kazda myslala,ze druga to zrobila.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-07-31 20:43
i tak bywa nie przejmuj sie
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-08-01 07:34
Dobrosia skoro zjedli, to znaczy, że nie było takie złe, a drobne wpadki zdarzają się od czasu do czasu każdej gotującej osobie. Nawet wielcy kucharze też się nieraz do nich przyznają. :-))))))))))))))))
Nadrzędny - Autor dobrosia Dodany 2011-08-01 12:22
Ze mnie wielka kucharka nie jest,ale gotowac lubie.Rosol byl z "prawdziwej"kury,naturalnie karmionej,co dzialalo na jego korzysc.Dzis smaze placuszki z jablkami juz w pojedynke,wiec nie bedzie im niczego brakowalo.Dwie papierowki obrodzily obficie,trzeba robic jablkowe potrawy.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Kuchnia (Strona 80) (2476118 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 173 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill